pytanie o sens specjalnego podłoża

Wszystko co dotyczy akwarystyki słodkowodnej

Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4

goldi_
Posty: 1665
Rejestracja: 20 lut 2018 12:51
Lokalizacja: Piła

Post autor: goldi_ »

Biniu pisze:Za merytoryczne argumenty uznałbym np przedstawienie reakcji jaka zachodzi między podłożem a wodą gdy dochodzi do wiązania jonów zwiększających twardość.
Owszem,taka dyskusja byłaby bardzo merytoryczna … lecz na forum np. chemicznym .
Biniu pisze:Wtedy można by wyciągać jakieś wnioski np odnośnie doboru odpowiednich ilości. Przygotowania wody.
Po co? przecież to masz podane na tacy w instrukcji obsługi tego podłoża .

Wieloletnie doświadczenia to na potrzeby naszego hobby jest wyjątkowa merytoryczna wymiana poglądów . Zauważ że markowe podoża (nie tylko ADA) to lata doświadczeń , prób i błędów . Np ADA Amozania na przestrzeni lat uległa pewnym modyfikacjom własnie w wyniku róznych doświadczeń . Inna sprawa że nadal znajdziesz zwolenników "starej " Amazonii lub nowej a to oznacza że być może pojawi się kolejna generacja tej że .
Biniu pisze:Własne doświadczenia to tylko własne doświadczenia. Jest szereg czynników, które mają wpływ na wzrost roślin, podłoże to tylko jeden z elementów układanki. Oświetlenie, dobór innych roślin, dobór obsady, parametry wyjściowe wody, czy sposób karmienia ryb. To wszystko powoduje, że za nic nie można takich doświadczeń ekstrapolować na inne zbiorniki.
Wręcz przeciwnie! To , jak sie wydaje , jedyna metoda doskonalenia własnego zbiornika . Wzbogacanie i porównywanie własnych doświadczeń z doświadczeniami innych akwarystów to najszybsza droga do sukcesu. oczywiście, należy przy tym uwzględnić cały szereg okoliczności towarzyszących okerślonemu doświadczeniu , opinii itd ale jednak cudze doświadczenia są bezcenne
MarJan
Akwarysta
Posty: 2371
Rejestracja: 23 kwie 2017 10:41

Post autor: MarJan »

Pytanie o sens aktywnego podłoża...jestem prosty człowiek, mało się znam na chemii [albo lepiej-nie znam się] i zależnościach woda-podłoże takie czy owakie, ale to jest nie ważne w tym temacie- ta chemia i te zależności wpływające, bo odpowiedzieć mogę i ja, nie znający się.

Otóż wszystko zależy od celu jaki chce się osiągnąć, chcesz "bajkowy podwodny świat" z wymagającymi roślinami i "kolorami tęczy" to zrobisz wszystko co możesz, aby to osiągnąć wliczając w to aktywne podłoże- przecież jeśli zastosujesz jak najwięcej czynników prognozujących powodzenie to na to powodzenie masz większe szanse.
Jeśli natomiast tratujesz rośliny jak ja :wink: , czyli mają robić za schronienie, mają rozpraszać światło, mają być bezproblemowe- najlepiej aby rosły bez nawożenia i ingerencji, mają wspomagać wydolność zbiornika i wyglądać dobrze "przy okazji", a zielony kolor w zupełności Ci wystarczy to wtedy im mniej czynników wspomagających same rośliny tym lepiej, bo mniej z tym kłopotu i mniej wydanych pieniędzy- wtedy aktywne podłoże nie jest bez sensu, ale jest niepotrzebne.
goldi_
Posty: 1665
Rejestracja: 20 lut 2018 12:51
Lokalizacja: Piła

Post autor: goldi_ »

BARA pisze:Rodzi się jednak na tym etapie we mnie pewne pytanie, które przewijało się w kilku dyskusjach forumowych, ale bez wyjaśnienia.

Czy można podłoże aktywne zasypać miałkim piaskiem tak, żeby wypełnił wszelkie szczeliny w granulacie i jeszcze dał warstwę 2-3cm ponad podłoże? Co to zmieni w parametrach podłoża? Piasek jest obojętny chemicznie, więc zalety podłoża aktywnego - wpływ na parametry wody - nie powinien być zaburzony.
Można ale po co?
To o czym pisze biniu nie jest najważniejszym powodem - będzi się działo lecz wolniej więc od biedy może być .

Wielu zielarzy preferuje czarne podłoże więć zasypanie piaskiem niszczy tą preferencje

Bardzo istotną cechą podłoży granulowanych jest własnie ich struktura . Nie chodzi nawet o wspomaganie ukorzeniania bo z tym sobie rośliny poradzą - dotra i tak do substratu .
Zasadniczo aktywnych podłoży sie nie odmula . Większa granulacja zapewnia łatwe wnikanie detrytusu w podłoże . To z kolei powoduje wtórne jego użyźnienie i do pewnego stopnia kompensuje naturalne wyczerpanie składników nowego podłoża . Otrzymująć odpowiednio spreparowane błoto w postaci granulek z czasem , poprzez jego zamulenie coraz bardziej staje sie naturalne - bardziej naturalne niż piasek .
Przy okazji otrzymujemy coś zupełnie fantastycznego - toń wody mało "skażona" nawozami a korzenie w dobrobycie . Osiagamy fajny kompromis miedy wymaganiami dla ryb i roślin . Zasypanie tego piaskiem uniemozliwia osiągnięcie tego .

Podłoża aktywne są drogie więc przy zmianie aranżacji dozymy do tego aby wykorzystać jak najwięcej . Dosypując piasku niszczymy to podłoże powodując praktycznie jednorazówkę z drogiego podłoża .

Dla piasku powinno się wybrać substrat wzbogacony choćby ziemie ogrodową lub bardziej zaawanoswane jej postacie

PS
BARA pisze:I jeszcze jedno: czy na Akwaforum jest chociaż jeden fascynat tylko flory? Ktoś, kto poświęci wiele na hodowlę onowodka madagaskarskiego?
Nie jestem pewien czy mnie to dotyczy - wprawdzie bardziej mnie rajcuje zbiornik roślinny niz jakies tam amalawi czy BW . To wystarczy? :)
jednak wymieniona rośłina zdecydowanie nie zagości w moim akwarium - jest paskudna . Ot, taki gust :)
Awatar użytkownika
BARA
Moderator
Moderator
Posty: 15742
Rejestracja: 31 maja 2006 15:36
Lokalizacja: Białystok

Post autor: BARA »

Zasypanie podłoża aktywnego piaskiem i dosypanie warstwy górnej umożliwi wpuszczenie ryb przydennych, o to mi chodzi.
Pozdrawiam. Barbara

akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.

Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.

W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
goldi_
Posty: 1665
Rejestracja: 20 lut 2018 12:51
Lokalizacja: Piła

Post autor: goldi_ »

Wiem :)
To i tak nie rozwiązuje sprawy bo spora część tych ryb po prostu ryje w podożu więc prędzej czy później się doryje .

Stosując takie podłoże zwykle obsadzamy delikatnymi roślinami (chćby trawniczkami) i większość ryb się po prostu do tego nie nadaje .

Ale skoro ktoś wywalił już kasę bez zastanowienia na podłoże a dodatkowo uparł się na jakieś denne … no kto bogatemu zabroni?
Awatar użytkownika
szamanka
Posty: 404
Rejestracja: 08 maja 2017 8:43
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: szamanka »

A rzeka lub plaża z piasku? Rośliny szczęśliwe, a ryby przydenne mają w czym ryć.

http://aqualog.aquadreams.pl/wp-content ... P_1_01.jpg
Awatar użytkownika
Dhuz
Ekspert akwarysta
Posty: 1634
Rejestracja: 14 cze 2015 8:35
Lokalizacja: Wieliczka

Post autor: Dhuz »

Wymieszają Ci to. ._.
goldi_
Posty: 1665
Rejestracja: 20 lut 2018 12:51
Lokalizacja: Piła

Post autor: goldi_ »

A ponad to jakoś na tej fotce nie widzę ryb dennych a w każdym razie ta plaza dla tych ryb jest od nich wolna .

To akwarium długo nie zyje - rośliny jeszcze się nie zadomowiły . To dosyć atrakcyjnie wygląda więc swego czasu też tak sobie zrobiłem . Wytrzymało pół roku może trochę dłużej ...
AleksanderK
Posty: 429
Rejestracja: 02 mar 2018 2:16

Post autor: AleksanderK »

Trzeba też zaznaczyć że podłoża aktywne jakby nie patrzeć wspomagają wzrost roślin i dlatego stosowane są w aranżacjach zbiorników konkursowych gdzie aranżacja istnieje kilka miesięcy i później się ją demoluje dlatego wykorzystuje się praktycznie każdy możliwy sposób aby dopracować aranż w 100% przed zgłoszeniem do konkursu.
bomba91
Posty: 296
Rejestracja: 16 kwie 2017 20:55

Post autor: bomba91 »

Nie, mie zgadzam sie z tym, ze podloze aktywne (tzn jego konsystencja) nie nadaje sie dla Kiryskow, Pielegniczek czy Cierniooczkow. Tego typu podloza z czasem staja sie miekkie, wystarczy wziac garsc do reki i widac ze po prostu sie rozpada.
W naturze Pielegniczki, Kiryski zyja pomiedzy korzeniami, liscmi, roslinami i masa tzw. mulu. Nie ma odmulania, nie ma czystego dna, nie ma wolnego i czystego piasku jak w akwarium.

https://m.youtube.com/watch?v=cWIVCdLOImw

https://m.youtube.com/watch?v=5EV12vdZ61g&t=970s

https://m.youtube.com/watch?v=LpGyXBNpERw


Tak czy siak ja uwazam, ze Pielegniczkom, Cierniooczkom, Kiryskom nie wazne jaki typ podloza damy, wazne jest to, ze odmulanie i brak dennego "syfu" to zabranie im tego, do czego sa stworzone. Czyli do non stop"kopania" w nim.

Co do roslin, podloze aktywne ma duzo wiecej zalet niz piasek.
Awatar użytkownika
BARA
Moderator
Moderator
Posty: 15742
Rejestracja: 31 maja 2006 15:36
Lokalizacja: Białystok

Post autor: BARA »

bomba91 pisze:Nie, mie zgadzam sie z tym, ze podloze aktywne (tzn jego konsystencja) nie nadaje sie dla Kiryskow, Pielegniczek czy Cierniooczkow. Tego typu podloza z czasem staja sie miekkie, wystarczy wziac garsc do reki i widac ze po prostu sie rozpada.
"z czasem" to znaczy jak długo? Bo to jest pojęcie względne. Granulowane podłoże aktywne może wcale być twarde miesiącami. A ryby przydenne potrzebują piasku do kopania i przesiewania przez skrzela. W dziale Galeria jest doskonały post w jednym z tematów wstawiony przez Dhuza ze zdjęciem kiryska trzymanego na twardym podłożu, rybka nie ma wąsów.

Niestety większość akwarystów po założeniu zbiornika i zaczekaniu aż dojrzeje, wpuszcza ryby nie patrząc, czy podłoże aktywne jest miękkie. Bo po dwóch -trzech tygodniach wcale miękkie nie będzie.

Z odmulaniem masz częściowo rację. Trzymam cierniooczki w akwarium 80x40 i tylnej części zbiornika nie odmulam. Pod korzeniami i kokosami zbiera się sporo mułu w którym te ryby mogą swobodnie sobie grzebać. Ale jednocześnie w przedniej części akwarium mam wysypany miałki piasek i wielokrotnie dane mi było zaobserwować, jak cierniooczki, kiryski, a bywało że i pielęgniczki (np. barwniaki czerwonobrzuche) przesiewały piasek przez skrzela. Co więcej, widzę jak kiryski trzymają się piasku, a nie mułu.

Nie wyobrażam sobie trzymania ryb przydennych bez piasku.

Jakie są Twoje doświadczenia z miękkością granutowanego podłoża aktywnego?

Wstawiłeś linki do filmu o kiryskach, w którym nie ma piasku. Ale następne części tego filmiku już pokazują ewidentnie piasek!
https://www.youtube.com/watch?v=uX8UUSqLdcE
i
https://www.youtube.com/watch?v=3B-YCMGy4HI
Pozdrawiam. Barbara

akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.

Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.

W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
goldi_
Posty: 1665
Rejestracja: 20 lut 2018 12:51
Lokalizacja: Piła

Post autor: goldi_ »

BARA pisze:Niestety większość akwarystów po założeniu zbiornika i zaczekaniu aż dojrzeje, wpuszcza ryby nie patrząc, czy podłoże aktywne jest miękkie. Bo po dwóch -trzech tygodniach wcale miękkie nie będzie.
Dobre podłoże nie rozpada się nawet po 2 latach. Zbyt szybkie rozmiękczanie jest traktowane jako wada. Istoniejszy jest muł w podłożu pochodzący z normalnego funkcjonowania każdego akwarium a nie z rozpadu podłoża
Awatar użytkownika
BARA
Moderator
Moderator
Posty: 15742
Rejestracja: 31 maja 2006 15:36
Lokalizacja: Białystok

Post autor: BARA »

Ale mułu to się zbierze i wypełni szczeliny w granulacie wystarczająco po paru latach, a nie w pierwszych tygodniach i miesiącach funkcjonowania akwarium na podłożu aktywnym.
Pozdrawiam. Barbara

akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.

Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.

W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
bomba91
Posty: 296
Rejestracja: 16 kwie 2017 20:55

Post autor: bomba91 »

BARA pisze:Ale mułu to się zbierze i wypełni szczeliny w granulacie wystarczająco po paru latach, a nie w pierwszych tygodniach i miesiącach funkcjonowania akwarium na podłożu aktywnym.
To zalezy. Jak sie komus spieszy i wpuszcza ryby po miesiacu do uprzednio odmulonego akwa bez dodania nawet cienia suchego liscia, trudno zeby na dnie bylo cokolwiek. Jak ktos che stworzyc cos co przypominac bedzie biotop, czeka duzo dluzej niz miesiac, a rozpadajace sie liscie stworza wlasnie ten osad, ktory mam na mysli. I ten osad nie powinien byc odmulany.

Nie trzeba lat. Zalezy od podloza i od tego, jaki efekt chcemy uzyskac.

https://www.seriouslyfish.com/species/p ... emicincta/

Zdjecie bajora z Borneo w ktorym zyja Pangio. Cienia piasku tam nie ma

P.s. Co do piasku, nie mowie przeciez ze ma go nie byc. Owszem, jest ok. Ale nie SAM CZYSTY ODMULANY piasek. Ryby grzebiac w czystym, pozbawionym mikroorganizmow podlozu grzebia po nic.
ODPOWIEDZ