[80l] - ogólne

Tutaj zadajemy pytania dotyczące obsad naszych zbiorników

Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4

robertos102
Posty: 11
Rejestracja: 22 lis 2016 19:57
Lokalizacja: Kazimierz Biskupi

Post autor: robertos102 »

mirukan pisze: Sorry że się wtrącam :oops:
Nigdzie jednak wcześniej w tym temacie nie widzę wpisu że kakadu nie ma już w zbiorniku. :(
Za to istnieje wpis że "wspaniałe trio..".
Nie dziw się że są tu ludzie którym los zwierząt nie jest obojętny. Nie widzę we wpisie Bary niczego co mogło by Cię "męczyć" poza troską o los niewinnych istot.
No tak zgadza się. Kakadu wydałem kilka dni po zamieszczeniu pierwszego posta. Los zwierząt nie jest mi także obojętny dlatego też taka decyzja z wydaniem kakadu z powrotem do pierwszego właściciela.
Dhuz pisze:Do zwalczania krasnorostów podmieniałem 1/3 wody co 3 dni. Tylko nie płucz wkładów z filtra za każdym razem, bo mógłbyś sobie skasować za dużo biologii.
Czyli muszę zwiększyć intensywność podmian do dwóch razy w ciągu tygodnia....I teraz co do czyszczenia wkładów z filtra to coś w tym może być. Bo właśnie kransorosty i nitki pojawiły się zaraz po czyszczeniu wkładów ( płukanie w wodzie spuszczonej z akwa). Z tym,że pierwszy raz filtr czyściłem po 6 miesiącach. W akwarium mam jeszcze mały filtr wewnętrzny ( Aquael Pat mini, skręcony do minimum) i jego gąbkę czyszczę raz w miesiącu.
Dhuz pisze: Pokrótce: Masz trzy opcje.
- Filtr RO - montujesz go na ujęciu wody pod ciśnieniem, potem po odkręceniu na ujęciu wody z jednego wyjścia filtra cieknąć będzie woda RO (czyli "demineralizowana") a z drugiego odpad (czyli "skoncentrowana"). Do obniżania twardości używasz RO. Opcja droga na start, opłacalna długoterminowo. Używam od lat. Mogę z czystym sumieniem polecić.
- kupowanie wody destylowanej lub demineralizowanej. W praktyce kupujesz wodę RO. Doraźnie koszt niewielki w porównaniu z zakupem filtra RO, docelowo nie dość, że musisz tą wodę nosić/wozić, to za nią słono płacić. Używałem tej opcji przez kilka miesięcy, nie polecam.
- Armatka torfowa - wodę przepuszczasz przez butelkę napchaną torfem, który zmiękczy i głównie zakwasi ją. Nie używałem, ale jak wrzucisz hasło armatka torfowa w wyszukiwarkę internetową, powinno Cię pokierować właściwie.
Już wyszukałem na allegro odnośnie filtra RO i jest to opcja, która mnie najbardziej interesuje. Faktycznie kupowanie wody destylowanej to w dłuższym czasie zrobią się jakieś koszta.
O tej armatce muszę poczytać bo jeszcze o tym nie słyszałem. Z tym,że używanie torfu nie spowoduje mi zmiany barwy wody na słomkową?? Aktualnie mam wręcz krystaliczną.


..... A gdyby zostawić te parametry wody które są i akwa zarybić np. gupikami,kolcobrzuchami lub innymi mniejszymi rybkami co znoszą twardą i zasadową wodę? Jedynie twarda woda będzie korzystna dla glonów.

Co do mojej wypowiedzi odnośnie Bary to cóż, dostałem po głowie ale niestety z mojego punku widzenia to dopiero Dhuz wniósł do mojego problemu konkretne odpowiedzi.

Dzisiaj po badaniu wody ( dwa dni po podmianie ) pH - 7, KH i GH po 19.

Pozdr.
R/
mirukan
Posty: 743
Rejestracja: 01 lis 2018 21:12

Post autor: mirukan »

Sprzątam po sobie :lol:
Ostatnio zmieniony 03 mar 2020 21:12 przez mirukan, łącznie zmieniany 1 raz.
Topór dla wroga! Serce dla przyjaciół.
"Zlikwiduj przyczynę a skutku nie będzie "
robertos102
Posty: 11
Rejestracja: 22 lis 2016 19:57
Lokalizacja: Kazimierz Biskupi

Post autor: robertos102 »

Wyjścia chyba mam trzy.... Albo uzdatnię wodę na tyle,żeby spokojnie mogła sobie tam żyć jakaś para małych pielęgniczek albo zostawię tak jak jest i poszukam takiego gatunku dla którego woda ta byłaby odpowiednia albo zostawię jako baniak roślinny bez rybek..... Swoją drogą mam straszną kranówę bo z ciekawości dzisiaj rano ją zmierzyłem i wyszło mi,że prosto z kranu leci pH 7.8 a KH i GH mają blisko 25.
mirukan
Posty: 743
Rejestracja: 01 lis 2018 21:12

Post autor: mirukan »

Sprzątam po sobie :lol:
Ostatnio zmieniony 03 mar 2020 21:11 przez mirukan, łącznie zmieniany 1 raz.
Topór dla wroga! Serce dla przyjaciół.
"Zlikwiduj przyczynę a skutku nie będzie "
Awatar użytkownika
Dhuz
Ekspert akwarysta
Posty: 1634
Rejestracja: 14 cze 2015 8:35
Lokalizacja: Wieliczka

Post autor: Dhuz »

robertos102 pisze: Z tym,że pierwszy raz filtr czyściłem po 6 miesiącach. W akwarium mam jeszcze mały filtr wewnętrzny ( Aquael Pat mini, skręcony do minimum) i jego gąbkę czyszczę raz w miesiącu.
Czyli po 6 miesiącach nagle zmieniły się warunki, prawdopodobnie filtr wypluł do akwarium trochę "starego błotka" które na nim zostało, to mogło zainicjować pojawienie się krasnorostów. Piszę, że mogło, bo przyczyn zawsze może być sporo, a sytuacja nie jest tak prosta w high-techu, gdzie jednak ignerujemy w wodę trochę bardziej niż robiąc tylko podmiany.
robertos102 pisze:Z tym,że używanie torfu nie spowoduje mi zmiany barwy wody na słomkową?? Aktualnie mam wręcz krystaliczną.
Spowoduje, nawet na bursztynową. Jedynym sposobem na miękką i wolną od garbników wodę jest używanie wody RO/demi
robertos102 pisze:..... A gdyby zostawić te parametry wody które są i akwa zarybić np. gupikami,kolcobrzuchami lub innymi mniejszymi rybkami co znoszą twardą i zasadową wodę? Jedynie twarda woda będzie korzystna dla glonów.
Pozostanie przy wodzie kranowej jest zawsze najwygodniejsze, ale licz się z tym, że ograniczy Cię to z obsadami. Z drugiej strony w akwarium roślinnym i mocno oświetlonym też obcina Ci to wybór w kwestii ryb lubiących umiarkowane natężenie światła lub takich, które wręcz nie lubią jasnych zbiorników. Nie wiem, jakie wymiary (po krawędziach, nie litraż) ma to akwarium, więc ciężko się wypowiedzieć odnośnie konkretnych gatunków, które możesz dopasować do obecnych warunków.

Glonami się zbytnio nie przejmuj, w każdej wodzie się mogą pojawić.
robertos102
Posty: 11
Rejestracja: 22 lis 2016 19:57
Lokalizacja: Kazimierz Biskupi

Post autor: robertos102 »

Dhuz pisze: Pozostanie przy wodzie kranowej jest zawsze najwygodniejsze, ale licz się z tym, że ograniczy Cię to z obsadami. Z drugiej strony w akwarium roślinnym i mocno oświetlonym też obcina Ci to wybór w kwestii ryb lubiących umiarkowane natężenie światła lub takich, które wręcz nie lubią jasnych zbiorników. Nie wiem, jakie wymiary (po krawędziach, nie litraż) ma to akwarium, więc ciężko się wypowiedzieć odnośnie konkretnych gatunków, które możesz dopasować do obecnych warunków.
Wymiary po krawędziach to 50/40/40h. Wychodzi z tego 80 litrów ale odliczając kamienie,korzenie,roślinność to myślę,że faktycznej przestrzeni do pływania to będzie z jakieś 50 litrów ?
Dlatego sądzę,że jedynie mogę sobie pozwolić na jakieś malutkie żyworódki lub coś innego z mikro rybek.
Dhuz pisze: Glonami się zbytnio nie przejmuj, w każdej wodzie się mogą pojawić.
Glonów nie mam dużo. Pojawiają się w niewielkich ilościach ale niestety są widoczne. Gdybym miał dużo większe akwarium to zarybiłbym ostroustymi, raz że mi się zawsze podobały a dwa że lubią glony.
Awatar użytkownika
Dhuz
Ekspert akwarysta
Posty: 1634
Rejestracja: 14 cze 2015 8:35
Lokalizacja: Wieliczka

Post autor: Dhuz »

Właśnie o to mi chodziło, efektywnie masz akwarium długości "standardowej" 45-litrówki, tylko dużo pojemniejsze. Endlerki nie byłyby tu złym pomysłem. ._.
mirukan
Posty: 743
Rejestracja: 01 lis 2018 21:12

Post autor: mirukan »

Sprzątam po sobie :lol:
Ostatnio zmieniony 03 mar 2020 21:13 przez mirukan, łącznie zmieniany 1 raz.
Topór dla wroga! Serce dla przyjaciół.
"Zlikwiduj przyczynę a skutku nie będzie "
Awatar użytkownika
owlman
Posty: 740
Rejestracja: 19 lis 2017 13:20
Lokalizacja: Bruksela

Post autor: owlman »

Czesc .Warunki w sam raz na krewetki Sulawesi tylko temperature troche podniesc
robertos102
Posty: 11
Rejestracja: 22 lis 2016 19:57
Lokalizacja: Kazimierz Biskupi

Post autor: robertos102 »

mirukan pisze:Rozważ też może krewetki .
To bardzo sympatyczne stworzonka :)
owlman pisze:Czesc .Warunki w sam raz na krewetki Sulawesi tylko temperature troche podniesc
Ciekawy pomysł. Poczytam o nich. Z podniesieniem temp.nie ma problemu.
ODPOWIEDZ