Proszę o pomoc
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
Proszę o pomoc
Witam mam dwie molinezje czarne. Są jeszcze myślę młode bo mają maksymalnie 4-5cm lecz od dzisiaj rana zauważyłem że non stop ta jedna i ta sama goni druga. Czy to jest jako rozmnażanie czy to już agresja? Innych ryb nie goni. Mam w akwarium parke gupikow parke danio no i myśle że parke molinezji czarnej. O to zdjęcia ich ta większa goni ta mniejsza.
Akwarium mam 54 litrów.
Pierwsze zdjęcie ryby która goni.
https://images91.fotosik.pl/112/06f619916d7ccefdmed.jpg
https://images91.fotosik.pl/112/4956cf3695c8702amed.jpg
Akwarium mam 54 litrów.
Pierwsze zdjęcie ryby która goni.
https://images91.fotosik.pl/112/06f619916d7ccefdmed.jpg
https://images91.fotosik.pl/112/4956cf3695c8702amed.jpg
O ile dobrze mi się wydaje to danio i gupiki mają różne wymagania i rraczej nie powinno się ich trzymać razem, dodatkowo danio wolą chyba pływać w większych grupach. I również parka nie jest najlepszym pomysłem wśród gupikow i molinezji, lepiej żeby były 2-3 samice na jednego samca.
Ale ogólnie tak to wygląda ze samice goni samice.
Ale ogólnie tak to wygląda ze samice goni samice.
Minimalny litraż dla molinezji to 85 (dla Black Molly) i 112 dla pozostałych (minium 200l dla żaglopłetwych). Twoje akwarium jest dla nich za małe.
Oczywiście, że to rozmnażanie. Molinezje nie są agresywne, za to rozmnażają się błyskawicznie i już w bardzo młodym wieku.
Danio są zimnolubne i nie powinny być trzymane w za małym dla nich (też!) akwarium z bardzo ciepłolubnymi molinezjami i ciepłolubnymi gupikami, pomijając kwestię różnic w wymaganiach co do odczynu i twardości wody.
Wymień podłoże w akwarium, bo prosisz się o choroby! Te kamienie to źródło śmietnika z resztek odchodów ryb, pokarmu itd. Na drugim zdjęciu widać prawidłowe podłoże: żwirek z piaskiem, ale wszystko jest puste, posadź sporo roślin - ryby ich potrzebują. Twoje akwarium nie nadaje się w tej chwili na trzymanie ryb, a tutaj jeszcze mamy do czynienia z rozmnażaniem.
Poczytaj o podstawach akwarystyki i o wymaganiach gatunków ryb, jakie trzymasz i jakie chcesz trzymać.
Oczywiście, że to rozmnażanie. Molinezje nie są agresywne, za to rozmnażają się błyskawicznie i już w bardzo młodym wieku.
Danio są zimnolubne i nie powinny być trzymane w za małym dla nich (też!) akwarium z bardzo ciepłolubnymi molinezjami i ciepłolubnymi gupikami, pomijając kwestię różnic w wymaganiach co do odczynu i twardości wody.
Wymień podłoże w akwarium, bo prosisz się o choroby! Te kamienie to źródło śmietnika z resztek odchodów ryb, pokarmu itd. Na drugim zdjęciu widać prawidłowe podłoże: żwirek z piaskiem, ale wszystko jest puste, posadź sporo roślin - ryby ich potrzebują. Twoje akwarium nie nadaje się w tej chwili na trzymanie ryb, a tutaj jeszcze mamy do czynienia z rozmnażaniem.
Poczytaj o podstawach akwarystyki i o wymaganiach gatunków ryb, jakie trzymasz i jakie chcesz trzymać.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Proszę o kierowanie do mnie takich uwag na pw. Jako akwarysta dzielę się swoją wiedzą i doświadczeniem, Twoje posty nic nie wnoszą.lipiny24 pisze:Do Pani moderator.
Czym moze Pani powstrzymac sie od ciaglego krytykowania wszystkieg I wszystkich i jezeli to mozliwe starac sie pomoc.
Pozdrawiam
Chcesz pomóc w temacie: napisz konkrety, porady, uwagi. Opisz swoje postępowanie z molinezjami, sukcesy hodowlane i porażki z morałem.
Nie masz wiedzy? To nie pisz, ale pozwól się wypowiadać innym.
I proszę przestań mnie niepotrzebnie atakować, sam nie wnosząc niczego.
Może nie zauważyłeś, ale to właśnie w moim poście, a nie Twoim, jest udzielona odpowiedź dla Autora tematu i pomoc.
Tutaj nie ma co dywagować: molinezje będą się mnożyć w każdych warunkach, co już się dzieje. A to, że akwarium jest dla nich za małe, źle urządzone i w dodatku z niewłaściwie dobraną obsadą, to jest po prostu smutna prawda. I nie ma co cukrzyć.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
1. Ryby żyworodne - gupiki, platki, molinezje, mieczyki - powinny być trzymane w niewielkim haremie 1 samiec + 2 lub 3 samice. Samce mają duże libido tzn. mogą uprawiać seks na okrągło i jedną samicę zamęczy na śmierć.
2. Gęsta obsada roślinna + jakieś korzenie, kryjówki są niezbędne ponieważ:
- samice potrzebują mieć możliwość schować się, odpocząć, w spokoju donosić ciążę i urodzić. Ryba która nie ma się gdzie schować jest zestresowana, choruje i zdycha i żadne pilnowanie parametrów wody nic nie pomoże. Ta rada jest aktualna nawet jeżeli to co masz to nie parka lecz dwie samice ( na zdjęciach tego dobrze nie widać). Jeżeli jedna z samic jest dominująca i próbuje przegonić drugą, a ta nie ma gdzie uciec ani się schować, to zagania ją na śmierć.
- niezbędnym elementem diety ryb żyworodnych są mikroorganizmy które rozwijają się na liściach i łodygach roślin. Ryby lubią i potrzebują skubać roślinki. Jest to też pierwszy pokarm nowonarodzonego narybku.
3. Objętość - molinezje to duże ryby jak na żyworódkę. Żeby ładnie wyrosnąć potrzebują miejsca. Zbyt mały zbiornik skończy się krzywicą i śmiercią ryby.
4. Podłoże - drobny żwirek lub jeszcze lepiej gruby piasek i do tego ze 3 kiryski spiżowe jako ekipa sprzątająca. Resztki karmy i odchody ryb zalegające między kamieniami psują wodę. Rezultat - posocznica i śmierć molinezji.
5. Dobry filtr i podmiany wody. Molinezje z jednej strony mają szybką przemianę materii ( jak wszystkie żyworódki), a z drugiej są wrażliwe na azotany (produkt uboczny przemiany materii). Czyli same siebie zatruwają. Masz dwie duże żyworódki - molinezje i jeszcze dwie małe - gupiki, a zbiornik niewielki. Z wody w zbiorniku szybko zrobi się azotanowa zupa. Tutaj raz jeszcze kłania się potrzeba roślin, najlepiej szybkorosnących. Rośliny wchłaniają azotany i pomagają czyścić wodę.
Nie piszemy Ci tych rad żeby Ci dokopać, tylko w trosce o twoje ryby. Masz do wyboru: albo zastosować się do sugestii i cieszyć się długo zdrowymi rybkami, albo kupować co kilka tygodni nowe ryby bo 'niewiadomo dlaczego' ciągle zdychają.
2. Gęsta obsada roślinna + jakieś korzenie, kryjówki są niezbędne ponieważ:
- samice potrzebują mieć możliwość schować się, odpocząć, w spokoju donosić ciążę i urodzić. Ryba która nie ma się gdzie schować jest zestresowana, choruje i zdycha i żadne pilnowanie parametrów wody nic nie pomoże. Ta rada jest aktualna nawet jeżeli to co masz to nie parka lecz dwie samice ( na zdjęciach tego dobrze nie widać). Jeżeli jedna z samic jest dominująca i próbuje przegonić drugą, a ta nie ma gdzie uciec ani się schować, to zagania ją na śmierć.
- niezbędnym elementem diety ryb żyworodnych są mikroorganizmy które rozwijają się na liściach i łodygach roślin. Ryby lubią i potrzebują skubać roślinki. Jest to też pierwszy pokarm nowonarodzonego narybku.
3. Objętość - molinezje to duże ryby jak na żyworódkę. Żeby ładnie wyrosnąć potrzebują miejsca. Zbyt mały zbiornik skończy się krzywicą i śmiercią ryby.
4. Podłoże - drobny żwirek lub jeszcze lepiej gruby piasek i do tego ze 3 kiryski spiżowe jako ekipa sprzątająca. Resztki karmy i odchody ryb zalegające między kamieniami psują wodę. Rezultat - posocznica i śmierć molinezji.
5. Dobry filtr i podmiany wody. Molinezje z jednej strony mają szybką przemianę materii ( jak wszystkie żyworódki), a z drugiej są wrażliwe na azotany (produkt uboczny przemiany materii). Czyli same siebie zatruwają. Masz dwie duże żyworódki - molinezje i jeszcze dwie małe - gupiki, a zbiornik niewielki. Z wody w zbiorniku szybko zrobi się azotanowa zupa. Tutaj raz jeszcze kłania się potrzeba roślin, najlepiej szybkorosnących. Rośliny wchłaniają azotany i pomagają czyścić wodę.
Nie piszemy Ci tych rad żeby Ci dokopać, tylko w trosce o twoje ryby. Masz do wyboru: albo zastosować się do sugestii i cieszyć się długo zdrowymi rybkami, albo kupować co kilka tygodni nowe ryby bo 'niewiadomo dlaczego' ciągle zdychają.