Zgon ryb z dnia na dzień

Forum o leczeniu i profilaktyce ryb w akwarium

Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4

ODPOWIEDZ
RyszardR89
Posty: 13
Rejestracja: 05 sie 2020 9:10

Zgon ryb z dnia na dzień

Post autor: RyszardR89 »

Witam wszystkich serdecznie. Z góry zaznaczam, że w tym temacie proszę o komentarze i sugestie wyłącznie doświadczonych akwarystów, którzy mają do powiedzenia coś konkretnego. Opiszę tutaj przebieg życia mojego zbiornika, aby można było wyciągnąć jakiekolwiek wnioski bo ja po 10latach doświadczenia nie potrafię rozpracować co się wydarzyło. A więc do rzeczy. Wystartowałem 16miesiecy temu zbiornik 240L, jako podłoże użyłem małej, około 2cm warstwy piasku, która została pokryta około 7cm warstwa żwirku kwarcowego, wzbogaconego kulkami GT. Roślinki to marnie rosnące kryptokoryny, bakopa, moczarka i była ludwigia, ale nawet nie chciała zacząć rosnąć... Przez rok w zbiorniku były pielęgnice severum, ale przerosły to akwarium dlatego postanowiłem je sprzedać i szybko znalazłem dla nich lepszy dom(450L) zakupiłem kilka mieczyków, gupików, a kiedy akwarium trochę się zarybilo to kupiłem 8szt skalarkow pregowanych. Żyły zdrowo, szczęśliwie i rosły ładnie. Do pewnego dnia, który zakończył ich życie... Ostatnio wieczorem zauważyłem, że wszystkie ryby zebrały się w jednym miejscu. Jedne przy tafli wody, inne na dnie i prawie w ogóle się nie ruszały. Następnego dnia rano, wszystkie skalary i dwa mieczyki nie żyły. Reszta w nieciekawej kondycji, ale podmienilem 50% wody na zimny kranovit i jakoś do wieczora odżyły i jak narazie się trzymają. Odrazu wiedziałem, że coś jest nie tak, ale nie miałem pojęcia co... Woda czystsza, niż kryształ, filtracja na wysokim poziomie (zewnętrzny ultrafilter 1200, wewnętrzny Turbo filtr 1000) temperatura stała 26, światło leddy tube retrofit 16w X2. Wszystko to jest niezmienne i na prawdę głową peka mi od myślenia, co się wydarzyło, co było tego powodem. Błagam o pomoc.
Awatar użytkownika
BARA
Moderator
Moderator
Posty: 15742
Rejestracja: 31 maja 2006 15:36
Lokalizacja: Białystok

Re: Zgon ryb z dnia na dzień

Post autor: BARA »

Temat przenoszę do odpowiedniego działu

Mierzyłeś parametry wody? Od tego trzeba zacząć...
Pozdrawiam. Barbara

akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.

Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.

W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
RyszardR89
Posty: 13
Rejestracja: 05 sie 2020 9:10

Re: Zgon ryb z dnia na dzień

Post autor: RyszardR89 »

Do odpowiedniego, czyli do jakiego?? Chciałbym wiedzieć, gdzie mam szukać odpowiedzi. Jeśli chodzi o parametry wody, to sprawdzałem tylko pH bo innych nie mam. Po całym zajściu wynosiło jakoś 6.2-6.4, po podmianie wody około 7.
Awatar użytkownika
BARA
Moderator
Moderator
Posty: 15742
Rejestracja: 31 maja 2006 15:36
Lokalizacja: Białystok

Re: Zgon ryb z dnia na dzień

Post autor: BARA »

Bez sprawdzenia parametrów wody się nie obejdzie, bo najprawdopodobniej skoczył poziom azotu (azotyny? amoniak?) na co wskazują objawy ryb przed śnięciem.

Zrób testy kropelkowe na pH, GH/KH, NO2 - to tak jako podstawę.

Radzę regularnie podmieniać wodę w ilości 30% co tydzień.
Pozdrawiam. Barbara

akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.

Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.

W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Awatar użytkownika
Neurochirurg
Ekspert akwarysta
Posty: 2796
Rejestracja: 29 wrz 2015 10:02
Lokalizacja: opolskie

Re: Zgon ryb z dnia na dzień

Post autor: Neurochirurg »

ja miałem ostatnio wypadek, który mógł się właśnie Tobie przytrafić, tylko ja zorientowałem się o co chodzi. O 6 rano poszedłem się napić wody. Światło delikatnie się rozpala w akwarium. Wszystkie ryby, włącznie z podpływającymi cały czas kiryskami, pod powierzchnią wody. Akwarium działa wiele miesięcy, podmiana wody dzień wcześniej. Co się stało? Rurka od skimmera wpadła pod wodę, wylot filtra skierowany w dół - zero ruchu tafli wody. Podniosłem wylot, ustawiłem skimmer i włączyłem na maxa papkę napowietrzająca. Niestety 4 rodostomusy na tyle się podtruły, że padły w ciągu kilku godzin. Zatem przyczyna może być banalna.
Obrazek<----klik
[360] Los Angelfish
[30] Samotne drzewko
Awatar użytkownika
4rtuR
Posty: 7
Rejestracja: 09 gru 2020 8:33

Re: Zgon ryb z dnia na dzień

Post autor: 4rtuR »

Czy coś konkretnego poprzedziło to wydarzenie, nowe ryby, inny pokarm?
Awatar użytkownika
Neurochirurg
Ekspert akwarysta
Posty: 2796
Rejestracja: 29 wrz 2015 10:02
Lokalizacja: opolskie

Re: Zgon ryb z dnia na dzień

Post autor: Neurochirurg »

To nie ma żadnego znaczenia, ryby się dusiły.
Obrazek<----klik
[360] Los Angelfish
[30] Samotne drzewko
RyszardR89
Posty: 13
Rejestracja: 05 sie 2020 9:10

Re: Zgon ryb z dnia na dzień

Post autor: RyszardR89 »

Robiłem po zdarzeniu jedynie test pH bo tylko taki akurat miałem. pH wynosiło 6.5 a.co do cyrkulacji to nie ma opcji, żeby ta u mnie była za słaba, gdyż pracuje w zbiorniku filtr zewnętrzny AquaEl ultrafilter 1200 skierowany wzdłuż tylniej szyby i dość mocno porusza tafla wody, a dodatkowo wspiera go AquaEl turbo 1000 ustawiony po drugiej stronie akwa... Woda jest w ciągłym, aktywnym ruchu.
ODPOWIEDZ