Potrzebuję wskazówek.

[cytryna2]

Dziś zmierzyłam parametry wody i wyniki są takie;

GH-7,5
NO2-00,2
KH-5dKH
pH-7,5
potas i żelazo do skorygowania ok to już wiem(szkoda ,ze dopiero teraz),zastanawiam się jednak nad tym pH które poniżej tej cyfry mimo moich wysiłków i tych systematycznych podmian RO nie spada dlaczego?i jeszcze jedno podmieniam również co kilka dni szyszki olchy co widać po zabarwieniu wody jednak efekt ten utrzymuje się krótko czy to możliwe ,że wkład karbonowy który mam w filtrze niweluje jego działanie?jeśli tak to jak dalej postępować?(obawiam się ,że jak usunę wkład z węglami znów bagno mi sie zrobi) I co dalej z tymi walorami? i jeszcze czy możecie mi polecić jakiś nawóz? ale co w tedy z oświetleniem?naczytałam się ,ze w tedy trzeba zwracać na to uwagę...
Sporo tych pytań wiem ale czasem odnoszę wrażenie ,że posuwam się dwa kroczki do przodu trzy do tyłu dlatego proszę o wskazówki kogoś kto się na tym zna oraz może mi zadedykować trochę swojego czasu i cierpliwości.

[MarcinX]

efekt ten utrzymuje się krótko czy to możliwe ,że wkład karbonowy który mam w filtrze niweluje jego działanie?

Wywal to. Mysle, ze chodzi tobie o wegiel aktywowany. To sie stosuje aby wylapac chemie, czyli po kuracji medyczne, lub aby wyklarowac wode (usuwa garbniki)
Marcin!

[BARA]

Dokładnie tak jak napisał Marcin, usuń węgiel z filtra, daj na jego miejsce ceramikę.

Odczyn wody zmieni się po jej zakwaszeniu przy niskim KH. Szyszki olchy są ok, ale może warto będzie pomyśleć nad stosowaniem kwasu, np. Aquacidu?

[cytryna2]

Dzięki za Wasze odpowiedzi w moim temacie
MarcinieX rzeczywiście chodziło o węgiel usunę go tak jak radzisz choć przyznam ,że mam lekki opór chodzi właśnie o ten efekt klarownej wody?czy będę mogła go uzyskać stosując coś co nie "szkodzi"?

Bara dziś waśnie byłam zaopatrzyć się w ów kwas o którym piszesz,niestety po wymianie kilku zdań z sprzedawcą nie chciał mi sprzedać specyfiku precyzując iż przy takim KH już niskim(cokolwiek by to znaczyło) zbijanie jeszcze pH jeszcze dodatkowo je obniży co poważnie zagrozi stabilności akwarium.
Wspomniano mi coś o torfie co myślicie?zaczynam mieć już nieco mętlik.
A i zaczęłam zgodnie z instrukcją dolewać trochę nawozu co by nie wyjałowić całkiem wody.
A i jeszcze jedno ceramikę już mam w filtrze,jak myślicie dodać jeszcze dodatkową w miejsce tego węgla?

[cytryna2]

Jako ,że poruszam się nieco po ciemku w tym temacie,pozwoliłam mojemu baniakowi "odpocząć" od e mnie dobrze zrobiłam nie wiem? źle?no trudno jakby co pewnie napiszecie dlaczego?
Przez te 5 dni nie robiłam ,żadnych podmian(do tej pory były one prawie codzienne) dziś znów zrobiłam testy które są następujące
pH-8
KH-6
NO2-0,5
GH-trudno mi ustalić ale wydaje się 6
a dolałam tylko dwa razy nawóz
żelazo-0,5
potas-4
T akwarium jest ciągle w ewolucji jak widać a tymczasem zastanawiam się co dalej?jutro planuje podmiankę 20% jak zawsze mieszając 5 RO z wodą z kranu ewentualnie mogę ją zmiękczyć jakimś uzdalniaczem ,napiszcie jakbym coś robiła nie tak.Przypomnę tylko ,że chemikiem nie można zostać w miesiąc i choć bardzo się staram te procesy które następują w akwarium nie są łatwe do zrozumienia .Ponowię prośbę o odpowiedz w poście wyżej.
A i tak z ciekawości zrobiłam test mojej kranówy i wyszło-8,5

[PoczątkującyAkwarysta]

Pamiętaj tylko żeby woda jaką podmieniasz miała dokładnie taki sam skład chemiczny jak ta w akwarium .Przy rybkach pamiętaj też żeby woda podmieniana miała również taką samą lub blisko podobną temperaturę.
pH zbija się łatwo poniżej 3 stopni KH .Pamiętaj że takie procesy jak fotosynteza,oddychanie przez ryby,rozkład pokarmu również w jakimś stopniu wpływa na pH ponieważ CO2 nieustannie krąży .CO2 wydalają ryby poprzez oddychanie,rośliny w nocy i rozkład pokarmu natomiast CO2 pobierają rośliny w dzień .Wodę w nieznacznym stopniu przy wyższym KH zmiękczają korzenie przy niższym logicznie w większym .To samo dotyczy szyszek np.olchy która wydzielają też m.in związki humusowe które w nie znacznym stopniu pozytywnie wpływają na rośliny i ryby .W większym stopniu głównie na ryby Ameryki południowej którym humusy towarzyszą w środowisku naturalnym.

Ps.jeżeli chcesz zmieniać skład wody ,a posiadasz ryby rób to powoli/stopniowo , aby nie poparzyć żyjątek w zbiorniczku .