Problem ze zdychającymi rybami - brak równowagi w akwarium
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
Problem ze zdychającymi rybami - brak równowagi w akwarium
Witam.
Posiadam akwarium 200l słodkowodne w którym pływa około 12 skalarów (około 5cm), trzy sewerum, 13 neonów Innesa, 3 małe glonojady, i obecnie już tylko dwa kirysy. Akwarium było założone jakieś trzy miesiące temu od zera.
Po około miesiącu pojawiła się ospa i zdechły wtedy wszystkie neony (15) jedna sewerum, dwa glonojady i cztery kirysy. Po wytępieniu choroby uzupełniłem akwarium o te "brakujące" ryby. Po tym czasie sytuacja się ustabilizowała, ale od jakichś trzech tygodni znów mam problem. Zdechły dwa skalary i cztery kirysy. Oczywiście nie na raz, a właśnie w przeciągu tych 3 tygodni. Dziś zauważyłem, że jeden kirys (żyjący jeszcze) nie ma prawego oka
Proszę o poradę co powinienem sprawdzić i jak działać, żeby ratować akwarium, tzn. ryby w nim.
Wiem, że to nie jest łatwe pytanie, ale może uda mi się naprawić sytuację przy pomocy osób z forum.
Teraz najważniejsze co i jak robię i jak wygląda akwarium.
Tak jak wspomniałem akwarium ma 200l. Temperatura wody 25 stopni. Woda jest filtrowana przez wewnętrzny filtr 1000l/h dwuczęściowy, tj. gąbka + wkład BioCeraMax. Co tydzień podmieniam wodę (około 10%) zbierając nieczystości ssawką z dna ile się da. Pomiary NO3 dają wynik między 10-20, a pH wody wynosi 7,5. Nie posiadam roślin żywych za wyjątkiem czterech gałęzatek. Powodem są sewerum, które z liści robiły sitko, więc musiałem zrezygnować z roślin (niezbyt dobre rozwiązanie, wiem). Jeśli chodzi o karmienie to głównie są to D-ALLIO PLUS w granulacie oraz wieloskładnikowy pokarm płatkowy. Po kilka razy dziennie wsypuję niewielką ilość tak, żeby ryby zjadły pokarm zanim spadnie na dno. Czasami wrzucam żywą ochotkę lub inne "robaki". Oświetlenie akwarium załączane jest automatycznie na 10 godzin dziennie. Napowietrzanie odbywa się przez filtr.
Jeśli jeszcze jakieś informacje są potrzebne to oczywiście dam znać. Proszę o opinie co może być nie tak, co powinienem zmierzyć i jak próbować przywrócić równowagę w akwarium. Z góry dziękuję.
Posiadam akwarium 200l słodkowodne w którym pływa około 12 skalarów (około 5cm), trzy sewerum, 13 neonów Innesa, 3 małe glonojady, i obecnie już tylko dwa kirysy. Akwarium było założone jakieś trzy miesiące temu od zera.
Po około miesiącu pojawiła się ospa i zdechły wtedy wszystkie neony (15) jedna sewerum, dwa glonojady i cztery kirysy. Po wytępieniu choroby uzupełniłem akwarium o te "brakujące" ryby. Po tym czasie sytuacja się ustabilizowała, ale od jakichś trzech tygodni znów mam problem. Zdechły dwa skalary i cztery kirysy. Oczywiście nie na raz, a właśnie w przeciągu tych 3 tygodni. Dziś zauważyłem, że jeden kirys (żyjący jeszcze) nie ma prawego oka
Proszę o poradę co powinienem sprawdzić i jak działać, żeby ratować akwarium, tzn. ryby w nim.
Wiem, że to nie jest łatwe pytanie, ale może uda mi się naprawić sytuację przy pomocy osób z forum.
Teraz najważniejsze co i jak robię i jak wygląda akwarium.
Tak jak wspomniałem akwarium ma 200l. Temperatura wody 25 stopni. Woda jest filtrowana przez wewnętrzny filtr 1000l/h dwuczęściowy, tj. gąbka + wkład BioCeraMax. Co tydzień podmieniam wodę (około 10%) zbierając nieczystości ssawką z dna ile się da. Pomiary NO3 dają wynik między 10-20, a pH wody wynosi 7,5. Nie posiadam roślin żywych za wyjątkiem czterech gałęzatek. Powodem są sewerum, które z liści robiły sitko, więc musiałem zrezygnować z roślin (niezbyt dobre rozwiązanie, wiem). Jeśli chodzi o karmienie to głównie są to D-ALLIO PLUS w granulacie oraz wieloskładnikowy pokarm płatkowy. Po kilka razy dziennie wsypuję niewielką ilość tak, żeby ryby zjadły pokarm zanim spadnie na dno. Czasami wrzucam żywą ochotkę lub inne "robaki". Oświetlenie akwarium załączane jest automatycznie na 10 godzin dziennie. Napowietrzanie odbywa się przez filtr.
Jeśli jeszcze jakieś informacje są potrzebne to oczywiście dam znać. Proszę o opinie co może być nie tak, co powinienem zmierzyć i jak próbować przywrócić równowagę w akwarium. Z góry dziękuję.
Przyczyną większości problemów zdrowotnych ryb akwariowych są nienajlepsze warunki, w jakich są trzymane.
Zobaczmy ja to jest u Ciebie:
Woda ma odczyn mocno zasadowy, podejrzewam, że jeżeli sprawdzisz twardość KH/GH to zobaczysz, że masz wodę twardą. A skalary i neony to ryby wód miękkich i kwaśnych. W dodatku te gatunki ryb, szczególnie neony, wymagają dużej ilości roślin w których mogłyby się schronić.
Neony Innesa są chłodnolubne, nie pasują do reszty bardzo ciepłolubnej obsady.
Tak przy okazji: temperatura powinna wynosić 26-27 stopni, a nie niżej.
Pisząc kirysy jakie ryby masz na myśli? Duże kirysy (np. grzebykoczelny) rosnące do 20 cm czy popularne kiryski, rosnące w zależności od gatunku do 4-6cm? Proszę podaj nam dokładnie o jakim gatunku piszesz.
Podmiany wody powinieneś robić w ilości 20-25% co tydzień z jednoczesnym odmulaniem dna, ponieważ w akwarium jest sporo ryb.
Jakie są wymiary tego zbiornika?
Czy podłożem jest piasek?
Czy mierzyłeś poziom NO2? - w tym upatruję główną przyczynę problemów.
Podsumowując:
podejrzewam, że w akwarium panują nieodpowiednie parametry wody dla trzymanych gatunków ryb, filtracja biologiczna nie wyrabia, podmiany są małe i podejrzewam pojawienie się w wodzie trujących związków azotu (NO2) co mocno osłabiło ryby.
Brak roślin, brak naturalnych kryjówek to dodatkowy stres i kolejna cegiełka do osłabienia i podatności ryb na choroby.
Czekam na odpowiedzi na zadane przeze mnie pytania.
Możesz również wstawić zdjęcie akwarium na jakiś serwer zewnętrzny i dać nam link, zobaczymy jak to wygląda.
Zobaczmy ja to jest u Ciebie:
Woda ma odczyn mocno zasadowy, podejrzewam, że jeżeli sprawdzisz twardość KH/GH to zobaczysz, że masz wodę twardą. A skalary i neony to ryby wód miękkich i kwaśnych. W dodatku te gatunki ryb, szczególnie neony, wymagają dużej ilości roślin w których mogłyby się schronić.
Neony Innesa są chłodnolubne, nie pasują do reszty bardzo ciepłolubnej obsady.
Tak przy okazji: temperatura powinna wynosić 26-27 stopni, a nie niżej.
Pisząc kirysy jakie ryby masz na myśli? Duże kirysy (np. grzebykoczelny) rosnące do 20 cm czy popularne kiryski, rosnące w zależności od gatunku do 4-6cm? Proszę podaj nam dokładnie o jakim gatunku piszesz.
Podmiany wody powinieneś robić w ilości 20-25% co tydzień z jednoczesnym odmulaniem dna, ponieważ w akwarium jest sporo ryb.
Jakie są wymiary tego zbiornika?
Czy podłożem jest piasek?
Czy mierzyłeś poziom NO2? - w tym upatruję główną przyczynę problemów.
Podsumowując:
podejrzewam, że w akwarium panują nieodpowiednie parametry wody dla trzymanych gatunków ryb, filtracja biologiczna nie wyrabia, podmiany są małe i podejrzewam pojawienie się w wodzie trujących związków azotu (NO2) co mocno osłabiło ryby.
Brak roślin, brak naturalnych kryjówek to dodatkowy stres i kolejna cegiełka do osłabienia i podatności ryb na choroby.
Czekam na odpowiedzi na zadane przeze mnie pytania.
Możesz również wstawić zdjęcie akwarium na jakiś serwer zewnętrzny i dać nam link, zobaczymy jak to wygląda.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
W takim razie podniosę temperaturę do tych 26-27. Co do kirysów to miałem na myśli te "popularne 4-6cm".
Czy podmiana 20-25% wody tygodniowo to na pewno nie będzie za dużo?
Wymiary zbiornika to 100x40x50xm. Podłoże to piasek, warstwa około 3cm.
Dziś zmierzyłem NO2 i wynik to około 0,3mg/l
Do tego pomiar GH 14°n oraz KH 8°n.
Raz jeszcze zmierzyłem też pH i wyszło na moje oko około 8.
A NO3 obecnie jakieś 10-15.
Czy podmiana 20-25% wody tygodniowo to na pewno nie będzie za dużo?
Wymiary zbiornika to 100x40x50xm. Podłoże to piasek, warstwa około 3cm.
Dziś zmierzyłem NO2 i wynik to około 0,3mg/l
Do tego pomiar GH 14°n oraz KH 8°n.
Raz jeszcze zmierzyłem też pH i wyszło na moje oko około 8.
A NO3 obecnie jakieś 10-15.
O i Bara miała rację, tu leży problem, NO2 powinno wynosić 0. Teraz twoje ryby trują się szkodliwymi związkami azotowymi.Jeżeli te akwarium po 3 miesiącach sobie z tym nie radzi to coś jest nie tak. Tak jak Bara sugeruje być może przy tych rybach Twój filtr nie daje rady. Chociaż po takim czasie myślę że w podłożu, na roślinach i ogólnie powinna być taka biologia że sobie spokojnie z tym NO2 poradzi, jedynie NO3 było by wysokie. Mi to wygląda na niezamknięty cykl azotowy. Na szybko możesz teraz zrobić dużą podmianę wody, aby zbić te parametry.splawik00 pisze:Dziś zmierzyłem NO2 i wynik to około 0,3mg/l[/url]
Trex, przecież w tym akwarium nie ma roślin, to atrapy plastykowe....
Za mało jest podłoża, dosyp piasku, daj kulki nawozowe, wywal te sztuczności, posadź normalne żywe rośliny. Obniż odczyn wody, bo dobijasz ryby. Podmiany 30% co kilka dni to podstawa. I ogranicz ilość ryb, bo masz ich za dużo.
Za mało jest podłoża, dosyp piasku, daj kulki nawozowe, wywal te sztuczności, posadź normalne żywe rośliny. Obniż odczyn wody, bo dobijasz ryby. Podmiany 30% co kilka dni to podstawa. I ogranicz ilość ryb, bo masz ich za dużo.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Dokładnie tak. Dodam jeszcze, że pielęgnic severum nie powinno się trzymać z gatunkami wymagającymi dużej obsady roślinnej.
A w Twoim akwarium masz nie tylko pomieszaną obsadę, to jeszcze niewydajną filtrację biologiczną.
Zrób porządek z obsadą, podmieniaj 30% wody co kilka dni i zastanów się, co chcesz trzymać w akwarium.
A w Twoim akwarium masz nie tylko pomieszaną obsadę, to jeszcze niewydajną filtrację biologiczną.
Zrób porządek z obsadą, podmieniaj 30% wody co kilka dni i zastanów się, co chcesz trzymać w akwarium.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.