start 112
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
start 112
Witam
Teraz poważnie.
MAM DYLEMAT
Przeglądając setki postów na akwaforum natchnęło mnie. Ponieważ do tego otrzymałem dar od niebios w postaci umowy o prace (przedtem prowadziłem działalność) mam więcej czasu na hobby. Toteż postanowiłem coś z tym zrobić. A może by tak restart akwa?? (mam 50l).
Nie!!! - kupie sobie nowe i to - 112l (większe nie wejdzie do półki)
No i zaczął się mój dylemat.
Podoba mi się koncepcja "ogrodu" tzn. kilka gatunków roślin ślicznie ułożonych, do tego Ramirezy, kiryski, jakiś zbrojnik niebieski i coś co pływa w toni , ale jeszcze nie wiem co?
Ale męczy mnie już ta ciągła walka z glonami, pH, twardością, azotem, potasem, żelazem, CO2, itd itp. Aż tyle czasu to ja nie mam, a poza tym wiąże się to z kosztami. Łatwo powiedzieć - kup sobie RO - albo baw się w jakieś kationity.
Oj nie ma to jak Tanganika. O nic się człowiek nie martwi. Ale czy takie akwa nie jest za małe na dwie pary muszlowców i dwie pary naskalników wężogłowych??
Wolał bym tą pierwszą opcję (bo dla mnie Tanganika bez Księżniczek - za małe akwa - to pół Tanganiki), ale jak temu wszystkiemu podołać nie wydając za dużo kasy i nie poświęcając całego wolnego czasu (w końcu nie samym chlebem człowiek żyje).
Sprzęt
FZN-2, grzałka-100WATT,światło się dopasuje. To nie za wiele, a do tego na akwa, pokrywa, CO2, światło, rośliny, ryby i inne drobiazgi mam jakieś 300 zeta ( no może 350)
Ta więc co proponujecie??
Teraz poważnie.
MAM DYLEMAT
Przeglądając setki postów na akwaforum natchnęło mnie. Ponieważ do tego otrzymałem dar od niebios w postaci umowy o prace (przedtem prowadziłem działalność) mam więcej czasu na hobby. Toteż postanowiłem coś z tym zrobić. A może by tak restart akwa?? (mam 50l).
Nie!!! - kupie sobie nowe i to - 112l (większe nie wejdzie do półki)
No i zaczął się mój dylemat.
Podoba mi się koncepcja "ogrodu" tzn. kilka gatunków roślin ślicznie ułożonych, do tego Ramirezy, kiryski, jakiś zbrojnik niebieski i coś co pływa w toni , ale jeszcze nie wiem co?
Ale męczy mnie już ta ciągła walka z glonami, pH, twardością, azotem, potasem, żelazem, CO2, itd itp. Aż tyle czasu to ja nie mam, a poza tym wiąże się to z kosztami. Łatwo powiedzieć - kup sobie RO - albo baw się w jakieś kationity.
Oj nie ma to jak Tanganika. O nic się człowiek nie martwi. Ale czy takie akwa nie jest za małe na dwie pary muszlowców i dwie pary naskalników wężogłowych??
Wolał bym tą pierwszą opcję (bo dla mnie Tanganika bez Księżniczek - za małe akwa - to pół Tanganiki), ale jak temu wszystkiemu podołać nie wydając za dużo kasy i nie poświęcając całego wolnego czasu (w końcu nie samym chlebem człowiek żyje).
Sprzęt
FZN-2, grzałka-100WATT,światło się dopasuje. To nie za wiele, a do tego na akwa, pokrywa, CO2, światło, rośliny, ryby i inne drobiazgi mam jakieś 300 zeta ( no może 350)
Ta więc co proponujecie??
Ostatnio zmieniony 05 maja 2006 21:55 przez pnpdk, łącznie zmieniany 1 raz.
:) aż się usmiechnełem, bo znam ten ból i te same dylematy kiedyś miałem. No tak ciężki wybór pomiedzy ładnym, a w miarę wygodnym. Z drugiej jednak strony, sam wspomniałeś nie samym chlebem człowiek żyje, więc...? Owszem tanganika miło i przyjemnie, ale sam zauważyłeś baniak 112l, hmmm...pewnie i jakoś i by się dało, ale..czy pełny efekt tego będzie sam zresztą nie wiem. Sam mam do dzisz dylematy z moim akwa (200l profil) czy nie było iść w pyszczaki i nie dbać o nawożenie, oświetlenie, CO2 i tudzież inne sczegóły...ale coś za coś. Są rybki, pięknie pływają a radość z rozwijającej się rośłinności i zadowolonych (mam nadzieję) ryb jest tego warta. Zatem polecam chyba w tym przypadku koncepcję "ogrodu", a z glonami, parametrami wody, azotanami itp. na pewno sobie poradzisz. Potraktuj to jako wyzwanie a bedzie przyjemne z pożytecznym.
Pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki
Pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki
Mireks
200l - profil
____________________________________________
200l - profil
____________________________________________
Jesli chcesz usowac czesciowo wzmocnienie to musisz to zrobic jak najblizej ktoregos boku
Wymierz dokladnie dodaj 5mm na zas i zatnij nozem do szkla lub tez innym narzedziem nastepnie zyletka nadetnij z gory i dolu silikon na dlugosci usuwnego kawalka
Chwila na uspokojenie
Kombinerki w garsc sciskasz przez szmate i pyk!!!
Ostre krawedzie stepisz drobnym papierem sciernym lub oselka
Pozdrawiam
Wymierz dokladnie dodaj 5mm na zas i zatnij nozem do szkla lub tez innym narzedziem nastepnie zyletka nadetnij z gory i dolu silikon na dlugosci usuwnego kawalka
Chwila na uspokojenie
Kombinerki w garsc sciskasz przez szmate i pyk!!!
Ostre krawedzie stepisz drobnym papierem sciernym lub oselka
Pozdrawiam
- MarcinX
- Przyjaciel Akwaforum
- Posty: 4562
- Rejestracja: 28 lis 2005 22:23
- Lokalizacja: Homburg / Grudziadz
Hey!
Osobiscie nigdy bym nie cial!
Stabilnosc (Cala statyke) Zbiornika mozna w ten sposob zaburzyc.
Te wklejki szkla wzdluz bokow sa w Akwa po to, aby sie scianki wzdluz Akwa nie wybrzuszaly. Co prawie zawsze powoduje pekniecie szkla!
W zbiornikach od 80cm powinno byc to standard! Wieksze Baniaki posiadaja nawet szklane wsporki na szerokosc Baniaka po srodku.
Zbiorniki od 2m nawet 2. Itd...
Nie dotykaj tego... Dobra rada!
Czesc!
Osobiscie nigdy bym nie cial!
Stabilnosc (Cala statyke) Zbiornika mozna w ten sposob zaburzyc.
Te wklejki szkla wzdluz bokow sa w Akwa po to, aby sie scianki wzdluz Akwa nie wybrzuszaly. Co prawie zawsze powoduje pekniecie szkla!
W zbiornikach od 80cm powinno byc to standard! Wieksze Baniaki posiadaja nawet szklane wsporki na szerokosc Baniaka po srodku.
Zbiorniki od 2m nawet 2. Itd...
Nie dotykaj tego... Dobra rada!
Czesc!
Ostatnio zmieniony 06 maja 2006 6:04 przez MarcinX, łącznie zmieniany 1 raz.
Hej
No właśnie - już chciałem ciąć. A może obciąć tą kaskade?. No chyba, że wykorzystam ten silnik do zrobienia kubła ale w tym przypadku proszę o jakieś pomysły czy ciekawe linki.
Pozdrawiam i z góry dziękuję
PS
Nawet gdybym chciał to i tak nie mogę obciąć tego wzmocnienia bo to jest przyklejone jakimś mocnym klejem a nie silikonem
No właśnie - już chciałem ciąć. A może obciąć tą kaskade?. No chyba, że wykorzystam ten silnik do zrobienia kubła ale w tym przypadku proszę o jakieś pomysły czy ciekawe linki.
Pozdrawiam i z góry dziękuję
PS
Nawet gdybym chciał to i tak nie mogę obciąć tego wzmocnienia bo to jest przyklejone jakimś mocnym klejem a nie silikonem