Choroba - postrzępione płetwy.
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
Umarł wzmiankowany Neon Innesa.
Teraz widzę dogorywają samce Fantoma Czarnego - usunąłem ryby, żeby jutro nie leżały cały dzień zanim wrócę z pracy.
Wszystkie Fantomy Czarne są chore.
Jedna samiczka już bez ogona.
Nie wygląda to dobrze. Jutro pewnie zakończą żywot samice Fantoma.
Usunąłem z akwarium korzeń. Wytnę z niego część wypuszczającą gluta i wypreparuję w mniejszych kawałkach.
Teraz widzę dogorywają samce Fantoma Czarnego - usunąłem ryby, żeby jutro nie leżały cały dzień zanim wrócę z pracy.
Wszystkie Fantomy Czarne są chore.
Jedna samiczka już bez ogona.
Nie wygląda to dobrze. Jutro pewnie zakończą żywot samice Fantoma.
Usunąłem z akwarium korzeń. Wytnę z niego część wypuszczającą gluta i wypreparuję w mniejszych kawałkach.
[126L] Dżungla
szkoda rybek .coś masz nie tak w akwarium albo rybki z choroba były już zakupione.dziwne skoki pH zauważyłem u ciebie mimo podawania CO2.prawdopodobnie chyba cię restart czeka.czy w 54 też miałeś oprócz glona takie problemy?
moje pierwsze 54L (60x30x30)DIVERSA StartUp 60
oraz kostka 30L 40x25x30
pozdro
M.M
oraz kostka 30L 40x25x30
pozdro
M.M
W 54 tylko glon był fantazyjny.
Może dałem za dużo ziemi. Może kupowałem rośliny i ryby z różnych źródeł.
Czas pokaże.
A skoki pH są zadziwiające.
Nie dozuję CO2, ale komputer mierzy parametry pH i temperatury.
Temperatura stoi na 24 stopniach.
PhH skacze w nocy ma około 7,6 w ciągu dnia jakieś 8,4.
Zobacze co będzie teraz jak nie ma korzenia.
Mam podejrzenia względem niego.
Może dałem za dużo ziemi. Może kupowałem rośliny i ryby z różnych źródeł.
Czas pokaże.
A skoki pH są zadziwiające.
Nie dozuję CO2, ale komputer mierzy parametry pH i temperatury.
Temperatura stoi na 24 stopniach.
PhH skacze w nocy ma około 7,6 w ciągu dnia jakieś 8,4.
Zobacze co będzie teraz jak nie ma korzenia.
Mam podejrzenia względem niego.
[126L] Dżungla
jakiego gatunku miałeś ten korzeń.ja przy restarcie kupiłem w kakadu red moor wood i nawet pleśni praktycznie nie złapał-wymoczyłem go tylko przez 24h w ukropie z kranu wymieniając co jakiś czas jak ostygła bez żadnych soli itp. a jedyny minus to to iż nie chciał tonąć i dostał 2 kamienie na wierzch.
niektórzy twierdzą że pH podnosi napowietrzanie wody chociaż ja to robiłem często i nie widziałem takich skoków.dobrze sondę masz skalibrowaną?bo może ona fixuje.mierzyłeś kropelkami pH?
niektórzy twierdzą że pH podnosi napowietrzanie wody chociaż ja to robiłem często i nie widziałem takich skoków.dobrze sondę masz skalibrowaną?bo może ona fixuje.mierzyłeś kropelkami pH?
moje pierwsze 54L (60x30x30)DIVERSA StartUp 60
oraz kostka 30L 40x25x30
pozdro
M.M
oraz kostka 30L 40x25x30
pozdro
M.M
- Neurochirurg
- Ekspert akwarysta
- Posty: 2796
- Rejestracja: 29 wrz 2015 10:02
- Lokalizacja: opolskie
PanowieRaori pisze:PhH skacze w nocy ma około 7,6 w ciągu dnia jakieś 8,4.
Zobacze co będzie teraz jak nie ma korzenia.
Mam podejrzenia względem niego.
Raori
lysy68
"Tajemnicze" skoki pH są zupełnie normalne w cyklu dzień/noc (szczególnie w zarośniętym małym akwarium, a takie masz), co właśnie możesz sobie zobaczyć na komputerze a ma to związek z fotosyntezą i wykorzystywaniem CO2 przez rośliny po zapaleniu światła (polecam obserwować moment włączenia świetlówek na komputerze, skok jest w ułamku sekundy). Wielu akwarystów twierdzi, że ma stałe pH bo je mierzy co kilka dni o podobnej porze (czyt. przy zapalonym świetle). Zmierzcie sobie w nocy a potem przy zapalonym świetle. Po to właśnie jest ten komputer, żeby niwelował te skoki dostarczając i odcinając dopływ CO2 na bieżąco. Korzeń nie ma nic wspólnego ze skokami pH.
Co do korzenia, wpuść tam ampularię, ona sobie poradzi.
Sondę kalibrowałem niecałe 2 tygodnie temu. Ponowna kalibrajca jutro. Uruchamiam ponownie CO2 po podmianie 50% wody i wymianie elektrozaworu.
Tak. O pH podejrzewałem fotosyntezę, ale nie spodziewałem się, aż takich różnic. Dzięki za wyjaśnienie.
Tak. O pH podejrzewałem fotosyntezę, ale nie spodziewałem się, aż takich różnic. Dzięki za wyjaśnienie.
Ostatnio zmieniony 14 lut 2018 21:11 przez Raori, łącznie zmieniany 1 raz.
[126L] Dżungla
- Neurochirurg
- Ekspert akwarysta
- Posty: 2796
- Rejestracja: 29 wrz 2015 10:02
- Lokalizacja: opolskie
- Neurochirurg
- Ekspert akwarysta
- Posty: 2796
- Rejestracja: 29 wrz 2015 10:02
- Lokalizacja: opolskie
Na obecny zubożony skład weszła Ampularia sztuk jeden, duża (z godnością, spokojem i cierpliwością, metodycznie żre teraz glony).
Umierają dwa fantomy (najstarsza samica i jedna z dodanych w ostatnim zarybieniu), a jeden - ostatni samiec, pewnie będzie następny, chociaż smoli cholewki do ostatniej zdrowej samicy.
Nastąpiła poprawa wyglądu akwarium, schodzi zielony kolor wody, zelżał atak glonów.
Usunięcie korzenia prawdopodobnie było dobrym posunięciem.
Wśród ryb panuje ożywienie.
Czy mogę po raz trzeci po 50% podmianie wody zaaplikować jutro Baktoforte S?
Umierają dwa fantomy (najstarsza samica i jedna z dodanych w ostatnim zarybieniu), a jeden - ostatni samiec, pewnie będzie następny, chociaż smoli cholewki do ostatniej zdrowej samicy.
Nastąpiła poprawa wyglądu akwarium, schodzi zielony kolor wody, zelżał atak glonów.
Usunięcie korzenia prawdopodobnie było dobrym posunięciem.
Wśród ryb panuje ożywienie.
Czy mogę po raz trzeci po 50% podmianie wody zaaplikować jutro Baktoforte S?
[126L] Dżungla
Raori pisze:
Czy mogę po raz trzeci po 50% podmianie wody zaaplikować jutro Baktoforte S?
Możesz.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Wczoraj podmieniłem około 45% wody i podałem dawkę Baktoforte S.
Wygląda na to, że przyczyną zdarzenia był korzeń. Jakość poprawy po usunięciu złoczyńcy jest skokowa.
Akwarium przestało generować zielenice w ilościach zatrważających, mam wrażenie, że nie produkuje ich wcale. Ale to tylko takie pragnienie.
Woda bardziej przezroczysta, dalszy spadek zieloności wody.
Szyby przestały zachodzić nalotem i nie puszczają już włosów po 3 dniach.
Usunąłem dwa dni temu jedną samicę Fantoma Czarnego, młodszą, ogon odpadł jej i tylko miałą oblepiony czymś białym kikutek. Bardzo opadła z sił i zaczynała polegiwać na dnie.
Starsza trzyma się dzielnie i pływa kraulem. Ciekawe czy da radę. Ma wciąż białe końcówki płetw.
Neony Czarne bez strat. Kiryski Spiżowe bez strat (chyba, że coś zeżarło któregoś z 13 szkrabów przeniesionych po zamknięciu 54L, małe zaczynają pływać po całym zbiorniku, ogólnie bardzo dużo wszędzie prosiaków w różnym rozmiarze), chociaż jeden mocno pokiereszowany jeszcze. Neony Innesa 7 z 10. Fantomy Czarne 3 z 8. Zbrojnik pospolity „Ogonek” rośnie. Ślimak Ampularia „Weronika” łazi tu i tam i dużo odpoczywa w na wpół przymknięte muszli.
Jest nadzieja. Chociaż akwarium zrobiło się prosięce zamiast rybne. Gdzie nie popatrzyć tam kiryski.
Wygląda na to, że przyczyną zdarzenia był korzeń. Jakość poprawy po usunięciu złoczyńcy jest skokowa.
Akwarium przestało generować zielenice w ilościach zatrważających, mam wrażenie, że nie produkuje ich wcale. Ale to tylko takie pragnienie.
Woda bardziej przezroczysta, dalszy spadek zieloności wody.
Szyby przestały zachodzić nalotem i nie puszczają już włosów po 3 dniach.
Usunąłem dwa dni temu jedną samicę Fantoma Czarnego, młodszą, ogon odpadł jej i tylko miałą oblepiony czymś białym kikutek. Bardzo opadła z sił i zaczynała polegiwać na dnie.
Starsza trzyma się dzielnie i pływa kraulem. Ciekawe czy da radę. Ma wciąż białe końcówki płetw.
Neony Czarne bez strat. Kiryski Spiżowe bez strat (chyba, że coś zeżarło któregoś z 13 szkrabów przeniesionych po zamknięciu 54L, małe zaczynają pływać po całym zbiorniku, ogólnie bardzo dużo wszędzie prosiaków w różnym rozmiarze), chociaż jeden mocno pokiereszowany jeszcze. Neony Innesa 7 z 10. Fantomy Czarne 3 z 8. Zbrojnik pospolity „Ogonek” rośnie. Ślimak Ampularia „Weronika” łazi tu i tam i dużo odpoczywa w na wpół przymknięte muszli.
Jest nadzieja. Chociaż akwarium zrobiło się prosięce zamiast rybne. Gdzie nie popatrzyć tam kiryski.
[126L] Dżungla
- krzych_100
- Moderator
- Posty: 3937
- Rejestracja: 11 lut 2014 12:16
- Lokalizacja: Bytom
Czy możesz opisać dokładniej ten kikutek? Czy wcześniej płetwa układała się w kształt płomyka?Raori pisze:Usunąłem dwa dni temu jedną samicę Fantoma Czarnego, młodszą, ogon odpadł jej i tylko miałą oblepiony czymś białym kikutek. Bardzo opadła z sił i zaczynała polegiwać na dnie.
Starsza trzyma się dzielnie i pływa kraulem. Ciekawe czy da radę. Ma wciąż białe końcówki płet
Pozdrawiam
Krzysztof
------------------------------
Nigdy nie dyskutuj z idiotą, najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem
Prowadź dyskusję na Forum, nie na PW.
Krzysztof
------------------------------
Nigdy nie dyskutuj z idiotą, najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem
Prowadź dyskusję na Forum, nie na PW.