Eutanazja ryb

Rozmnażanie ryb w akwarium, czyli jak dochować się potomstwa

Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4

ODPOWIEDZ
tomek19
Posty: 108
Rejestracja: 10 kwie 2014 11:02

Eutanazja ryb

Post autor: tomek19 »

Mam 128 litrowe akwarium roślinne z molinezjami i platkami - nie myślałem , ze będą się mnożyć w takim tEMpie i takiej ilości!

niestety nie mam już komu wydawać ryb . Jakie są humanitarne sposoby uśmiercania ryb?
coś innego niż walenie ich motkiem ... :roll:
Awatar użytkownika
BARA
Moderator
Moderator
Posty: 15745
Rejestracja: 31 maja 2006 15:36
Lokalizacja: Białystok

Post autor: BARA »

Zamrożenie w pojemniku z wodą (w zamrażarce). Potem możesz wszystko wywalić do WC.

Ryby odławiasz do zamykanego pojemnika, do ktorego wcześniej przelewasz wodę akwariową. Od razu wstawiasz całość do zamrożenia. Ryby sną ze względu na niską temperaturę.

Zawsze zostawiaj w akwarium największe ryby, usuwaj jak najmłodsze. Jak molinezje i platki będą duże, młode przestaną być problemem. U mnie zmienniaki mają po 5-6cm, molinezje nawet 10 cm i młodych w ogóle nie mam. Albo są zjadane od razu (pomimo wielu roślin w akwarium, w tym pływających, nic się nie uchowuje), albo tak duże ryby już się tak intensywnie nie rozmnażają.

Możesz zostawić sobie w akwarium tylko samce lub tylko samice. Wtedy też pozbędziesz się problemu.
Pozdrawiam. Barbara

akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.

Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.

W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Cornelius
Posty: 127
Rejestracja: 01 maja 2014 0:16
Lokalizacja: Toruń

Post autor: Cornelius »

Zastanawiałem się kiedyś, czy najlepszym sposobem nie jest po prostu wypuszczenie ryby do naturalnego zbiornika, gdzie z racji swej intensywnej barwy i sąsiedztwa większych ryb zostanie po prostu zjedzona. Jak sądzicie?
www.dlabartka.pl - prośba o przekazanie 1% podatku

54 l Amazonii
Awatar użytkownika
wojtass9
Moderator
Moderator
Posty: 2343
Rejestracja: 22 lis 2007 13:42
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski

Post autor: wojtass9 »

To jest zakazane prawem.Ustawa o ochronie przyrody Art .131 pkt 9 :Kto wprowadza do środowiska przyrodniczego lub przemieszcza w tym środowisku rośliny, zwierzęta lub grzyby gatunków obcych,- podlega karze aresztu albo grzywny.
malachio
Akwarysta
Posty: 936
Rejestracja: 25 lut 2014 17:05
Lokalizacja: Kalety

Post autor: malachio »

Z takiego wpuszczania obcych gatunków prawie całkiem wyginęły polskie raki, wszędzie panoszy się rak pręgowany, który jest nosicielem patogenów dżumy raczej, która wybija raki szlachetne i błotne :(
__________________________________________
[54l] 60x30x30 - kwarantanna
[141l] 70x45x45 - Gupiki Endlera, krewetki, ślimaki
[275l] 120x50x45- CA Herotilapia multispinosa, amatitlania sajica,
Awatar użytkownika
fiebik
Akwarysta
Posty: 1032
Rejestracja: 25 paź 2009 21:11
Lokalizacja: iława

Post autor: fiebik »

tomek19 pisze:niestety nie mam już komu wydawać ryb
ja przyjmuję wszystko (płacę za koszty wysyłki), w moim akwarium wszystkie rybki są "utylizowane" w jak najbardziej naturalny sposób ;)
Ryby wód krajowych - okonie (esej)
Zapraszam do lektury ;)

"Gdy twoim jedynym narzędziem jest młotek, wszystko zaczyna ci przypominać gwoździe."
Autor: Abraham Maslow
Awatar użytkownika
MarcinX
Przyjaciel Akwaforum
Posty: 4562
Rejestracja: 28 lis 2005 22:23
Lokalizacja: Homburg / Grudziadz

Post autor: MarcinX »

fiebik pisze: w moim akwarium wszystkie rybki są "utylizowane" w jak najbardziej naturalny sposób
Normalnie w moim tez :lol:
Jaki przypadek...
forbs99
Posty: 25
Rejestracja: 08 kwie 2014 21:04
Lokalizacja: Nowy Targ

Post autor: forbs99 »

Jest jeszcze wódka, taka 40 %. Umieszcza się delikwentke w nieduzym pojemniku i dolewa sie wódki, ilościowo 1:1 ( woda - wódka). Szybko i bezboleśnie, wydaje mi się to lepsze niż stopniowa hibernacja. Pozniej denatke wystarczy zutylizować.
Jak każdy hobbit lubie to co wzrasta..:)
Awatar użytkownika
wojtass9
Moderator
Moderator
Posty: 2343
Rejestracja: 22 lis 2007 13:42
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski

Post autor: wojtass9 »

A wódkę wypić? :D
forbs99
Posty: 25
Rejestracja: 08 kwie 2014 21:04
Lokalizacja: Nowy Targ

Post autor: forbs99 »

W zasadzie nie powinno być bakterii :), Śliwowica dla ryb powyżej 10 cm.
Jak każdy hobbit lubie to co wzrasta..:)
tomek19
Posty: 108
Rejestracja: 10 kwie 2014 11:02

Post autor: tomek19 »

ok zacznę je w ginie topić... a potem gin zutylizuje żeby się nie zmarnował :)
dobry powód :)

Fiebik - chętnie tylko nie wiem czy z Kielc do Iławy drogę przeżyją.
forbs99
Posty: 25
Rejestracja: 08 kwie 2014 21:04
Lokalizacja: Nowy Targ

Post autor: forbs99 »

Ciekawe co znajomi by powiedzieli gdyby otrzymali wiadomosc "wpadnij do mnie bo mam troche ryb do zutylizowania", a tak na serio co sadzicie o takim traktowaniu ??
Jak każdy hobbit lubie to co wzrasta..:)
js70
Posty: 17
Rejestracja: 15 lis 2013 10:25
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: js70 »

forbs99 pisze:a tak na serio co sadzicie o takim traktowaniu
Z tym alkoholem zakładam że to żart. Zamrażanie sam stosowałem w przypadku chorej ryby. Próby leczenia nie przynosiły skutku, a ryba ewidentnie się męczyła. Co do zdrowych osobników uważam, że jesli nie ma się "zbytu" (ewentualnie obsady, która samoczynnie wyeliminuje narybek) to nie należy dopuszczać do rozmnażania.
112l 2xakara z maronii, 6x neon czerwony, 4x kirysek pstry, 1x zbrojnik niebieski, 2x krewetkifiltrujące,4xamano
20l bojownik, kilka ślimaków
forbs99
Posty: 25
Rejestracja: 08 kwie 2014 21:04
Lokalizacja: Nowy Targ

Post autor: forbs99 »

Takie info znalazlem w pewnej nieobszernej gazecie akwarystycznej. Jak sie nie myle to angielscy badacze przeprowadzali tego typu doswiadczenia. Reasumujac wyszlo im,ze lepiej opic niz zamrozic. Wieksze ryby sugeruja pozbawiac zycia metoda na wedkarza.
Jak każdy hobbit lubie to co wzrasta..:)
ODPOWIEDZ