Nieustanna walka z wodą - pomocy :(

Problemy z utrzymaniem czystości i odpowiednich parametrów wody

Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4

Morfeus_s
Posty: 6
Rejestracja: 05 lis 2017 17:08

Nieustanna walka z wodą - pomocy :(

Post autor: Morfeus_s »

Witam

Zdecydowałam się napisać tutaj i prosić o pomoc, bo najzwyczajniej w świecie temat mnie przerósł... :cry: Nie jestem całkowitą nowicjuszką w akwarystyce, ale nigdy nie miałam takiego problemu jak teraz. Po 5 latach przerwy, dopingowana przez mężą i dzieci założyłam moje kolejne akwa. Zakupiłam gotowy zestaw Aquaela Leddy 80 (Wymiary[cm]: 75x35x40,Objętość[l]: 105
Oświetlenie: LED 16W, Filtr: ASAP 500,Grzałka [W]: 100 ) i zamarzyło mi się skromne ale urodziwe iwagumi. Dokupiłam wystrój i wystartowało w połowie grudnia 2017. Tak się prezentowało dzień po zalaniu (tam gdzie bąblowało powietrze) i 2,5 tygodnia później po wpuszczeniu stadka neonów (15szt):
Obrazek Obrazek Obrazek

Po mniej więcej tygodniu zaczęły się problemy. Znad podłoża zaczęła unosić się tak jakby żółtawa mgła a cały korzeń otoczony był białym nalotem jak wata. Generalnie się posypało. Próbowałam podmian wody, czyściłam korzeń, usuwałam tworzące się kłęby jakby nitek które wisiały nad trawnikiem, ale to nic nie dało. Roślinki zbrązowiały, mech na korzeniu też, wszystko poszło do kosza :nie_mam_pojecia Zdecydowałam, że zrobię restart. Przy zmianie akwa, trochę wzburzyłam dno i po zalaniu nową wodą, znowu było to samo, tzn miałam ciągle mętną wodę, w kolorze żółtym. Mam tu jedno zdjęcie z tamtego okresu: Obrazek
Pokapowałam się, że to chyba wzruszone z podłoża kule z nawozem zaczęły się wydobywać, a filtr nie dawał rady tego oczyścić. Więc po kolejnych 3 tyg. znowu restart :oops: tym razem z całkowitym wyczyszczeniem podłoża i zmianie piasku na jasny żwirek. Bazalt został, płukałam go we wrzątku jakieś 20 razy dla pewności. Jeśli chodzi o rybki to doszły mi w międzyczasie mieczyki parka, kosiarki, gupiki parka i molinezje. W czasie restartów, były w tymczasowym małym akwa. Niestety kiedy przyniosłam ze sklepu dwa gupiki, chyba dostałam je w pakiecie z rybią ospą, gdyż w trakcie 2 tygodni straciłam praktycznie wszystkie rybki.W ciągu jednej nocy padło mi całe stado neonów, a potem systematycznie jedna po drugiej. Próbowałam ratować, przeniosłam do innego akwa, dostały FMC zooleka, ale nie przetrwały. Generalnie miałam już dość, nic nie szło jak trzeba, pierwszy raz spotkałam się z takimi problemami... Nawet 20 lat temu przy marnym wyposażeniu i nikłej wiedzy miałam piękne kolorowe akwa, a dziś taki fail :| No dobra, odczekałam trochę, emocje opadły, postanowaiłam, że dam sobie ostatnią szansę...Kupiłam nowe roślinki i pod koniec stycznia zaczęłam odliczanie od nowa...Zapowiadało się naprawdę nieźle...Przez bite 3,5 tygodnia akwa sobie dojrzewało i prezentowało się jak nigdy od początku...Woda kryształ, razem z roślinami dostałam pasażera na gapę, ślimaka i było to jedyne życie oprócz roślin jakie tam było :) Tak to wyglądało:
Obrazek Obrazek
Nic nie zwiastowało kolejnej porażki....Po miesiącu odważyłam się wpuścić 5 neonków...I zgadnijcie...Nie minęło dwa tygodnie a woda zaczęła się psuć. Mętnieć i przybierać zielonkawo-żółtą barwę. O dziwo rośliny wystrzeliły do góry, powypuszczały odnogi korzeni, generalnie widać, że jest im ok. Rybki się trzymają, ale praktycznnie ich nie widać taka słaba widoczność :evil: Ślimaki mnożą się na potęgę i składają jaja na szybie. Aha, glonów jako tako nie widzę, szyby mam czyste...Podmieniłam jakieś 20 litrów wody, wyczyściłam filtr, staram się mało świecić, ale poprawy nie ma. Błagam powiedzcie, że to się da jeszcze uratować :blagam :blagam :blagam
Obrazek Obrazek

Co robię nie tak??? Jak mogę poprawić stan akwa?? Czy to wina filtra? Oświetlenia? Podpowiedzccie cokolowiek zanim wszystko wyląduje w piwnicy :cry: :cry: :cry:

Pozdrawiam, Zdesperowana.
Awatar użytkownika
BARA
Moderator
Moderator
Posty: 15742
Rejestracja: 31 maja 2006 15:36
Lokalizacja: Białystok

Post autor: BARA »

Opisz zastosowaną filtrację, co jest we wkładach filtra? Czy filtr pracuje non stop? Co z podmianami wody? Jakie są jej parametry?
Łączenie neonów wymagających wody miękkiej i kwaśnej z mieczykami i molinezjami wymagającymi wody twardej i zasadowej - jest dużym błędem.
Czekam na informację o filtrze.
Pozdrawiam. Barbara

akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.

Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.

W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Morfeus_s
Posty: 6
Rejestracja: 05 lis 2017 17:08

Post autor: Morfeus_s »

Hej, dzięki za odzew :)

Filtr mam ten co był w zestawie, aquaela Asap500, w środku jest tylko czarna gąbka. Płukałam ją w wodzie z akwa, żeby nie poginęły bakterie, a podmianę zrobiłam teraz jak na razie jedną te 20 litrów. Czytałam trochę o tym zakwicie pierwotniaków i niestety rady są skrajnie różne...Podmieniać, nie podmieniać, zaciemniać itd...Już sama nie wiem co robić. Filtr i napowietrzacz chodzi cały dzień, świecę około 8-10 godz. Z paramatrów wody badałam tylko pH i mam cały czas na poziomie 8.
fzig
Posty: 45
Rejestracja: 16 sty 2018 22:12

Post autor: fzig »

Witaj. Jak dla mnie, to jednak pierwotniaki. Nie włączaj oświetlenia przez trzy dni. Powinno pomóc. Mi kiedyś pomogło. Acha. Jaką masz temperaturę w zbiorniku?
Morfeus_s
Posty: 6
Rejestracja: 05 lis 2017 17:08

Post autor: Morfeus_s »

temperatura oscyluje między 25-26st, na noc wszystko wyłączam, rano termometr pokazuje 24.
Awatar użytkownika
Raori
Początkujący pomocnik
Posty: 1095
Rejestracja: 28 sie 2017 10:06
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Raori »

Filtr ma chodzić 24h na dobę.
Jak tego nie robi, to umierają w nim wszystkie bakterie.
I masz reset akwarium codziennie.
Obrazek
[126L] Dżungla
Awatar użytkownika
Trex
Posty: 768
Rejestracja: 10 lis 2017 21:45
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Trex »

Morfeus_s Czy Ty, aby na pewno czekasz na dojrzenie wody w akwarium?? Piszesz, że zaczęłaś tą przygodę w połowie grudnia 2017r. i z tych twoich dni, tygodni, miesięcy o których piszesz że walczysz i czekasz na dojrzewanie, to wychodzi że powinien już być kwiecień 2018 r.
Awatar użytkownika
lysy68
Pomocnik
Posty: 911
Rejestracja: 24 lut 2017 8:06
Lokalizacja: Radziejowice

Post autor: lysy68 »

-piasek czy tam żwirek to wypłukałaś kilkakrotnie przd zalaniem wody do akwarium?
-korzeń potrafi na początku trochę pleśnieć ale to nieszkodliwe i minie.
-za długo zaczęłaś świecić na starcie , wystarczy 6h i co tydzień o 30min lub 1h podwyższać oświetlenie przy zastosowaniu włącznika czasowego
-broń boże wyłączać jakikolwiek sprzęt w akwarium a zwłaszcza filtr,no chyba że przy podmianie wody i czyszczeniu gąbki ale tylko wodą z akwarium.
-napowietrzanie na starcie może pracować,wspomaga to wyklarowanie wody i jeśli jest możliwość to można do filtra włożyć kawałek waty filtracyjnej gdyż ona pomaga w znacznym stopniu wyklarować wodę
-grzałkę ustawić na 25* i czekać minimum 2 tygodnie bez rybek,można też dolać na start bakterii nitryfikacyjnych a żeby ruszyła biologia,tyle że już tam są rybki a z ostatnich zdjęć to wychodzi na zielony zakwit wody,to tak jakby filtracja nie wyrabiała w połączeniu z długim oświetleniem,włącz na razie stałe i mocnawe napowietrzanie wody obserwując co się dalej dzieje
-jakim testem mierzyłaś pH bo 8 to wysokie i neonki ci wylecą
moje pierwsze 54L (60x30x30)DIVERSA StartUp 60
oraz kostka 30L 40x25x30
pozdro
M.M
Morfeus_s
Posty: 6
Rejestracja: 05 lis 2017 17:08

Post autor: Morfeus_s »

Trex może faktycznie trochę chaotycznie to wyszło jak napisałam, daty są orientacyjne i zaręczam że nie pokusilam się o szybszy start bo zdaję sobie sprawę czym to grozi :?

lysy68 podłoże płukalam conajmniej 20 razy we wrzątku, aż woda była czysta, ale przesadzilam z kulkami torfowymi bo w sumie wetkałam 30szt ...pewnie za dużo ale robiłam trawnik i chciałam żeby ładnie się przyjął..
co do reszty pytań to zastosuje się oczywiście do rad, bo sprzęt wyłączalam na noc i świeciłam za dużo.

Najbardziej jednak zależy mi na poradzie co w obecnie zaistniałej sytuacji mogę zrobić, bo kolejnego restartu wolałabym uniknąć l :roll:
Awatar użytkownika
lysy68
Pomocnik
Posty: 911
Rejestracja: 24 lut 2017 8:06
Lokalizacja: Radziejowice

Post autor: lysy68 »

-spróbuj tak jak ci napisałem trochę waty akwarystycznej dodatkowo do filtra włożyć tak aby nie dostała się do wirnika i wymieniać chociaż raz w tygodniu a w tym przypadku to i codziennie do wyklarowania wody.napowietrzaj intensywnie ,bąbelki też powinny swoje po części zrobić.
-ogranicz czasowo do 6h oświetlenie lub w ogóle przyciemnij akwa(chociaż ja tego do tej pory nie robiłem)na 3dni.
wyłączając filtr na noc cały czas wybijałaś mnożące się pożyteczne bakterie,które bez tlenu umierają i robią syf w akwarium.
-posiłkuj się jakimiś bakteriami w płynie ale według opisu na ulotce.

przeczytaj jeszcze to:

"Zakwit wody” jest to szybkie namnożenie się glonów, które objawia się zmętnieniem i zabarwieniem wody. Jeśli woda jest koloru zielononiebieskiego to może to świadczyć o wysokiej zawartości sinic. W trakcie "zakwitu wody” glony zalepiają skrzela rybom. Ponadto zjawisko to powoduje zmniejszenie ilości tlenu w wodzie. Główna przyczyną niekontrolowanego wzrostu glonów jest intensywne światło słoneczne. To właśnie ono pobudza glony do zakwitu. Zbliżone skutki powoduje również zbyt jaskrawe oświetlenie sztuczne lub za długi czas naświetlania akwarium. Inwazję glonów może potęgować również wysokie stężenie fosforanów, węglanów oraz siarczanów. Zbyt mała ilość roślin w zbiorniku również może pomóc rozwojowi glonów. Na szybki rozwój glonów najbardziej narażone są akwaria świeżo założone. W początkowej fazie dojrzewania zbiornika często pojawiają się zielone nici na szybach oraz zmętnienie wody. Dzieje się tak, ponieważ mikroskopijny plankton nie ma prawie żadnej konkurencji w ‘’wyścigu” po fosfor i azot. W akwarium ‘’starym” również może nastąpić gwałtowny rozwój glonów, ponieważ woda zawiera wiele nawozów powstałych z martwych części roślin oraz wydzielin ryb.

Jak przeciwdziałać niekontrolowanemu zagęszczeniu glonów?

1. Nie narażać akwarium na działanie światła słonecznego.
2. Akwarium może być naświetlane tylko przez 10 godzin w ciągu doby.
3. Zamontowane oświetlenie musi być odpowiedniego typu oraz mocy.
4. Systematyczne podmienianie części wody pomaga zachować właściwe stężenie związków fosforu i azotu.
5. Zbiornik należy obsadzić odpowiednią ilością roślin. Z czasem możemy wprowadzić roślinność wolno pływającą.
6. Pojawiające się na różnych przedmiotach glonowe naloty oczyszczamy.
7. Wprowadzamy do zbiornika gatunki ryb, które żywią się glonami (glonojady)
8. Ograniczyć ilość glonów możemy również zakwaszając wodę dwutlenkiem węgla.
9. Możemy również zamontować filtr biologiczny z bardzo intensywną filtracją. Mikroorganizmy z filtra zaczynają konkurować z glonami o pożywienie.
10.W przypadku braku rezultatów po zastosowaniu wcześniej wymienionych metod możemy zastosować specjalny środek przeciw glonom. Stosujmy je ściśle według zaleceń na opakowaniu. Oczywiście najlepsze są metody naturalne pozbywania się glonów.
moje pierwsze 54L (60x30x30)DIVERSA StartUp 60
oraz kostka 30L 40x25x30
pozdro
M.M
Awatar użytkownika
BARA
Moderator
Moderator
Posty: 15742
Rejestracja: 31 maja 2006 15:36
Lokalizacja: Białystok

Post autor: BARA »

Czyli filtr nie pracował/nie pracuje non stop, a jest włączany tylko na dzień? Dobrze to rozumiem? Bo jeżeli tak jest, to właśnie to jest przyczyną problemu.

Podmień 50% wody i podmieniaj co tydzień około 25% z jednoczesnym odmulaniem dna.

Filtr ma pracować non stop.
Pozdrawiam. Barbara

akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.

Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.

W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Morfeus_s
Posty: 6
Rejestracja: 05 lis 2017 17:08

Post autor: Morfeus_s »

Witajcie ponownie :)

Zjawiam się po 11 dniach walki z zakwitem. Zastosowałam się do Waszych rad, zaciemniłam akwa, filtr chodzi non stop, napowietrzam mocno, dodałam 40g soli kuchennej, do flitra dodałam watę i modliłam się o cud ;) No i chyba się udało :D Woda nareszcie wygląda jak woda a nie jak breja, rybki mają się dobrze, ślimaki lęgną się na potęgę, jedynie roślinki dostały rykoszetem, bo widocznie zmizerniały. Pousuwałam zgniłe resztki, podmieniłam wczoraj 20 litrów wody, ogarnęłam szyby i tu moje kolejne pytanie...Powoli mogę wracać do świecenia? Czy ten zakwit ma prawo znowu się pojawić? Nie zauważyłam żadnych innych glonów, jedynie kolor wody jest taki z lekka herbaciany, ale to już malutko. Co robić żeby po raz kolejny nie zepsuć akwa?

Wrzucam stan dzisiejszy :)

P.S czy ten ślimur to jakiś popularny gatunek? Mam jeszcze takie mniejsze ze skorupką jak świderek..Zastanawiam się czy nie wpuścić helenki żeby je wyżarła??

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
lysy68
Pomocnik
Posty: 911
Rejestracja: 24 lut 2017 8:06
Lokalizacja: Radziejowice

Post autor: lysy68 »

no i wyszło wszystko dobrze,cieszę się:)
filtra nigdy nie wyłączaj chyba że do czyszczenia i przy podmianie wody.staraj się nie grzebać w podłożu chyba że będziesz dosadzać jakieś roślinki.wracaj stopniowo do oświetlenia ale podnosząc raz w tygodniu o 30min aż dojdziesz do powiedzmy 10h i obserwuj sytuację no i ostrożnie z nawożeniem.
ślimak na zdjęciu to zatoczek.one mnożą się na potegę,sam z nimi walczę i wspomogłem się w walce innymi ślimakami helenka,które to zjadają inne ślimory.
moje pierwsze 54L (60x30x30)DIVERSA StartUp 60
oraz kostka 30L 40x25x30
pozdro
M.M
AwesomemaN
Posty: 25
Rejestracja: 31 lip 2017 11:44
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: AwesomemaN »

Witaj

Ten ślimak to zatoczek, najlepszym sposobem na zatoczki i inne ślimaki które są inwazyjne jest sparzony liść sałaty na noc do akwarium rano wyciągasz i tak 2-3 razy i masz po ślimakach. Świderki są bardzo pożyteczne polecam wkręcają się w dno i usuwają strefy beztlenowe na tyle ile mogą oczywiście. U mnie widać je nocą na trawniku w akwa. Zdecydowanie ten filtr co masz to jest za mały na taki litraż pomyśl o filtrze kubełkowym nie musi być to eheim co i tak odradzam jako producenta filtrów :) Nie chcę tutaj niczego reklamować są takie filtry jak HW302 itp mniejsze większe tak samo chińskie jak eheim zastanów się nie są drogie a umilają życie :) Dobra filtracja i podmiany wody regularne to 80% kłopotów mniej ze zbiornikiem.
Awesik !
Morfeus_s
Posty: 6
Rejestracja: 05 lis 2017 17:08

Post autor: Morfeus_s »

AwesomemaN witaj :)



Helenki trzy już buszują, póki co roboty czyli jedzenia maja full i zanim opanuję tą moja plagę troszkę czasu minie heh. Faktycznie bardzo chętnie dwie wwierciły się w jasny żwirek a jedna chodzi luzem ;)
Obrazek
Co do filtra tak się już przymierzam do zmiany na zewnętrzny, ale nie wiem jakiej mocy będzie wystarczający na te 105l, ale jednocześnie nie pociągnie po kieszeni 8)

Normalnie nadziwić się nie mogę, że w tej chwili mam tak śliczną krystaliczną wodę i z dnia na dzień mam wrażenie jakby była prawie przeźroczystsza :shock: Tfu tfu oczywiście...Takie akwa mi się właśnie marzyło :wink:

Jeszcze raz dziękuję wszystkim za pomoc :brawo
ODPOWIEDZ