Nowe akwarium - co z tym robić żeby nie zwariować?
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
Wyjmij ten korzeń, jak możesz. Wygotuj go w wodzie z wrzątkiem lub nadmanganianem potasu. Jeżeli jest za duży do garnka to połóż go do miski lub wanny i zalej (polej) kilkakrotnie wrzątkiem. Jak wystygnie wyszoruj szczotką.
Jeżeli nadal będzie się pokrywał ślizem może to oznaczać:
- wypływ (wysączanie się) soków, czyli korzeń nie był martwy przed preparacją
- wypływ żywicy (co oznacza, że jest to korzeń sosnowy, świerkowy, modrzewiowy lub inny z drzewa żywicznego)
- reakcję śluzową tkanki łyka
Wszystkie powyższe kwestię trzeba przeczekać lub mozolnie podejmować się cyklicznego czyszczenia korzenia.
Ale jeżeli korzeń będzie się pokrywać puchem o sinym jasnym zabarwieniu może to oznaczać, że drewno jest spleśniałe (zagrzybione) i wtedy moim zdaniem należy taki korzeń wyrzucić.
Zajmuję się preparowaniem własnoręcznie pozyskanych korzeni od lat. Miałam do czynienia z różnymi problemami i o nich piszę powyżej.
Jeżeli nadal będzie się pokrywał ślizem może to oznaczać:
- wypływ (wysączanie się) soków, czyli korzeń nie był martwy przed preparacją
- wypływ żywicy (co oznacza, że jest to korzeń sosnowy, świerkowy, modrzewiowy lub inny z drzewa żywicznego)
- reakcję śluzową tkanki łyka
Wszystkie powyższe kwestię trzeba przeczekać lub mozolnie podejmować się cyklicznego czyszczenia korzenia.
Ale jeżeli korzeń będzie się pokrywać puchem o sinym jasnym zabarwieniu może to oznaczać, że drewno jest spleśniałe (zagrzybione) i wtedy moim zdaniem należy taki korzeń wyrzucić.
Zajmuję się preparowaniem własnoręcznie pozyskanych korzeni od lat. Miałam do czynienia z różnymi problemami i o nich piszę powyżej.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
-
- Posty: 32
- Rejestracja: 21 kwie 2019 13:35
Przy tak twardej wodzie (GH>21) i zasadowym odczynie (8 pH, do tego duży bufor zasadowości w postaci wysokiego KH) neony czy bystrzyki się tylko męczą. Za to molinezje w dużym zbiorniku będą dobrze sie czuły. Pomyśl też o innych żyworódkach (mieczyki, platki), ewentualnie niektórych karpiowatych (brzanki, danio) albo pójdź mniejsze pielęgnice z wielkich jezior afrykańskich, mogą też być tęczanki. Na dno moze krewetki Red Cherry? Oczywiscie nie wszystkie ww. rodzaje mozna łączyć, pamietaj o preferencjach temperaturowych i usposobieniu ryb.
Nooo chyba ze pójdziesz w zmiękczanie i zakwaszanie wody
W kazdym razie - trzymam kciuki za dobór fajnych ryb
Nooo chyba ze pójdziesz w zmiękczanie i zakwaszanie wody
W kazdym razie - trzymam kciuki za dobór fajnych ryb
-
- Posty: 32
- Rejestracja: 21 kwie 2019 13:35
Jak dotąd krewetki red cherry to taki mój pewnik co do obsady
Pielęgnice podobają mi się bardzo ale chyba moje akwa ma dla nich zły wystrój i mam żwirek, a zero piasku.
Odnośnie małego akwa, udało mi się dogadać z jednym sklepem - będę mógł im oddać ryby w zamian za roślinki
Powiedzcie mi też proszę: czy biorąc pod uwagę twardość mojej wody, senswonym wyjściem jest stosowanie do podmian wody destylowanej (RO jak dobrze rozumiem)?
Jeśli tak to w jakich proporcjach i pytanie klucz: gdzie taką wodę kupić? Bo ta ze stacji benzynowej do akumulatora się chyba nie nadaje?
Pielęgnice podobają mi się bardzo ale chyba moje akwa ma dla nich zły wystrój i mam żwirek, a zero piasku.
Odnośnie małego akwa, udało mi się dogadać z jednym sklepem - będę mógł im oddać ryby w zamian za roślinki
Powiedzcie mi też proszę: czy biorąc pod uwagę twardość mojej wody, senswonym wyjściem jest stosowanie do podmian wody destylowanej (RO jak dobrze rozumiem)?
Jeśli tak to w jakich proporcjach i pytanie klucz: gdzie taką wodę kupić? Bo ta ze stacji benzynowej do akumulatora się chyba nie nadaje?
Szukaj w google punktu z wodą demineralizowana/destylowana gdzie sprzedają na litr. Ja kupuję do kwiatow i płacę 30gr za litr. Do akwarium też stosowalem, ale okazało się, że nie muszę.
Przy zasadowej i twardej wodzie możesz również pomyśleć o rakach CPO. Poczytaj o nich.
Ogółem rzecz biorąc to obsada nawet w takiej wodzie lub niewielce uzdatnionej RO może być bardzo ciekawa. Całkiem sporo jest ryb które znoszą takie warunki.
Przy zasadowej i twardej wodzie możesz również pomyśleć o rakach CPO. Poczytaj o nich.
Ogółem rzecz biorąc to obsada nawet w takiej wodzie lub niewielce uzdatnionej RO może być bardzo ciekawa. Całkiem sporo jest ryb które znoszą takie warunki.
-
- Posty: 32
- Rejestracja: 21 kwie 2019 13:35
-
- Posty: 32
- Rejestracja: 21 kwie 2019 13:35
Dobrze jest dowiedzieć się czegoś o miejscu występowania ryb, nie chodzi mi tu o dokładne poznanie rzeki/akwenu, ale informacja o tym, że w naturze zwierzęta żyją np. w górze rzeki, w pobliżu ujścia do morza czy w kałuży lasu deszczowego daje bardzo trafne spostrzeżenia, jakie parametry wody w dużym przybliżeniu będą odpowiednie- np. las deszczowy- woda miękka o niskim pH z mnóstwem drewna, górski potok- woda zimna z dużym ruchem, prawdopodobnie skaliste dno, roślin za wiele nie będzie, a bliskość morza to woda zdecydowanie twardsza z wyższym pH itd.- to tylko takie uproszczenie, ale daje już do myślenia, bo jeśli bojownik, który wytrzymuje bardzo różne warunki w akwariach dostanie to co ma w naturze, po prostu będzie dłużej żył, lepiej się wybarwiał i nie będzie problemów z chorobami- to tyczy się zapewne każdego gatunku, przynajmniej uważam, że powinno się do tego dążyć. Ryby wybrane przez Ciebie żyją w naprawdę różnych środowiskach...pozwoliłem sobie odnaleźć ryby podane przez Ciebie na stronie, z której korzystam najczęściej i którą polecam, poczytaj sobie:
http://www.seriouslyfish.com/species/co ... splendens/
http://www.seriouslyfish.com/species/poecilia-sphenops/
http://www.seriouslyfish.com/species/tr ... chopterus/
http://www.seriouslyfish.com/species/la ... dorsigera/
http://www.seriouslyfish.com/species/betta-splendens/
http://www.seriouslyfish.com/species/tr ... eromorpha/
https://www.seriouslyfish.com/species/o ... crospilus/
Dodatkowo, dla uproszczenia masz tabelkę, gdzie porównasz twardości, bo róznych jednostek używają w opisach:
http://www.seriouslyfish.com/species/co ... splendens/
http://www.seriouslyfish.com/species/poecilia-sphenops/
http://www.seriouslyfish.com/species/tr ... chopterus/
http://www.seriouslyfish.com/species/la ... dorsigera/
http://www.seriouslyfish.com/species/betta-splendens/
http://www.seriouslyfish.com/species/tr ... eromorpha/
https://www.seriouslyfish.com/species/o ... crospilus/
Dodatkowo, dla uproszczenia masz tabelkę, gdzie porównasz twardości, bo róznych jednostek używają w opisach:
-
- Posty: 32
- Rejestracja: 21 kwie 2019 13:35
Dzisiaj zmierzyłem parametry jeszcze raz, tym razem tylko przy użyciu testów kropelkowych. Testy robiłem już wczoraj ale wieczorem, dlatego dzisiaj powtórzyłem żeby dobrze zinterpretować wyniki.
O to co wyszło:
pH: 7,5
NO2: między 0,1 a 0,2
KH: 9
GH: 8
Czyli twardość wg pasków, a twardość wg testów kropelkowych to dwa różne światy...
EDIT: z ciekawości zmierzyłem NO2 ponownie przed chwilą. Urosło ewidentnie do 0,4. Czy to normalne?
O to co wyszło:
pH: 7,5
NO2: między 0,1 a 0,2
KH: 9
GH: 8
Czyli twardość wg pasków, a twardość wg testów kropelkowych to dwa różne światy...
EDIT: z ciekawości zmierzyłem NO2 ponownie przed chwilą. Urosło ewidentnie do 0,4. Czy to normalne?