Conorian tak jak MarJan napisał, kup kosmiczną technologię:
- filtr RO - 100 zł
- kilka testów - 80 zł
- kwas - 5 zł
i zrobisz wodę jaką będziesz chciał a i w kosmos polecisz.
Ja jak juz mi cos odpali na zmiekczanie wody to uzywam takiej z odwilgadzacza. Chodzi to u mnie non stop i jak ta wode do kibla spuscic to wole przy podmianie dodac
Neurochirurg filtr RO za sto PLN? Tak z ciekawosci sie pytam, bo nie mieszkam w PL ale kiedys w zwiazku z innymi zainteresowaniami uzywalem. Filtr taki najtanszy godny uwagi to byl za 400PLN plus koszt wkladow...
Ja kupiłem z wkładami i pierdołami do montażu za 99złych + wysyłka z 11... działa i nie sprawia problemów...ja rozumiem, że każdy chce jak najwygodniej i najlepiej w nic nie ingerować, wtedy to nic nie kosztuje, ale nie znam hobby, które nie wymagałoby choć odrobinę wysiłku i wkładu finansowego.
lysy68 pisze:a czy ten filtr to nie wychodzi drogo biorąc fakt dużej ilości odcieku który idzie sobie ot tak w kanalizację?
Woda jest tania więc co niby ma wychodzić drogo?
Ilośc odpadu jest zalezna od ciśnienia oraz temperatury wody zasilającej więc ilośc odpadu też mozna kontrolować .
Wreszcie woda odpadowa nie musi być całkowicie marnowana> Wymaga to odroobine inwencji ale świetnie nadaje sie do zasilania chocby spłuczki podlewania ogródka itp