Witam,
przede mną zakładanie pierwszego akwarium, wybór padł na kostkę od Aquaela 30 litrów. Cała koncepcja w większości opracowana, akwarium w drodze, pozostały do zakupu rośliny. Wykluczam instalację CO2 i nawożenie.
Założyłem sobie, że jako substratu dla roślin użyje ziemi, przykrytej odpowiednią ilością żwirku. Po przeanalizowaniu wątków, różnych publikacji natrafiłem na taki oto film:
https://youtu.be/ZvmGJuquuLE
Pytania do filmu:
1) Zalecane jest aby ziemia nie miała styczności bezpośrednio ze ścianami akwarium, a była odgrodzona żwirem, aby uniknąć glonów - w tym filmie ta reguła jest łamana, a jak widać w późniejszych publikacjach akwarium nie ma tego problemu. Skąd to wynika?
2) Autor, z ziemi po zalaniu wody odprowadza powietrze, później to samo robi ze żwirkiem i finalnie zostawia zalane akwarium przez dobę. Co mają na celu te zabiegi - kwestia "ułożenia się" podłoża?
Pytania ogólne:
1) Czy warto między ziemię a żwir dawać pokruszony węgiel drzewny? - Kilka razy spotkałem się z takimi zaleceniami. Czemu tak/czemu nie?
2) Czy lepsze są rośliny w koszykach czy z in-vitro.
3) Ile takich koszyczków, tudzież puszek in-vitro potrzebne jest do optymalnego obsadzenia akwarium?
4) Jak głęboko sadzimy rośliny jeśli podłożem jest ziemia, czy układ korzeniowy - "koniec" rośliny ma stykać się z ziemią?
5) Czy warto stosować jakieś preparaty uzdatniające wodę, jak szybko działają, czy bezpieczniej bazować na odstanej kranówce?
Kilka pytań o ziemię jako podłoże
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
Cześć,
Co do filmu:
1) Moim zdaniem to raczej kwestia estetyki, lepiej wygląda żwir przy szybie niż ziemia.
2) Nie wiem, zakładając kiedyś akwarium z ziemią nie robiłem czegoś takiego.
Ogólne:
1) Węgiel drzewny ma hamować procesy gnilne i raczej miesza się go z ziemią a nie daje jako osobną warstwę.
2) Nie wiem, nigdy nie kupowałem roślin z in-vitro.
3) Zależy jakie rośliny, "trawnikowe" dałbym jeden koszyczek na ~25-50cm2, jakieś większe typu zwartki, żabienice to jeden na 100-200cm2 dna.
4) Roślinom zakopujesz tylko korzenie w żwirze, do ziemi same się dostaną.
5) Nie warto, za to warto być cierpliwym i dać akwarium dojrzeć bez ryb 2-3 tygodnie. W tym czasie filtr i oświetlenie już normalnie musi pracować.
Co do filmu:
1) Moim zdaniem to raczej kwestia estetyki, lepiej wygląda żwir przy szybie niż ziemia.
2) Nie wiem, zakładając kiedyś akwarium z ziemią nie robiłem czegoś takiego.
Ogólne:
1) Węgiel drzewny ma hamować procesy gnilne i raczej miesza się go z ziemią a nie daje jako osobną warstwę.
2) Nie wiem, nigdy nie kupowałem roślin z in-vitro.
3) Zależy jakie rośliny, "trawnikowe" dałbym jeden koszyczek na ~25-50cm2, jakieś większe typu zwartki, żabienice to jeden na 100-200cm2 dna.
4) Roślinom zakopujesz tylko korzenie w żwirze, do ziemi same się dostaną.
5) Nie warto, za to warto być cierpliwym i dać akwarium dojrzeć bez ryb 2-3 tygodnie. W tym czasie filtr i oświetlenie już normalnie musi pracować.
Pozdrawiam,
Kamil
Dziwne... U mnie działa
Kamil
Dziwne... U mnie działa
Dzięki za szybkie odpowiedzi.chemik4 pisze:
5) Nie warto, za to warto być cierpliwym i dać akwarium dojrzeć bez ryb 2-3 tygodnie. W tym czasie filtr i oświetlenie już normalnie musi pracować.
Źle sprecyzowałem - miałem na myśli wodę do podmian, uzupełniania wyparowanej. Czy odstawiać na dobę kranówkę do odstania czy wspomagać to antychlorem jakimś.
Woda w Polsce nie jest chlorowana od lat. Nie potrzebujesz jakichkolwiek uzdatniaczy, zostaw wodę przeznaczoną do podmiany parę godzin w otwartym pojemniku i to wystarczy.
Wodę odparowaną należy uzupełniać wodą demineralizowaną/destylowaną bez potrzeby jej odstawiania.
Wodę odparowaną należy uzupełniać wodą demineralizowaną/destylowaną bez potrzeby jej odstawiania.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.