DOPIERO KUPIŁAM KRABA,
prawdopodobnie przechodzi właśnie wylinkę!! Jednak nie mam pewności... Zupełnie nic o tym nie wiem. Pomysł wypadł szybko, zobaczyłam kraba, zakochałam się, chciałam mieć, więc kupiłam. Przewiozłam go pociągiem, już w sklepie puszczał bąbelki. Sprzedawca opowiadał mi o krabach, jednak o tym nic nie mówił.. Jestem w szoku, nie wiem co się dzieje. Nie dość, że biedak (raczej biedaczka jak sama zobaczyłam, bo w sklepie też mi nie potrafili powiedzieć) nie ma odpowiednich warunków do tego. Bardzo się o nią boję, dopiero kupiona i już mam ją stracić!
Zrobiła się brązowa, tzn korpus taki jest. To znaczy, że zdycha, czy idzie jej sprawnie? Kompletnie nie wiem co robić, akwarium jest małe, zamek też jest mały, wspięła się na górę i usiadła w miejscu. Nie chcę jej ruszać, bo boję się, że znów narażę ją na stres. jedzenia nie tknęła, grzałka już chodzi, więc ma ciepło. Ruchy powolne, prawie żadne. Dała tylko znać, że żyje. Woda, nie wiem, filtr miałam kupić w Poniedziałek.
JAKIEŚ RADY, COŚ, COKOLWIEK?
RATUNKU
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
Proszę o więcej informacji, post jest chaotyczny i nie koniecznie wiadomo, w czym problem.
Jaki to gatunek kraba? Proszę o podanie pełnej nazwy polskiej i jak można - łacińskiej.
Jak wygląda urządzone dla niego akwarium? Jaki to litraż? Czy krab ma możliwość wyjścia na ląd pod ogrzewacz?
Jakie są parametry wody? Temperatura?
Jak krab był przewożony?
Jak dokładnie wygląda problem - co się dokładnie dzieje z krabem?
Proszę o rzeczowe i konkretne odpowiedzi.
Jaki to gatunek kraba? Proszę o podanie pełnej nazwy polskiej i jak można - łacińskiej.
Jak wygląda urządzone dla niego akwarium? Jaki to litraż? Czy krab ma możliwość wyjścia na ląd pod ogrzewacz?
Jakie są parametry wody? Temperatura?
Jak krab był przewożony?
Jak dokładnie wygląda problem - co się dokładnie dzieje z krabem?
Proszę o rzeczowe i konkretne odpowiedzi.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.