[112] Ameryka
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
[112] Ameryka
Witam, w związku z przeprowadzką postanowiłem rozpocząć nowu projekt "podchody pod paludarium Ameryki Środkowej". Po tym wstępie przejdźmy do meritum.
Akwarium 80dłx35szx40wys 112 litrów
obudowa Wromaka standardowa, do tego wymiaru akwarium ale...! świetlówki 2x18W
Przy pomocy rurki PCV udało mi się ją "oderwać" od Akwarium na ok 13-15cm.
Taka wysokość pozwala mi na wszystkie prace związane z obsługą zbiornika dodatkowo umożliwiła mi urozmaicić wygląd "typowego" akwarium. Całość jest banalnie prosta w demontażu
W akwarium są trzy korzenie, ich budowa umożliwiła mi zamocowanie ich w ten sposób, zostawiając przestrzeń na dnie akwarium.
Filtrację stanowi "głowa" filtra Aqua-Szut schowana za matą filtracyjną dociętą do odpowiedniego rozmiaru.
Za matą schowana jest również grzałka 75W ustawiona na 25 stopni i taka temperatura jest na drugim końcu zbiornika gdzie znajduje się termometr.
Podłoże to piach z Obi 20kg. Dekorację stanowi kilka kamieni, szyszki olchy, liście dębu oraz orzecha włoskiego pozyskane ze swojej działki.
Roślinność podwodną stanowi, Moczarka Kanadyjska(bo dobrze wchłania NO3), Valisenria, Rotala, Żabienica?, i roślina której nie jestem w stanie zidentyfikować (ta z pączkami)
Roślinność nadwodna to Dracena i Bluszcz którego gatunku też nie jestem w stanie przytoczyć, oraz mech z lasu który wcześniej przez miesiąc był zamknięty w pudełku śniadaniowym.
Zwierzęta zostały zakupione gdy test kropelkowy NO2 uzyskał wynik 0, pH natomiast utrzymuje się na poziomie 7,5. Robię tylko te dwa testy, w planach na twardości i NO3.
Pielęgnica Meeka 1 samiec i 3 samice 5-6cm
Miedzik obrzeżony 2 samce i 4 samice 4-4,5cm
Dzień 1
Dzień 3
Dzień 16
dzień 20
W planach jeszcze jeden samiec i trzy samice Miedzika, docelowa obsada to dobrana para Meeki. Miedziki robią za rolę rozpraszacza tzn, że dzięki temu Meeki nie skupiają się tylko na sobie. Jak uda się i któraś samiczka dogada się z samcem to pozostałe samiczki zostaną oddane Z powrotem do sklepu. W przypadku Miedzików również gdy będą dosadnie męczone zostaną odłowione. Na wszelki wypadek mam przygotowane akwarium tymczasowe 30litrów w każdym momencie gotowe do odpalenia.
Jeśli filtracja nie będzie wydalała podniesienie pokrywy pozwala mi na zamontowanie kaskady w razie potrzeby.
Również jeśli w momencie gdy stwierdzę, że Meeki zaczną mi się wydawać zbyt wielkie do tego zbiornika, wymienię je na mniejsze może Akary. Postawiłem na Meeki z tego względu, że od zawsze gdy myślałem o akwarium z Pielęgnicami to właśnie z Meekami.
Akwarium 80dłx35szx40wys 112 litrów
obudowa Wromaka standardowa, do tego wymiaru akwarium ale...! świetlówki 2x18W
Przy pomocy rurki PCV udało mi się ją "oderwać" od Akwarium na ok 13-15cm.
Taka wysokość pozwala mi na wszystkie prace związane z obsługą zbiornika dodatkowo umożliwiła mi urozmaicić wygląd "typowego" akwarium. Całość jest banalnie prosta w demontażu
W akwarium są trzy korzenie, ich budowa umożliwiła mi zamocowanie ich w ten sposób, zostawiając przestrzeń na dnie akwarium.
Filtrację stanowi "głowa" filtra Aqua-Szut schowana za matą filtracyjną dociętą do odpowiedniego rozmiaru.
Za matą schowana jest również grzałka 75W ustawiona na 25 stopni i taka temperatura jest na drugim końcu zbiornika gdzie znajduje się termometr.
Podłoże to piach z Obi 20kg. Dekorację stanowi kilka kamieni, szyszki olchy, liście dębu oraz orzecha włoskiego pozyskane ze swojej działki.
Roślinność podwodną stanowi, Moczarka Kanadyjska(bo dobrze wchłania NO3), Valisenria, Rotala, Żabienica?, i roślina której nie jestem w stanie zidentyfikować (ta z pączkami)
Roślinność nadwodna to Dracena i Bluszcz którego gatunku też nie jestem w stanie przytoczyć, oraz mech z lasu który wcześniej przez miesiąc był zamknięty w pudełku śniadaniowym.
Zwierzęta zostały zakupione gdy test kropelkowy NO2 uzyskał wynik 0, pH natomiast utrzymuje się na poziomie 7,5. Robię tylko te dwa testy, w planach na twardości i NO3.
Pielęgnica Meeka 1 samiec i 3 samice 5-6cm
Miedzik obrzeżony 2 samce i 4 samice 4-4,5cm
Dzień 1
Dzień 3
Dzień 16
dzień 20
W planach jeszcze jeden samiec i trzy samice Miedzika, docelowa obsada to dobrana para Meeki. Miedziki robią za rolę rozpraszacza tzn, że dzięki temu Meeki nie skupiają się tylko na sobie. Jak uda się i któraś samiczka dogada się z samcem to pozostałe samiczki zostaną oddane Z powrotem do sklepu. W przypadku Miedzików również gdy będą dosadnie męczone zostaną odłowione. Na wszelki wypadek mam przygotowane akwarium tymczasowe 30litrów w każdym momencie gotowe do odpalenia.
Jeśli filtracja nie będzie wydalała podniesienie pokrywy pozwala mi na zamontowanie kaskady w razie potrzeby.
Również jeśli w momencie gdy stwierdzę, że Meeki zaczną mi się wydawać zbyt wielkie do tego zbiornika, wymienię je na mniejsze może Akary. Postawiłem na Meeki z tego względu, że od zawsze gdy myślałem o akwarium z Pielęgnicami to właśnie z Meekami.
Akwarystka-choroba nieuleczalna.
-
- Posty: 57
- Rejestracja: 01 paź 2017 17:37
Wszystko zależy od tego jak głębokie nacięcia będą na rurce. Zbyt małe nacięcia "wywracały" pokrywę. W momencie gdy dociąłem wycięcia żeby były głębsze i rurka głębiej osadzała się na narożniku, cała konstrukcja nabrała stabilności. Aczkolwiek jeśli nią poruszymy to się giba ale nie ma szans by się przewróciła. Wiadomo gdy np kot wskoczy na taką konstrukcję to może się to źle skończyć. Jeśli chodzi o wyskakiwanie ryb to jeszcze nie odnotowalem takiego przypadku. Raz, że ryby są raczej przydenne a dwa mam je od niedawna i mogły jeszcze się wystarczająco nie zaaklimatyzować by odczyniac tego typu harce. Woda nie kapie poza konstrukcję ale minusem jest szybsze parowanie wody niż w bezpośrednio przykrytym zbiorniku. Codziennie robię ok 1,5-2 litry dolewki, tak szybko paruje.
Akwarystka-choroba nieuleczalna.
Witam, czas na aktualizację. Na wstępie kilka informacji:
Pojawił się glon na piachu z przodu. Przez jeden dzień nie świeciłem i dosadziłem roślin. problem sam się rozwiązał.
Pielęgnice coś kombinują, jedna samica jest prawdopodobnie samcem i siedzi w gęstwinie sam. Samiec który jest od początku samcem ładnie się wybarwił i siedzi z jedną samicą głównie pod korzeniem. A druga samica zachowuje się jakby chciała rozbić związek tamtych. Pytanie czy kogoś odłowić? Jak to rozegrać?
Obsadę zwiększyłem do 10 kirysków czarnych i jednego L-187
Obsada w tym momencie to:
Meeka 2+2 6-8cm
Miedzik 2+5 4-5cm
Kirysek Czarny 9 2-3cm
L-187 8cm
Zainwestowałem w testy i zacząłem "teścić",a wyniki wyglądają tak:
14.12.2017
pH 7,5
GH 16'n
KH 11'n
NO2 0mg/l
NO3 0mg/l
K 12mg/l
Fe 0mg/l
CO2 16mg/l
19.12.2017
pH 7,5
GH 16'n
KH 14'n
NO2 0,05mg/l
NO3 0mg/l
K 25mg/l
Fe 0,05mg/l
CO2 34mg/l
25.12.2017
pH 7,5
GH 16'n
KH 12'n
NO2 0,035mg/l
NO3 5mg/l
K 40mg/l
Fe 0,25mg/l
CO2 28mg/l
02.01.2018
pH 7,5
GH 16'n
KH 11'n
NO2 0mg/l
NO3 5mg/l
K 28mg/l
Fe 0,25mg/l
CO2 28mg/l
czas na kilka zdjęć
Pojawił się glon na piachu z przodu. Przez jeden dzień nie świeciłem i dosadziłem roślin. problem sam się rozwiązał.
Pielęgnice coś kombinują, jedna samica jest prawdopodobnie samcem i siedzi w gęstwinie sam. Samiec który jest od początku samcem ładnie się wybarwił i siedzi z jedną samicą głównie pod korzeniem. A druga samica zachowuje się jakby chciała rozbić związek tamtych. Pytanie czy kogoś odłowić? Jak to rozegrać?
Obsadę zwiększyłem do 10 kirysków czarnych i jednego L-187
Obsada w tym momencie to:
Meeka 2+2 6-8cm
Miedzik 2+5 4-5cm
Kirysek Czarny 9 2-3cm
L-187 8cm
Zainwestowałem w testy i zacząłem "teścić",a wyniki wyglądają tak:
14.12.2017
pH 7,5
GH 16'n
KH 11'n
NO2 0mg/l
NO3 0mg/l
K 12mg/l
Fe 0mg/l
CO2 16mg/l
19.12.2017
pH 7,5
GH 16'n
KH 14'n
NO2 0,05mg/l
NO3 0mg/l
K 25mg/l
Fe 0,05mg/l
CO2 34mg/l
25.12.2017
pH 7,5
GH 16'n
KH 12'n
NO2 0,035mg/l
NO3 5mg/l
K 40mg/l
Fe 0,25mg/l
CO2 28mg/l
02.01.2018
pH 7,5
GH 16'n
KH 11'n
NO2 0mg/l
NO3 5mg/l
K 28mg/l
Fe 0,25mg/l
CO2 28mg/l
czas na kilka zdjęć
Akwarystka-choroba nieuleczalna.
- michelle1992
- Moderator
- Posty: 691
- Rejestracja: 20 sty 2011 12:30
- Lokalizacja: 3miasto
Ja jestem za tym co mówisz. Czytałem opinie, że dla jednej pary może być zbiornik nawet 70 litrów ale słabo to widzę. Trochę zaryzykowałem i chyba im dobrze bo właśnie na jednym liściu dębu zauważyłem ikrę także szybka akcja, odławiamy dwie pozostałe. Szczegóły że zdjęciami jutro ok 22-23 bo jestem w pracy do 21 a wymieniłem oświetlenie i odpaliłem kubeł kilka dni temu.
Akwarystka-choroba nieuleczalna.
Wreszcie chwila wolnego. Tak na szybciku.
Obsada sama ustaliła swoje ilości:
Kirys Czarny 5 sztuk, nie wiem co się stało, nie ma śladów.
Miedzik 2+3 jedna samica wyskoczyła a inna znalazłem zdechłą.
L-187 prawdobodobnie bo dawno nie widziany.
Meeki 1+1 półtorej dnia odławiałem dwie pozostałe sztuki. iiii z 50 młodych!
Wykopały kilka dołków na tyle, ale w żadnym nic nie widziałem, aż tu dzisiaj widzę parkę która pilnuje gromadki małych przecinków. Od razu podałem autorską mieszankę mrożoną z sercem wołowym, watrobą wołową, krylem arktycznym i algami zblendowana na "pyłek". Pozostałe ryby regularnie dostają żywego wodzienia i suchy pokarm z zawartością protein. Od momentu zauważenia ikry, przestałem nawozić żelazem, potasem i carbo czy dobrze?
Zmiany techniczne to wymiana oświetlenia na power led 2x6W i wymiana zza maty filtracyjnej głowy turboszuta 750N na odpływ wody filtru Aquael ASAP FILTER 650E wpływ zamontowany poprzeciwnej stronie.
Na dniach będę teścił bo jestem ciekaw jak sprawdza się zeolit w kubełku. Jutro małe spróbuje nakarmić gotowanym żółtkiem.
Obsada sama ustaliła swoje ilości:
Kirys Czarny 5 sztuk, nie wiem co się stało, nie ma śladów.
Miedzik 2+3 jedna samica wyskoczyła a inna znalazłem zdechłą.
L-187 prawdobodobnie bo dawno nie widziany.
Meeki 1+1 półtorej dnia odławiałem dwie pozostałe sztuki. iiii z 50 młodych!
Wykopały kilka dołków na tyle, ale w żadnym nic nie widziałem, aż tu dzisiaj widzę parkę która pilnuje gromadki małych przecinków. Od razu podałem autorską mieszankę mrożoną z sercem wołowym, watrobą wołową, krylem arktycznym i algami zblendowana na "pyłek". Pozostałe ryby regularnie dostają żywego wodzienia i suchy pokarm z zawartością protein. Od momentu zauważenia ikry, przestałem nawozić żelazem, potasem i carbo czy dobrze?
Zmiany techniczne to wymiana oświetlenia na power led 2x6W i wymiana zza maty filtracyjnej głowy turboszuta 750N na odpływ wody filtru Aquael ASAP FILTER 650E wpływ zamontowany poprzeciwnej stronie.
Na dniach będę teścił bo jestem ciekaw jak sprawdza się zeolit w kubełku. Jutro małe spróbuje nakarmić gotowanym żółtkiem.
Akwarystka-choroba nieuleczalna.
Zredukowaleś nieco górne elementy zielone, pewnie dlatego, że zmieniłeś oświetlenie. Wygląda dalej extra.
A pro po wyskakiwania ryb ze zbiornika. Też chciałem kupić 112L, ale ponieważ nie planowałem pokrywy to specjalnie wziąłem 126L 80x35x45, żeby zwiększyć separację krawędzi zbiornika od tafli wody...
A pro po wyskakiwania ryb ze zbiornika. Też chciałem kupić 112L, ale ponieważ nie planowałem pokrywy to specjalnie wziąłem 126L 80x35x45, żeby zwiększyć separację krawędzi zbiornika od tafli wody...
[126L] Dżungla