POMOCY! przelałem easy carbo. co robić?
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
-
- Posty: 6
- Rejestracja: 24 maja 2016 20:31
POMOCY! przelałem easy carbo. co robić?
Witam,
zawiodła automatyka do podawania "easy carbo", wlało się około szklanki na akwarium 120 litrów. co robic? ile wody wymienić?
pomocy!
zawiodła automatyka do podawania "easy carbo", wlało się około szklanki na akwarium 120 litrów. co robic? ile wody wymienić?
pomocy!
Podmiana, ile dasz radę, min 60%, może więcej. Lej kranówkę, nie odstaną, byle temperatura była w miarę podobna do tej w akwarium. Najlepiej było by ryby przesadzić do innego zbiornika, jeśli masz taki... Oby dobrze się skończyło, wygląda groźnie.
Oczywiście lepiej kranówę lać do wiaderka prysznicem, z wysokości, wtedy trochę chloru odparuje, już przy nalewaniu, nie bezpośrenio z kranu do akwarium. Jak obsada przetrwa, jutro kolejna podmiana, mniejsza, ale nadal duża, ze 40%.
Oczywiście lepiej kranówę lać do wiaderka prysznicem, z wysokości, wtedy trochę chloru odparuje, już przy nalewaniu, nie bezpośrenio z kranu do akwarium. Jak obsada przetrwa, jutro kolejna podmiana, mniejsza, ale nadal duża, ze 40%.
-
- Posty: 6
- Rejestracja: 24 maja 2016 20:31
takiej akcji jeszcze nie miałem...
EC było w zbiorniku godzinę... w tym czasie padł jeden neonek a za nim na moich oczach kolejne 4... :/ przełożyłem je do wiadra z wodą ale niestety...
2 otoski wyglądały słabo i nie uciekały to też je przełożyłem do wiadra, mają się lepiej...
wymieniłem chyba całą wodę... kiryski (6szt) "sfochane" pod korzeniem wszystkie w kupie
reszta neonków około 5 jakoś ruszają płetwami ale uciekają i ciężko je wyłowić... a nie chce je denerwować, wyłączyłem nawet filtr żeby nie musiały walczyć z "prądem"...
ech technika, zawiodła (złe programowanie, bez zabezpieczenie na wypadek...)
przepraszam za natłok myśli bo na szybko...
Pozdrawiam!
edit: 23:00 otosek padł
edit: (next day 8:40) 4 kiryski, 3 neonki, kolejny otosek
zostały: dwie krewetki + 2 neonki + 2 kiryski ledwo dychające
EC było w zbiorniku godzinę... w tym czasie padł jeden neonek a za nim na moich oczach kolejne 4... :/ przełożyłem je do wiadra z wodą ale niestety...
2 otoski wyglądały słabo i nie uciekały to też je przełożyłem do wiadra, mają się lepiej...
wymieniłem chyba całą wodę... kiryski (6szt) "sfochane" pod korzeniem wszystkie w kupie
reszta neonków około 5 jakoś ruszają płetwami ale uciekają i ciężko je wyłowić... a nie chce je denerwować, wyłączyłem nawet filtr żeby nie musiały walczyć z "prądem"...
ech technika, zawiodła (złe programowanie, bez zabezpieczenie na wypadek...)
przepraszam za natłok myśli bo na szybko...
Pozdrawiam!
edit: 23:00 otosek padł
edit: (next day 8:40) 4 kiryski, 3 neonki, kolejny otosek
zostały: dwie krewetki + 2 neonki + 2 kiryski ledwo dychające
Jak to wyłączyłeś filtr? Nie wierzę w to, co czytam. W nie pracującym filtrze następuje obumieranie bakterii nitryfikacyjnych, więc jeżeli filtr nie pracował ponad godzinę zniszczyłeś całą biologię. Wobec tego radzę wypłukać wkłady przed ponownym uruchomieniem filtra i jak najszybciej go uruchomić.
Prądu wody w akwarium być nie powinno, chyba że trzymasz ryby strumieniowe. Ustaw przepływ wody przez filtr na minimum.
EC w dużej dawce jest trujące. Podmiany wody nawet w ilości 60% nic nie dadzą. Należy podmienić całą wodę.
Prądu wody w akwarium być nie powinno, chyba że trzymasz ryby strumieniowe. Ustaw przepływ wody przez filtr na minimum.
EC w dużej dawce jest trujące. Podmiany wody nawet w ilości 60% nic nie dadzą. Należy podmienić całą wodę.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
-
- Posty: 6
- Rejestracja: 24 maja 2016 20:31
Wiem że już po... ale zastanawiam się, czy dodanie węgla do filtra by pomogło, oprócz dużej podmiany oczywiście.
Dobrze mieć drugie akwarium, na takie wypadki. Chciałem sobie zrobić automat do podawania nawozów, ale teraz się boję. Zresztą, po ostatniej akcji z glonami daję tylko potas w minimalnych ilościach.
Dobrze mieć drugie akwarium, na takie wypadki. Chciałem sobie zrobić automat do podawania nawozów, ale teraz się boję. Zresztą, po ostatniej akcji z glonami daję tylko potas w minimalnych ilościach.
-
- Posty: 6
- Rejestracja: 24 maja 2016 20:31