Witam
Proszę o odpowiedź dlaczego NO2 i NO3 zamiast spadać rośnie?
Akwarium zalane równe dwa tygodnie temu. Oświetlenie 2x24w i zacząłem od 5 godz. aktualnie jest 7godz. Temp. 25-26 stopni. Codziennie podaję easy carbo oraz raz na tydzień potas. Parametry wody (niestety test jbl paskowy)
CL2 - 0
pH - 6,8-7
KH - 6
GH - >7d (????)
NO3 - 20 ( w pierwszym tygodniu było między 10-15)
NO2 - 1,5 ( w pierwszym tygodniu było 0,5-1)
Po pierwszym tygodniu dolałem 10 litrów wody z dojrzałego akwarium od kolegi i wrzuciłem szczyptę pokarmu.
Czy coś jest nie tak? czy to naturalna kolej rzeczy? I czy za kilka dni się to zmieni na korzyść?
wzrost NO2
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
To jest tzw. nitrit pick, normalne, akwarium dojrzewa. Niepotrzebnie lejesz chemię i nie potrzebnie wsypałeś pokarm. Zaczekaj ciepliwie, aż akwarium dojrzeje.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
BARA pisze:To jest tzw. nitrit pick, normalne, akwarium dojrzewa. Niepotrzebnie lejesz chemię i nie potrzebnie wsypałeś pokarm. Zaczekaj ciepliwie, aż akwarium dojrzeje.
Mimo że jestem bardzo początkującym akwarystą to muszę powiedzieć że się nie dziwię że przemol07 wsypał szczyptę pokarmu jak na 90% forach tak doradzają
A ja się dziwię, bo nieco logiki też by się przydało. Skoro w akwarium nie ma bakterii, to pokarm po prostu spleśnieje. Bakterie wychwytują związki azotowe z wody. To może ktoś, kto ma taki wspaniały pomysł na wrzucanie pokarmu do niedojrzałego zbiornika bez ryb mi wytłumaczy, w jaki sposób pokarm "przetworzy się" na związki azotowe? Samoistnie? Nie przetrawiony i nie wydalony?
Cuda nad cuda. Szczególnie, jak się poczyta skład takiego pokarmu...
No cóż, ktoś kiedyś napisał, że do akwarium należy nasikać. Przecież nasze siuśki zawierają mocznik...
tia....
W normalnie założonym zbiorniku, związki azotowe powstaną z rozkładającej się materii organicznej roślinnej. Tylko trzeba nieco zaczekać.
A jeżeli jest to akwarium bez roślin, dobrym "starterem" są ślimaki, skorupiaki czy jedna mała rybka.
Cuda nad cuda. Szczególnie, jak się poczyta skład takiego pokarmu...
No cóż, ktoś kiedyś napisał, że do akwarium należy nasikać. Przecież nasze siuśki zawierają mocznik...
tia....
W normalnie założonym zbiorniku, związki azotowe powstaną z rozkładającej się materii organicznej roślinnej. Tylko trzeba nieco zaczekać.
A jeżeli jest to akwarium bez roślin, dobrym "starterem" są ślimaki, skorupiaki czy jedna mała rybka.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
- krzych_100
- Moderator
- Posty: 3937
- Rejestracja: 11 lut 2014 12:16
- Lokalizacja: Bytom
Mogę tylko potwierdzić, że pokarm w zbiorniku bez ryb spleśnieje.
Potwierdzam też, że ślimaki są dobrym "starterem". o ile nie staną się później plagą.
Potwierdzam też, że ślimaki są dobrym "starterem". o ile nie staną się później plagą.
Pozdrawiam
Krzysztof
------------------------------
Nigdy nie dyskutuj z idiotą, najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem
Prowadź dyskusję na Forum, nie na PW.
Krzysztof
------------------------------
Nigdy nie dyskutuj z idiotą, najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem
Prowadź dyskusję na Forum, nie na PW.