Molinezja
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
Molinezja
Witam!
Proszę o pomoc, jestem bardzo początkująca i proszę o pewną dozę wyrozumiałości.
Mam akwarium 112l, temp. 25st. innych parametrów nie znam - jutro kupię testy.
W akwarium mam żwir różnej grubości (ale to chyba nieistotne), filtr, grzałkę, kilka kamieni i spory korzeń, roślin na razie brak.
Wodę napuściliśmy półtora tygodnia temu, waliśmy środki polecone przez pana w sklepie, przedwczoraj wpuściliśmy ryby (tyle polecił zaczekać).
Na ten moment mam 9 neonów innesa, dwa glonojady i 6 molinezji (tych z księżycami na płetwach) - trzy czarne i trzy żółte - samiec +dwie samice.
Tu pojawił się problem, bo jedna z nich od początku nich nie zjadła nic (karmię je rano i wieczorem Tropical - ichtiovit). jest apatyczna, chowa się w zakamarkach, pozostałe żółte ją odganiają.
Martwię się czy nie jest chora i czy jako taka nie stanowi zagrożenia dla reszty, no i jak jej pomóc ewentualnie. Wydaje się chuda i jakby delikatnie odstawały jej skrzela.
Pozostałe ryby są aktywne, wyglądają raczej zdrowo.
Proszę o pomoc, jestem bardzo początkująca i proszę o pewną dozę wyrozumiałości.
Mam akwarium 112l, temp. 25st. innych parametrów nie znam - jutro kupię testy.
W akwarium mam żwir różnej grubości (ale to chyba nieistotne), filtr, grzałkę, kilka kamieni i spory korzeń, roślin na razie brak.
Wodę napuściliśmy półtora tygodnia temu, waliśmy środki polecone przez pana w sklepie, przedwczoraj wpuściliśmy ryby (tyle polecił zaczekać).
Na ten moment mam 9 neonów innesa, dwa glonojady i 6 molinezji (tych z księżycami na płetwach) - trzy czarne i trzy żółte - samiec +dwie samice.
Tu pojawił się problem, bo jedna z nich od początku nich nie zjadła nic (karmię je rano i wieczorem Tropical - ichtiovit). jest apatyczna, chowa się w zakamarkach, pozostałe żółte ją odganiają.
Martwię się czy nie jest chora i czy jako taka nie stanowi zagrożenia dla reszty, no i jak jej pomóc ewentualnie. Wydaje się chuda i jakby delikatnie odstawały jej skrzela.
Pozostałe ryby są aktywne, wyglądają raczej zdrowo.
''.....jutro kupię testy.''
Testy kupuje się w momencie założenia akwarium.
''...... roślin na razie brak.''
Dlaczego?
''...... waliśmy środki polecone przez pana w sklepie,.......''
Następny sprzedawca-mędrzec.
''Na ten moment mam 9 neonów innesa, dwa glonojady i 6 molinezji......''
Źle dobrana obsada. Kto taką polecił?
Pokaż zdjęcia akwarium.
Testy kupuje się w momencie założenia akwarium.
''...... roślin na razie brak.''
Dlaczego?
''...... waliśmy środki polecone przez pana w sklepie,.......''
Następny sprzedawca-mędrzec.
''Na ten moment mam 9 neonów innesa, dwa glonojady i 6 molinezji......''
Źle dobrana obsada. Kto taką polecił?
Pokaż zdjęcia akwarium.
Akwarystyka to fajne hobby
- krzych_100
- Moderator
- Posty: 3937
- Rejestracja: 11 lut 2014 12:16
- Lokalizacja: Bytom
To istotne, bo od tego zależy, co będzie (lub nie) gniło w żwirze.W akwarium mam żwir różnej grubości (ale to chyba nieistotne),
Pozdrawiam
Krzysztof
------------------------------
Nigdy nie dyskutuj z idiotą, najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem
Prowadź dyskusję na Forum, nie na PW.
Krzysztof
------------------------------
Nigdy nie dyskutuj z idiotą, najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem
Prowadź dyskusję na Forum, nie na PW.
Bardzo zła obsada, neony wymagają wody kwaśnej i miękkiej, molinezje potrzebują wody twardej i zasadowej. Nie można łączyć ze sobą tych gatunków ryb.
Brak roślin jest ogromnym błędem. Ryby potrzebują odpoczynku, muszą się ukryć. W dodatku rośliny przyczyniają się do stabilizacji parametrów wody w akwarium.
Podsumowując: masz niedojrzałe akwarium - poczytaj o cyklu azotowym, bez roślin, ryby o różnych wymaganiach skazane na fatalne warunki i stes.
Podmień około 30% wody na odstaną, jak naszybiej posadż rośliny. Podłożem ma być drobny żwirek, a nie kamienie, pomiędzy które wpadają odchody ryb i resztki pokarmu - gnijąc zanieczyszczają wodę.
Oddaj neony, jak najszybciej. Podnieś temperaturę do 26-27 stopni, przy tym zakresie pleśniawka prawie się nie zdarza.
Podmieniaj wodę na odstaną w ilości ok. 20% co tydzień z jednoczesnym dokładnym odmulaniem dna.
Możesz nam pokazać zdjęcie akwarium?
Brak roślin jest ogromnym błędem. Ryby potrzebują odpoczynku, muszą się ukryć. W dodatku rośliny przyczyniają się do stabilizacji parametrów wody w akwarium.
Podsumowując: masz niedojrzałe akwarium - poczytaj o cyklu azotowym, bez roślin, ryby o różnych wymaganiach skazane na fatalne warunki i stes.
Podmień około 30% wody na odstaną, jak naszybiej posadż rośliny. Podłożem ma być drobny żwirek, a nie kamienie, pomiędzy które wpadają odchody ryb i resztki pokarmu - gnijąc zanieczyszczają wodę.
Oddaj neony, jak najszybciej. Podnieś temperaturę do 26-27 stopni, przy tym zakresie pleśniawka prawie się nie zdarza.
Podmieniaj wodę na odstaną w ilości ok. 20% co tydzień z jednoczesnym dokładnym odmulaniem dna.
Możesz nam pokazać zdjęcie akwarium?
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Chwilowo nie dam foto, może wieczorem.
Ryby wybrałam bezmyślnie sama, oddam neony.
W sklepie poradzono mi wpuścić ryby żeby się oswoily ze zbiornikiem dopiero posadzić rosliny po tygodniu - sprzedawcy zawtorowal jakiś klient co podobno od lat ma ryby. Jak już przy tym to jakieś konkretne roślin żeby znowu nie było, że zbrodnia?
Acha nie napisałam, woda jest odrobinę mleczna (podobno to normalne na początku).
Podłoże z przodu drobny piasek(5kg), z tyłu żwir na oko drobniejszy niz mm(5kg) - w sumie trochę grubszy piasek, obsypany z wierzchu zwirem ok5mm średnicy (2 kg, bardziej dla ozdoby), z jednej strony na piachu trochę kilkucentymetrowych kamieni (2kg) też dla ozdoby - wszystkie naturalne. Po środku korzeń, który daje trochę kryjowek.
Jutro z rana postaram się naprawić co się da i poszukam nowego domu neonom.
No dobrze, a jakieś pomysły czemu moja molinezja się zachowuje tak nie inaczej i jak jej pomóc doraźnie?
Ryby wybrałam bezmyślnie sama, oddam neony.
W sklepie poradzono mi wpuścić ryby żeby się oswoily ze zbiornikiem dopiero posadzić rosliny po tygodniu - sprzedawcy zawtorowal jakiś klient co podobno od lat ma ryby. Jak już przy tym to jakieś konkretne roślin żeby znowu nie było, że zbrodnia?
Acha nie napisałam, woda jest odrobinę mleczna (podobno to normalne na początku).
Podłoże z przodu drobny piasek(5kg), z tyłu żwir na oko drobniejszy niz mm(5kg) - w sumie trochę grubszy piasek, obsypany z wierzchu zwirem ok5mm średnicy (2 kg, bardziej dla ozdoby), z jednej strony na piachu trochę kilkucentymetrowych kamieni (2kg) też dla ozdoby - wszystkie naturalne. Po środku korzeń, który daje trochę kryjowek.
Jutro z rana postaram się naprawić co się da i poszukam nowego domu neonom.
No dobrze, a jakieś pomysły czemu moja molinezja się zachowuje tak nie inaczej i jak jej pomóc doraźnie?
- krzych_100
- Moderator
- Posty: 3937
- Rejestracja: 11 lut 2014 12:16
- Lokalizacja: Bytom
Hmm, no skoro wartórował, to nie ma rady...Drska pisze:W sklepie poradzono mi wpuścić ryby żeby się oswoily ze zbiornikiem dopiero posadzić rosliny po tygodniu - sprzedawcy zawtorowal jakiś klient co podobno od lat ma ryby. Jak już przy tym to jakieś konkretne roślin żeby znowu nie było, że zbrodnia?
Rośliny można posadzić przy "pierwszym zalewaniu" akwarium, mętność wody ustępuje po jakimś czasie, natmomiast nie należy spieszyć się z wpuszczaniem ryb. Rośliny - w zależności od gatunku - czasem obumierają i odrastają, czasem w ogóle nie obumierają, a czasem giną. Jest z tym różnie nie ma znaczenia, czy wsadzasz je na początku, czy po tygodniu.
Pomyśl nad roślinami o mniejszych preferencjach: mikrozorium, kryptokoryna, jakiś nurzaniec, wąkrotak, rogatek, moczarka. To są w miarę wytrzymałe rośliny i nie powinno być z nimi większych problemów.
Pozdrawiam
Krzysztof
------------------------------
Nigdy nie dyskutuj z idiotą, najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem
Prowadź dyskusję na Forum, nie na PW.
Krzysztof
------------------------------
Nigdy nie dyskutuj z idiotą, najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem
Prowadź dyskusję na Forum, nie na PW.
Przede wszystkim podmień wodę i poczytaj o cyklu azotowym. Czeka Cie nitrit pick czyli najwyższe stężenie azotynów, potem zacznie spadać jak wkłady w filtrze dojrzeją. Rozumiem, że filtr chodzi non stop?
Podejrzewam, że akurat ta molinezja jest najsłabsza kondycyjnie z pozostałych i reaguje źle na warunki panujące w akwarium.
Wysokość podłoża powinna wynosić ok. 5cm. Grubsze kamyki mogą uniemożliwić dokładne odmulanie. Posadź żabienice i kryptokoryny. Nie kupuj roślin światłolubnych, nie znam oświetlenia, jakie stosujesz, ale standardowe jest zawsze za słabe.
Czyli podmień teraz wodę i podmień po raz kolejny za kilka dni a potem regularnie co tydzień.
Podejrzewam, że akurat ta molinezja jest najsłabsza kondycyjnie z pozostałych i reaguje źle na warunki panujące w akwarium.
Wysokość podłoża powinna wynosić ok. 5cm. Grubsze kamyki mogą uniemożliwić dokładne odmulanie. Posadź żabienice i kryptokoryny. Nie kupuj roślin światłolubnych, nie znam oświetlenia, jakie stosujesz, ale standardowe jest zawsze za słabe.
Czyli podmień teraz wodę i podmień po raz kolejny za kilka dni a potem regularnie co tydzień.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.