[308l][DZIENNIK] Ameryka Południowa - baniaczek Ewiqa
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
[308l][DZIENNIK] Ameryka Południowa - baniaczek Ewiqa
Cześć Wam!
Przebrnęłam przez aspekty techniczne (podniesienie nośności mebla), pomalowanie wnęki na czarno, ustawienie akwarium i zebranie wszystkich "klamotów".
Mamy trzecią dobę funkcjonowania zbiornika. W środku filtr wewnętrzny gąbka i ceramika (docelowo będzie zewnętrzny kubełkowy, ale to musi poczekać), dwie grzałki 150W z termostatem, no i termometr wiadomo.
Oświetlenie - dwa halogeny, łącznie dające 10tys lm, 150W mocy o temperaturze barwy 6500K.
Na ten moment rośliny jeszcze w niepełnej obsadzie, ale nie dostałam jeszcze wszystkiego, co widziałabym w zbiorniku. Korzonek, do którego chciałabym dorzucić jeszcze jakąś skałkę (ale to również jeszcze faza poszukiwań). Na dnie piasek.
Parametry wody z kranu:
pH =7, NO2=0, NO3=0, GH =7
Po dobie w akwarium panowały takie warunki:
temp=26C
pH=7
NO2=0
NO3=10
GH=7
KH=10
Nie mam testu na amoniak, zakupię i będę też sprawdzać.
Po drugiej dobie parametry wody w akwarium:
temp=26C
pH=7
NO2=0
NO3=15
GH=7
KH=8
Woda wydaje się być dość mleczna, pływają drobinki, ale zastanawiam się, czy to nie pęcherzyki powietrza, bo jak na moment wyłączę filtr, to wszystko siada i jest owszem mleko, ale bez tych drobinek.
No i teraz czekam, czekam i doczekać się nie mogę. Poluję na dodatkowe roślinki, żeby zapewnić lokatorom trochę atrakcji.
Jeśli chodzi o samą obsadę, docelowo chciałabym parkę skalarów, grupę neonów czerwonych, stadko kirysków, parkę pielęgniczek, no i zbrojnika
Jeśli jest coś, co przeoczyłam lub też jakieś uchybienia zostaną dostrzeżone - chętnie posłucham.
Ewelina
Przebrnęłam przez aspekty techniczne (podniesienie nośności mebla), pomalowanie wnęki na czarno, ustawienie akwarium i zebranie wszystkich "klamotów".
Mamy trzecią dobę funkcjonowania zbiornika. W środku filtr wewnętrzny gąbka i ceramika (docelowo będzie zewnętrzny kubełkowy, ale to musi poczekać), dwie grzałki 150W z termostatem, no i termometr wiadomo.
Oświetlenie - dwa halogeny, łącznie dające 10tys lm, 150W mocy o temperaturze barwy 6500K.
Na ten moment rośliny jeszcze w niepełnej obsadzie, ale nie dostałam jeszcze wszystkiego, co widziałabym w zbiorniku. Korzonek, do którego chciałabym dorzucić jeszcze jakąś skałkę (ale to również jeszcze faza poszukiwań). Na dnie piasek.
Parametry wody z kranu:
pH =7, NO2=0, NO3=0, GH =7
Po dobie w akwarium panowały takie warunki:
temp=26C
pH=7
NO2=0
NO3=10
GH=7
KH=10
Nie mam testu na amoniak, zakupię i będę też sprawdzać.
Po drugiej dobie parametry wody w akwarium:
temp=26C
pH=7
NO2=0
NO3=15
GH=7
KH=8
Woda wydaje się być dość mleczna, pływają drobinki, ale zastanawiam się, czy to nie pęcherzyki powietrza, bo jak na moment wyłączę filtr, to wszystko siada i jest owszem mleko, ale bez tych drobinek.
No i teraz czekam, czekam i doczekać się nie mogę. Poluję na dodatkowe roślinki, żeby zapewnić lokatorom trochę atrakcji.
Jeśli chodzi o samą obsadę, docelowo chciałabym parkę skalarów, grupę neonów czerwonych, stadko kirysków, parkę pielęgniczek, no i zbrojnika
Jeśli jest coś, co przeoczyłam lub też jakieś uchybienia zostaną dostrzeżone - chętnie posłucham.
Ewelina
Ostatnio zmieniony 05 lis 2018 12:27 przez ewiq, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam,
Ewelina
Ewelina
- mark_farina
- Akwarysta
- Posty: 2008
- Rejestracja: 08 wrz 2016 12:36
- Lokalizacja: Wrocław
Powierzchnia dna to tylko 110x40, mniej niż w standardowych 240 l mających wymiary 120x40x50h
Na parkę terytorialnych skalarów to styk i może być konflikt z pielęgniczkami.
Na parkę terytorialnych skalarów to styk i może być konflikt z pielęgniczkami.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Nie, nie, na hodowle roślin się nie znastawiam, na trawnik raczej też nie. Zdaje sobie sprawę, że trzebaby ogrom światła, żeby doświetlić odpowiednio dolne partie akwa.mark_farina pisze:Pod czarne wody idealne, ale jesli nastawisz sie na hodowle roslin lub trawnikow to bedzie to spore wyzwanie.ewiq pisze:110x70x40cm - nietypowe, dość wysokie.
BARA, Wojtass9 - no i teraz mam myślenie. To właśnie po wcześniejszej dyskusji założonej przeze mnie tutaj zdecydowałam się na taką obsadę. No i teraz "masz babo placek"
Jeśli chodzi o aranżacje całości - jest w fazie jeszcze dodawania różnych różności. O wierzbie nie myślałam, bardziej widziałam tam na tyle jakieś wysokie nurzańce między którymi skalary mogłyby sobie śmigać.
Chciałabym za to wstawić jakieś skałki, tylko nie bardzo wiem jeszcze jakie wstawić, żeby nie zmienić parametrów wody (pH, GH - są na ten moment na odpowiednim poziomie i nie chciałabym tego zmienić).
Pozdrawiam,
Ewelina
Ewelina
BARA pisze:Powierzchnia dna to tylko 110x40, mniej niż w standardowych 240 l mających wymiary 120x40x50h
Na parkę terytorialnych skalarów to styk i może być konflikt z pielęgniczkami.
Naprawdę 10cm na długości dna robi tutaj roznice?
Wracając do tematu to juz teraz dla mnie zbiornik wygląda fajnie.
Nie mogę się doczekać Twoich skalarów.
Pare kupisz juz dobrana? Czy male stadko młodych by same się dobraly?
Będę obserwował. Zapowiada się elegancko.
Barze chyba chodziło bardziej o to, że "książkowo" parka skalarów powinna mieć takie minimum. Wiadomo, że 10cm nie robi różnicy, ale tutaj mowa o dwóch parkach, dwóch rodzajów ryb terytorialnych. Tak to zrozumiałam.Na Luzaku pisze:BARA pisze:Powierzchnia dna to tylko 110x40, mniej niż w standardowych 240 l mających wymiary 120x40x50h
Na parkę terytorialnych skalarów to styk i może być konflikt z pielęgniczkami.
Naprawdę 10cm na długości dna robi tutaj roznice?
Wracając do tematu to juz teraz dla mnie zbiornik wygląda fajnie.
Nie mogę się doczekać Twoich skalarów.
Pare kupisz juz dobrana? Czy male stadko młodych by same się dobraly?
Będę obserwował. Zapowiada się elegancko.
I dlatego zaczęłam się zastanawiać, czy to razem będzie współgrało (o to przede wszystkim mi chodzi).
Jeśli chodzi o skalary, raczej stadko młodziaków i poczekam aż się dobiorą - tylko tak odważę się, aby w zbiorniku zamieszkały równocześnie skalary i dużo mniejsze neony - liczę, że polubią się Poza tym już mam dograne, że wezmę grupkę i potem reszta znajdzie nowy dom poza moim akwarium. Taki sam plan miałam w stosunku do pielęgniczek.
Pozdrawiam,
Ewelina
Ewelina
-
- Posty: 429
- Rejestracja: 02 mar 2018 2:16
Miałem Skalary są to piękne ryby gdyby nie to że bardziej od Skalarów wolę krewetki to na 100% byłby w akwarium, za pewne w przyszłości będzie ich gromadka ale wracając do Twojego akwarium, tutaj aż się prosi o wielki korzeń, a nawet kilka rozgałęzionych które byłyby "prawidłowo" ustawione w akwarium, tzn rosły by w dół a nie w górę jak to bywa w większości aranżacji. Powodzenia
10 cm długości akwarium to jest bardzo duża różnica. A skalary rosną naprawdę duże w dobrych warunkach.Na Luzaku pisze:
Naprawdę 10cm na długości dna robi tutaj roznice?
.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
- Pshemko Brasil
- Posty: 344
- Rejestracja: 22 mar 2014 17:03
- Lokalizacja: Itajai (SC), Brasil
SZANOWNE GRONO FORUMOWICZÓW!
Potrzebuje pomocy (użyłam funkcji szukaj, co nieco poczytałam, ale dalej niewiele wiem).
Mam chyba atak pierwotniaków. Jedna z roślin wygląda w taki oto sposób, również korzeń ma lekki nalot (sprawa wyszła dosłownie kilka chwil temu).
Jak z tym walczyć? Czy wystarczy przeczekać? Czy coś zmieniać/podmieniać?
Potrzebuje pomocy (użyłam funkcji szukaj, co nieco poczytałam, ale dalej niewiele wiem).
Mam chyba atak pierwotniaków. Jedna z roślin wygląda w taki oto sposób, również korzeń ma lekki nalot (sprawa wyszła dosłownie kilka chwil temu).
Jak z tym walczyć? Czy wystarczy przeczekać? Czy coś zmieniać/podmieniać?
Pozdrawiam,
Ewelina
Ewelina
Liść usuń. Korzeń możesz wyjąć i zalać gorącą wodą, ale nie koniecznie. Akwarium dojrzewa i zachodzą w nim różne procesy. Możesz zaczekać na razie i tylko obserwować zbiornik.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
U mnie się taki kożuch pojawiał na kokosach świeżo wrzuconych do akwa, dwa razy przepłukałam gorącą wodą (a pewnie wystarczyłby raz, gdybym zrobiła to porządnie) i problem zniknął.
A co do wystroju akwarium, to też jestem za wielgachnym korzeniem "rosnącym w dół", z takim wysokim zbiornikiem możesz poszaleć jak mało kto. Będę obserwować
A co do wystroju akwarium, to też jestem za wielgachnym korzeniem "rosnącym w dół", z takim wysokim zbiornikiem możesz poszaleć jak mało kto. Będę obserwować