Karmienie brzanek - produkty
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
Karmienie brzanek - produkty
Witam,
Posiadam małe stadko brzanek - przemieszane 6 mszystych (w tym jedna niestety raczej umierająca), 4 sumatrzańskie i 5 wysmukłych. Zmartwiony stanem tej w stanie agonalnym, postanowiłem zasięgnąć języka w poszukiwaniu błędów hodowlanych.
No i na pierwszy ogień poleciał błąd w karmieniu. Totalna monotonia - jeden produkt, jakiś ogólny wybarwiający, płatki. A do tego jeszcze karmienie raz dziennie i stosunkowo wysoka temperatura w zbiorniku - 26 stopni.
W związku z tym samą temperaturę staram się obniżyć do 23-24 stopni (poprawcie mnie proszę jeśli błędnie, ale z tego co znalazłem w sieci właściwa temperatura dla brzanek to 23-26 stopni, nawet niższa).
W temacie samego pokarmu natomiast, uskładałem sobie już koszyk składający się z:
- płatki wybarwiające (chciałbym żeby mimo wszystko zostały)
- larwy komara suszone
- pokarm roślinny w płatkach
- dafnia suszona
- pokarm jajeczny w płatkach
- spirulina w granulkach
I w planie mam karmienie rano i wieczorem, po kolei idąc z każdym rodzajem zgodnie z w/w kolejnością. W ten sposób każdego dnia byłby pokarm zarówno roślinny/ogólny, jak i bardziej białkowy. I do tego jeden dzień kompletnego postu w tygodniu.
Bardzo proszę o podpowiedź, czy taki plan ma w ogóle rację bytu? Czy jest to prawidłowo "skomponowane"?
Z góry dziękuję za wszelką pomoc, w imieniu swoim i podopiecznych
Posiadam małe stadko brzanek - przemieszane 6 mszystych (w tym jedna niestety raczej umierająca), 4 sumatrzańskie i 5 wysmukłych. Zmartwiony stanem tej w stanie agonalnym, postanowiłem zasięgnąć języka w poszukiwaniu błędów hodowlanych.
No i na pierwszy ogień poleciał błąd w karmieniu. Totalna monotonia - jeden produkt, jakiś ogólny wybarwiający, płatki. A do tego jeszcze karmienie raz dziennie i stosunkowo wysoka temperatura w zbiorniku - 26 stopni.
W związku z tym samą temperaturę staram się obniżyć do 23-24 stopni (poprawcie mnie proszę jeśli błędnie, ale z tego co znalazłem w sieci właściwa temperatura dla brzanek to 23-26 stopni, nawet niższa).
W temacie samego pokarmu natomiast, uskładałem sobie już koszyk składający się z:
- płatki wybarwiające (chciałbym żeby mimo wszystko zostały)
- larwy komara suszone
- pokarm roślinny w płatkach
- dafnia suszona
- pokarm jajeczny w płatkach
- spirulina w granulkach
I w planie mam karmienie rano i wieczorem, po kolei idąc z każdym rodzajem zgodnie z w/w kolejnością. W ten sposób każdego dnia byłby pokarm zarówno roślinny/ogólny, jak i bardziej białkowy. I do tego jeden dzień kompletnego postu w tygodniu.
Bardzo proszę o podpowiedź, czy taki plan ma w ogóle rację bytu? Czy jest to prawidłowo "skomponowane"?
Z góry dziękuję za wszelką pomoc, w imieniu swoim i podopiecznych
Dafnią suszona jest bezwartościow, to prawie sama chityna, zrezygnuj z niej.
Podawaj kilka razy na tydzień mrozonki: wodzienia, czarna larwę komara, kryła, solowca. Unikaj ochotki.
Jeden dzień postu nie jest wskazany, w naturze ryby zawsze coś podjadają, w akwarium to jest niemożliwe.
Podawaj kilka razy na tydzień mrozonki: wodzienia, czarna larwę komara, kryła, solowca. Unikaj ochotki.
Jeden dzień postu nie jest wskazany, w naturze ryby zawsze coś podjadają, w akwarium to jest niemożliwe.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
- Neurochirurg
- Ekspert akwarysta
- Posty: 2796
- Rejestracja: 29 wrz 2015 10:02
- Lokalizacja: opolskie
Ok, to może w takim razie zamiast postu, jednego dnia po prostu karmienie raz zamiast 2 razy dziennie?BARA pisze:Dafnią suszona jest bezwartościow, to prawie sama chityna, zrezygnuj z niej.
Podawaj kilka razy na tydzień mrozonki: wodzienia, czarna larwę komara, kryła, solowca. Unikaj ochotki.
Jeden dzień postu nie jest wskazany, w naturze ryby zawsze coś podjadają, w akwarium to jest niemożliwe.
Dobra, to postaram się poszukać czegoś mrożonego. Z ciekawości - dlaczego ochotka jest zła?
I jeszcze w sumie zapytam o karmienie sałatą, bo często trafialem na coś takiego i nie bardzo wiem jak w praktyce zastosować i czy w ogóle
A po co masz karmić sałatą skoro masz ogrom gotowych zbilansowanych pokarmów dla ryb?
Brzanki nie są całkowicie roślinożerne, raczej wszystkożerne i w naturze raczej będą polować na drobne organizmy wodne niż szczypać zieleninę. Oczywiście podawanie im karmy ze spiruliną parę razy w tygodniu też się przyda. Myślę jednak, że będą wolały mrożonki.
Brzanki nie są całkowicie roślinożerne, raczej wszystkożerne i w naturze raczej będą polować na drobne organizmy wodne niż szczypać zieleninę. Oczywiście podawanie im karmy ze spiruliną parę razy w tygodniu też się przyda. Myślę jednak, że będą wolały mrożonki.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
- Neurochirurg
- Ekspert akwarysta
- Posty: 2796
- Rejestracja: 29 wrz 2015 10:02
- Lokalizacja: opolskie
Pamiętaj o wcześniejszym rozmrożeniu kostki lub jej połowy (ja to robię na mały sitku zanurzonym w wodzie),
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.