Pokrywa aluminiowa.
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
Pokrywa aluminiowa.
Witam! Jako, że baniaczek 126 litrów z całym osprzętem już jest, postanowiłem zabrać się za pokrywę. Początkowo miałem kupić zwykłą plastikową, ale wybór padł na amelinium Materiał, blacha grubości 4mm kątowniki, ceowniki pozyskałem na złomie, co wiązało się z niskim kosztem zakupu- 45 zł. Blachy potrzebujemy ok. 1 m2 ja miałem kawałek 0,5m na 2m. Dodatkowo dokupiłem zawias taśmowy 1m- 7zł, nity oraz klameczkę meblową.
Jako, że w pobliżu nie ma zakładu, który pociął by mi blachę za cięcie zabrałem się sam, szlifierką kątową. Cięcie okazało się dużo trudniejsze niż myślałem, amelinium ciągnęło się, ale jakoś przebrnąłem przez ten temat.
Zabrałem się za skręcanie, by łepek nita chował się rozwiercałem docelową dziurę wiertłem 10( lub mniejszym nie pamiętam).
Dalej poprzykręcałem kątowniki, tak by swobodnie można było postawić pokrywę na baniaczku, oraz przykręciłem zawias taśmowy i klapę. ( na próbę wkrętami, docelowo zamiast wkrętów będą nity)
Na klapę dana rączka meblowa
Edit 14.04.16
Po znitowaniu wszystkich elementów zabrałem się za szpachlowanie wszelkich nierówności. Gdy szpachla schła wyciąłem dwie dziury na kable oraz zamontowałem wiatraczek. Wcześniej pomalowałem zawiasy oraz wszystkie nie aluminiowe śrubki, farbą aluminiową (bezpieczna, wykorzystywana w przem. spożywczym).
Po wyschnięciu szpachle spolerowałem tarczą lamelową, po czym jeszcze poprawiłem całość wodnym papierem ściernym.
Krawędzie kątownika przylegające do pokrywy zabezpieczyłem sylikonem akwarystycznym by uniknąć zacieków na zewnętrznej szybie, dałem również uszczelkę między kątownik i akwarium. W końcu można było zabrać się za oklejanie. Wcześniej całość odtłuściłem nitro dwukrotnie, by klej z okleinki ładnie trzymał. Oto efekt końcowy.
Oświetlenie:
Mimo rad kolegi krzych_100 by zmontować coś lepszego zdecydowałem się na taśmy led 5730 dwa zimne 9000k oraz jeden ciepły 3000k. Teraz trochę żałuję, ale przepadło, może później zmontuję coś ciekawszego. Taśma montowana jest na płaskowniczku aluminiowym. By w miarę odprowadzała ciepło, zastanawiałem się nad zastosowaniem radiatora, ale chyba zrezygnuję i zobaczę jaka będzie temp. taśmy na samej listwie alu. Taśmę zamierzam schować w rurce szklanej o przekroju 18mm, zabezpieczając końce silikonem akwarystycznym oraz termokurczką. Całość przymocowana będzie do płaskownika i zamocowana w pokrywie na szynach tak by można było swobodnie przesuwać "świetlówki" led w dowolne miejsce.
Jesli ktoś ma chwilkę czasu polecam zrobienie takiej pokrywy, pracy nie jest zbyt dużo, a jeśli ktoś ma we krwi trochę z majsterkowicza na pewno sobie poradzi. Koszt z oświetleniem wyjdzie ok. 140 zł. Pozdrawiam.
Jako, że w pobliżu nie ma zakładu, który pociął by mi blachę za cięcie zabrałem się sam, szlifierką kątową. Cięcie okazało się dużo trudniejsze niż myślałem, amelinium ciągnęło się, ale jakoś przebrnąłem przez ten temat.
Zabrałem się za skręcanie, by łepek nita chował się rozwiercałem docelową dziurę wiertłem 10( lub mniejszym nie pamiętam).
Dalej poprzykręcałem kątowniki, tak by swobodnie można było postawić pokrywę na baniaczku, oraz przykręciłem zawias taśmowy i klapę. ( na próbę wkrętami, docelowo zamiast wkrętów będą nity)
Na klapę dana rączka meblowa
Edit 14.04.16
Po znitowaniu wszystkich elementów zabrałem się za szpachlowanie wszelkich nierówności. Gdy szpachla schła wyciąłem dwie dziury na kable oraz zamontowałem wiatraczek. Wcześniej pomalowałem zawiasy oraz wszystkie nie aluminiowe śrubki, farbą aluminiową (bezpieczna, wykorzystywana w przem. spożywczym).
Po wyschnięciu szpachle spolerowałem tarczą lamelową, po czym jeszcze poprawiłem całość wodnym papierem ściernym.
Krawędzie kątownika przylegające do pokrywy zabezpieczyłem sylikonem akwarystycznym by uniknąć zacieków na zewnętrznej szybie, dałem również uszczelkę między kątownik i akwarium. W końcu można było zabrać się za oklejanie. Wcześniej całość odtłuściłem nitro dwukrotnie, by klej z okleinki ładnie trzymał. Oto efekt końcowy.
Oświetlenie:
Mimo rad kolegi krzych_100 by zmontować coś lepszego zdecydowałem się na taśmy led 5730 dwa zimne 9000k oraz jeden ciepły 3000k. Teraz trochę żałuję, ale przepadło, może później zmontuję coś ciekawszego. Taśma montowana jest na płaskowniczku aluminiowym. By w miarę odprowadzała ciepło, zastanawiałem się nad zastosowaniem radiatora, ale chyba zrezygnuję i zobaczę jaka będzie temp. taśmy na samej listwie alu. Taśmę zamierzam schować w rurce szklanej o przekroju 18mm, zabezpieczając końce silikonem akwarystycznym oraz termokurczką. Całość przymocowana będzie do płaskownika i zamocowana w pokrywie na szynach tak by można było swobodnie przesuwać "świetlówki" led w dowolne miejsce.
Jesli ktoś ma chwilkę czasu polecam zrobienie takiej pokrywy, pracy nie jest zbyt dużo, a jeśli ktoś ma we krwi trochę z majsterkowicza na pewno sobie poradzi. Koszt z oświetleniem wyjdzie ok. 140 zł. Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony 14 kwie 2016 20:38 przez HiJack!, łącznie zmieniany 6 razy.
- krzych_100
- Moderator
- Posty: 3937
- Rejestracja: 11 lut 2014 12:16
- Lokalizacja: Bytom
Dzięki dzięki, największy problem mam z oświetleniem. Chciałbym by rośliny u mnie w baniaku nie wegetowały a rosły. Nie wiem jak się do tego zabrać. Możesz rzucić okiem na te ledzik? http://allegro.pl/profesional-swietlowk ... 09484.html Najchętniej zmodziłbym coś samemu, ale potrzebowałbym dobrego poradnika.krzych_100 pisze:No no, robi wrażenie...
- krzych_100
- Moderator
- Posty: 3937
- Rejestracja: 11 lut 2014 12:16
- Lokalizacja: Bytom
To zmajstruj sobie, bo warto.
viewtopic.php?t=20067
Mniej diod, ale 5W, aby można regulować natężenie światła.
Regulację natężenia światła najprościej wykonać na LM317T, a zasilać można zasilaczem od laptopa (zasilacze są różne, 12, 15, 19V, więc jest w czym wybierać, a moce takich zasilaczy nie są małe).
Regulacja prądu zasilania diod na LM317 robi się tak, że szeregowo w wyjście wpina się rezystor (od 1,8 do 3,6 ohma, rezystor R1 służy do ustalenia maksymalnego prądu). Wartość 3,6 ohma ogranicza prąd do 350mA (w rzeczywistości należy dać mniejszy, 3 ohm i oczywiście ok. 1W).
Podobnie z rezystorem R3 - należy dać rezystor większej mocy (od 0,6W).
Zasilanie 15V dla 3 diod power-LED, 19V dla 4 diod power-LED (od napięcia zasilania należy odjąć 4V), czyli minimalne zasilenie 3 diod to ok. 13,5V, 4 diod to ok. 17V.
P.S. Tylko to jest forum akwarystyczne...
viewtopic.php?t=20067
Mniej diod, ale 5W, aby można regulować natężenie światła.
Regulację natężenia światła najprościej wykonać na LM317T, a zasilać można zasilaczem od laptopa (zasilacze są różne, 12, 15, 19V, więc jest w czym wybierać, a moce takich zasilaczy nie są małe).
Regulacja prądu zasilania diod na LM317 robi się tak, że szeregowo w wyjście wpina się rezystor (od 1,8 do 3,6 ohma, rezystor R1 służy do ustalenia maksymalnego prądu). Wartość 3,6 ohma ogranicza prąd do 350mA (w rzeczywistości należy dać mniejszy, 3 ohm i oczywiście ok. 1W).
Podobnie z rezystorem R3 - należy dać rezystor większej mocy (od 0,6W).
Zasilanie 15V dla 3 diod power-LED, 19V dla 4 diod power-LED (od napięcia zasilania należy odjąć 4V), czyli minimalne zasilenie 3 diod to ok. 13,5V, 4 diod to ok. 17V.
P.S. Tylko to jest forum akwarystyczne...
Pozdrawiam
Krzysztof
------------------------------
Nigdy nie dyskutuj z idiotą, najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem
Prowadź dyskusję na Forum, nie na PW.
Krzysztof
------------------------------
Nigdy nie dyskutuj z idiotą, najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem
Prowadź dyskusję na Forum, nie na PW.
Temacik zaktualizowałem niestety nie posłuchałem twoich rad co do oświetlenia i teraz troszkę żałuję, ale na początek będzie to co jest. Gdy się nie sprawdzi będę myślał o jakimś lepszym rozwiązaniu.krzych_100 pisze:To zmajstruj sobie, bo warto.
viewtopic.php?t=20067
Mniej diod, ale 5W, aby można regulować natężenie światła.
Regulację natężenia światła najprościej wykonać na LM317T, a zasilać można zasilaczem od laptopa (zasilacze są różne, 12, 15, 19V, więc jest w czym wybierać, a moce takich zasilaczy nie są małe).
Regulacja prądu zasilania diod na LM317 robi się tak, że szeregowo w wyjście wpina się rezystor (od 1,8 do 3,6 ohma, rezystor R1 służy do ustalenia maksymalnego prądu). Wartość 3,6 ohma ogranicza prąd do 350mA (w rzeczywistości należy dać mniejszy, 3 ohm i oczywiście ok. 1W).
Podobnie z rezystorem R3 - należy dać rezystor większej mocy (od 0,6W).
Zasilanie 15V dla 3 diod power-LED, 19V dla 4 diod power-LED (od napięcia zasilania należy odjąć 4V), czyli minimalne zasilenie 3 diod to ok. 13,5V, 4 diod to ok. 17V.
P.S. Tylko to jest forum akwarystyczne...