[63l] Mieszanka Azjatycka

[Jekyll]

Wystartowało ;o;

Dość chaotycznie, ale zdjęcia robione niedługo po zalaniu. Nie wiem, czego się spodziewać, ale mam nadzieję, ze wszystko jest ok.

Planowana obsada: Razbory Espei, Bojownik, Krewetki amano.

Rozmiar akwarium: 60x30x35, Float Guardian.
Filtr: AquaEl Versamax 1 (W środku gąbka i ceramika)
Grzałka: Diversa ThermoPlus 50W
Pokrywa ze światłem: 1x15W
Podłoże: AquaArt II+ brown, ADA Amazonia Powder Black
Temperatura: ok 27*C

Rośliny:
Cryptocorne Wendtii (green i tropica),
Cryptocorne Becketti,
Microsorum Pteropus,
Spiky Moss,
Taiwan Moss






Więcej informacji i zdjęć [tutaj]

Bardzo też dziękuję za pomoc i rady w doborze wszystkiego!

[Dhuz]

Ładny baniaczek, choćte 2 rude skałki zamieniłbym na dwa kawałki lignitu, by utrzymać tonację z podłożem Poza tym bardzo przyjemne dla oka akwarium, brawo za aranż!

[Neurochirurg]

Będzie ładnie. Podobnie jak kolega zasugerowałbym zamianę czerwonej skałki na coś innego, tera wygląda jak dwa kawałki cegły. Czarne tło do tego i będzie bardzo ładnie.

Pozdrawiam

[Jacob_sSs]

Ładne Pierwszy raz spotykam się z tym, że ktoś przykleja tło z boku. Z tymi kamieniami, też się zgadzam. Prydało by się jeszcze z tyłu czarne tło i gitez.

[jozeef]

Idealnie będzie Azja to najlepszy biotop po prostu.

Kurde aż się zacząłem nad Espeikami zastanawiać u siebie

[Jekyll]

Dzięki! zbiornik dopiero wystartował, ale będę wstawiać zdjęcia za jakiś czas jak się wszystko przyjmie i ustatkuje. Mam nadzieję ze będzie ok!

Ohh nie mam tła na żadnej ścianie, może to tak wyszło na zdjęciu, ale myślę aby coś przykleić na tył bo akwarium mi stoi pomiędzy ścianą pomalowaną na jasny i ciemny kolor i te się ściany stykają ze sobą za szybą (akwarium mi stoi trochę w poprzek w kącie)

aaahh "cegiełki" zostawię bo w realu wyglądają całkiem ok, ale sądzę, ze to kwestia gustu. Według mnie trochę dodają ciepłej barwy. Myślałem nawet aby dodać jeszcze jakiś mniejszy kamień tego typu niedaleko korzenia by te dwa tak nie rzucały się w oko i trochę zbalansować kompozycję.

Też się cieszę się, że wyszło (prawie) biotopowo. Nawet łatwiej było mi wszystko komponować ;_;

[Jekyll]

Update: Dzień piąty, woda się robi trochę bardziej mętna, ale planuję założyć watę na wlot, to może się wyklaruje. Czy to stosować, czy jednak na razie sobie odpuścić? Filtr działa na maksa.

Badam parametry wody, i w sumie bez zmian, ale NO2 jest już dość wysokie, wczoraj wynosiło 0.5, amoniak 0, NO3 ok 15 - 20. pH 7, zbiło się zapewne po zalaniu. Mam filtr w domu, który zbija twardość ogólna do < 0.5, więc woda bardzo miękka...

Na razie brak oznak jakichś konkretnych glonów, microsorum się już miejscami przyczepił do korzenia. Niektóre rośliny tak średnio się przyjmują, ale na razie mam nie panikować? Niektóre małe liście kryptocoryny umierają, ale większość się odwraca do źródła światła i jest całkiem ok. Światło się świeci ok 12 godzin.

Btw akwarium mi stoi w kacie przy ścianie "sufitowej" pod kątem... czy jak sufit z delikatnej płyty jest tak ok metra nad akwarium to czy może się z nim coś stać? akwarium ma pokrywę, więc nie powinno tak bardzo parować, ale martwię się o wilgoć... choć miejsce akwarium jest idealne bo nie świeci na niego światło.

[krzych_100]

ale na razie mam nie panikować?

Nie.

Niektóre małe liście kryptocoryny umierają, ale większość się odwraca do źródła światła i jest całkiem ok.

Tak będzie, kryptokorynie po przesadzeniu w inne miejsce mogą obumierać liście.

czy jak sufit z delikatnej płyty jest tak ok metra nad akwarium to czy może się z nim coś stać? akwarium ma pokrywę, więc nie powinno tak bardzo parować, ale martwię się o wilgoć...

Może tak być, płyta jest z reguły z gipsu, więc należy obserwować co się dzieje z sufitem (możliwe, że farba stanowi warstewkę wodoodporną).

[orzeszek]

Update: Dzień piąty, woda się robi trochę bardziej mętna, ale planuję założyć watę na wlot, to może się wyklaruje. Czy to stosować, czy jednak na razie sobie odpuścić? Filtr działa na maksa.

Nie ma sensu zakładać waty, woda się wyklaruje w ciągu kilku dni - akwarium dojrzewa i tak musi być.
Doświadczeni akwaryści sugerują by filtr nie działał na maks swoich możliwości, bo ogranicza to namnożenie się bakterii.

Niektóre małe liście kryptocoryny umierają, ale większość się odwraca do źródła światła i jest całkiem ok. Światło się świeci ok 12 godzin.

Ja miałem na początku tak samo, liście gniły, nikły, pojawiał się na nich osad, grzyb. Jak zakończył się cykl azotowy i roślinki zaakceptowały nowe środowisko, to wszystko się unormowało.
Według mnie światło jak na początek świeci za długo. Zacznij od 4h i stopniowo np. co 2 dzień dodawaj po 30 min-1h. Tak żeby dojść do 11-12h w ciągu 2 tygodni.

[BARA]

Filtr działa na maksa? Dlaczego? Regulacja przepływu służy do jego zwiększania wraz z zapychaniem się wkładów filtra namnażającymi się koloniami bakterii nitryfikacyjnych. Przepływ powinien być ustawiony początkowo na minimalny i zwiększany wraz z rozwojem kolonii bakterii.

Mleczna woda to jest często objaw w dojrzewającym zbiorniku. Zaczekaj spokojnie.

[Jekyll]

sorry...

postaram się dostosować i zobaczę jak będzie.

martwię się jedynie o tą ścianę... ewentualnie mogę odsunąć ale nie wiem czy to coś da... Płyta gipsowa, dość nisko nad akwarium...

[krzych_100]

Ale masz pokrywę, więc nie przejmuj się tym.
Jedynie to można uchylić w pokrywie "wieczko" - jakaś wymiana gazowa będzie, para wodna będzie skraplała się w pokrywie.

[Jekyll]

Update: Problem ze ścianą rozwiązany, udało mi się spuścić na chwilę około połowę wody w wiaderkach i szybko przesunąć szafkę z akwarium pod normalną ścianę (sufit wysoko ) i wlać wodę z powrotem... mam nadzieję, ze przez tą operację nie będzie problemów... Najwyżej będzie w dzień trochę narażone na światło przy odsuniętych oknach, ale w końcu to nie koniec świata. Słońce na nie i tak nie świeci bezpośrednio.
Lampa się świeci już dzisiaj 5 godzin, skróciłem do 4 i stopniowo zwiększam.
Parametry na razie bez zmian, ale NO2 się zwiększyło do 0.75. Wczoraj również dodałem kapsułkę ze szczepem bakterii Biocoryn Tetry do filtra. Temp 25-26*C. Filtr działa na minimum.

Od ostatniego razu woda się zrobiła czystsza, natomiast rośliny RIP. Kryptokoryny strasznie zmarniały... ale mam nadzieję, ze jeszcze odżyją... choć wcale dobrze nie wyglądają... dwa dni temu jeszcze były w takim stanie, a dzisiaj: Becketa i Wendta

No nic, czekam i obserwuję... Powinienem usunąć te liście?
(cegiełki same zostały ;_; )

PS: Właśnie przed momentem zauważyłem sunącego po szybie oczlika! (chyba to oczlik, po kształcie wygląda mi na niego...) I jeszcze niedaleko coś równie maleńkiego, białego i długiego, pnącego się po szybie do światła. Czy to wpławka czy jakaś stułbia? czy wplawki się nie ukrywały przed światłem? Widzę, ze robi mi się ciekawie!

[malachio]

Kilka najbardziej zmasakrowanych liści możesz usunąć. Obserwuj co się dzieje, powinna roślinka za kilka dni odbić.

[Jekyll]

Hm... większość z tych liści musiałem wyciąć całkowicie przy pędach. Zmieniły się w totalną galaretę niestety przy wyciąganiu. Ale kilka jeszcze się trzyma... widocznie to chyba ta "choroba zwartek" zobaczę czy pojawią się nowe liście...
dzięki!