Crystal Red pytanie do kreweciarzy

[Neurochirurg]

Cześć

W mojej kostce od dwóch dni zagościło małe stadko startowe Crystal Red. Mam niewielkie doświadczenie z krewetkami a w necie niewiele znalazłem oprócz jednej wzmianki na temat, który mnie interesuje.

Od jakiegoś czasu przygotowywałem dla nich kostkę pod względem parametrów wody. Woda RO + mineralizator GH+. Obecnie GH: 6, KH: 1-2 (chyba żwir mi podnosi bo nie mam aktywnego podłoża).

Problem polega na tym, że maluchy nie tykają podawanego im jedzenia. Skubią tylko mchy, grzebią w podłożu, łażą po liściach itd. Roboczo podaję im to czym były karmione u sprzedawcy. Dzisiaj po drugim dniu, jak na zawołanie większość przechodzi wylinkę. Mam się martwić?

[Dhuz]

Większość krewetek przechodzi wylinkę po zmianie akwarium.

Ile masz tych krewetek i są to młodziki, czy dorosłe? Możliwe, że wystarcza im pokarm zjadany z powierzchni w akwarium.

[Neurochirurg]

Stadko 16 szt. już podrośnięte ok. 1.5 cm. Wylinką się nie martwię, zastanawia mnie brak zainteresowania podawanym pokarmem.

[Dhuz]

Masz jakieś alternatywy?

[Neurochirurg]

Masz jakieś alternatywy?

W jakim sensie, bo chyba nie rozumiem?

[Dhuz]

Chodzi mi o to, czy masz inne pokarmy.

Szpinak, dynia, jarmuż, pokrzywa - takie tam. Albo wafle azoo - z tego, co zauważyłem, to krewetki do nich mocno ciągnie.

[Neurochirurg]

Hehe za jakiś czas zatrybiłem, że pewnie chodziło Ci o pokarmy
Teraz mam papaye, morwę (pelet) i pałeczki spiruliny. Dzisiaj powinien do mnie dotrzeć zestaw pokarmów. Wczoraj ruszyły spirulinę i chyba zaczynają się orientować, że żarcie będzie w jednym miejscu. Może trochę antropomorfizuję ich zachowanie, ale wyglądają jakby badały nowe otoczenie bo moja kostka nie wygląda jak ich poprzednie akwarium, czyli jak płac zabaw dla dzieci tylko jest dość mocno obrośnięte z wieloma zakamarkami. Dam znać jak się odniosą do nowej karmy.