Witam.
Założyłam nowe akwarium, oczywiście najpierw była sama woda z filtrem potem doszły roślinki i starter a rybki dałam dopiero w niedziele 12,08,2018 . Mam małe akwarium 30 l. Znajomi którzy mi mowili, że przy tak małym wystarczy ruch tafli wody od filtra, niestety rybki mi się dusiły, pływały przy samej powierzchni i niestety padło ich aż 5. Kupiłam napowietrzacz, od tej pory pojawiają mi się bąbelki powietrza na powierzchni a gupiki znów pływają przy powierzchni....odkąd jest napowietzacz, znalazłam tylko jedną padniętą rybkę... już nie wiem jak im pomoc, czy one nadal się dusza???
czy One nadal się duszą ??
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
Re: czy One nadal się duszą ??
Oddaj ryby, zapoznaj się z podstawami akwarystyki. W tej chwili zamęczasz żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.dudi87a pisze:Witam.
Założyłam nowe akwarium, oczywiście najpierw była sama woda z filtrem potem doszły roślinki i starter a rybki dałam dopiero w niedziele 12,08,2018 . Mam małe akwarium 30 l. Znajomi którzy mi mowili, że przy tak małym wystarczy ruch tafli wody od filtra, niestety rybki mi się dusiły, pływały przy samej powierzchni i niestety padło ich aż 5. Kupiłam napowietrzacz, od tej pory pojawiają mi się bąbelki powietrza na powierzchni a gupiki znów pływają przy powierzchni....odkąd jest napowietzacz, znalazłam tylko jedną padniętą rybkę... już nie wiem jak im pomoc, czy one nadal się dusza???
Zapraszam do lektury:
http://www.akwaforum.pl/mapa.php
Masz za małe akwarium na trzymanie ryb. W dodatku zbiornik jest niedojrzały, brakuje w nim filtracji biologicznej, ryby pływają we własnych wydalinach, trują się i zdychają w męczarniach.
Samo napowietrzanie nie wystarczy.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
I mają racje -starczy .te rybki nie padły z powodu braku tlenu - one padły zartrute . Pływają pod powierzchnią bo pewnie chciały by wyskoczyć z tego syfu tyle że nie maja siły.dudi87a pisze:Znajomi którzy mi mowili, że przy tak małym wystarczy ruch tafli wody od filtra, niestety rybki mi się dusiły, pływały przy samej powierzchni i niestety padło ich aż 5
mam podejrzenia ( graniczace z pewnoscią ) że jest wysoki poziom amoniaku i/lub azotynów . Oczywiście potrzebny jest czas ale aby o w tym czasie nie wykitowały pozostałe rybki potrzebne sa systemad=tyczne (codzienne ) podmiany . oczywiście, wydłuzy to nieco czas dojrzewania ale wyboru raczej nie masz (chyba ze oddasz ryby)