[240] Ameryka Południowa
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
- Neurochirurg
- Ekspert akwarysta
- Posty: 2796
- Rejestracja: 29 wrz 2015 10:02
- Lokalizacja: opolskie
Re: [240] Ameryka Południowa
Fajny klimat. Podoba mi się.
Re: [240] Ameryka Południowa
Tosz to czak noris ( ten spiewak operowy )nie zadne borelki . Akwarium super .
Re: [240] Ameryka Południowa
Fajne, dla mnie trochę za gęsto ale ma swój klimat Udało się już skompletować obsadę?
Re: [240] Ameryka Południowa
Niestety nie, jutro przyjadą Apistogramma Borelli, więc teraz zaczynam szukać "dobrej jakości" corydoras pygmaeus, bo do tej pory na różne trafiłam i większość nie przeżyła.
Potem jeszcze będzie czas na wybór czy loricaria parva czy Otoski.
edit:
No i gęsto musi być, żebym mogła upchnąć tyle pielęgniczek ile jest w planie
Re: [240] Ameryka Południowa
Fajnie i klimatycznie
Re: [240] Ameryka Południowa
pierwsza obserwacja, kiryski mają zawał jak widza pielęgnice zdecydowanie musze im szybko zwiększyć ławice.
Re: [240] Ameryka Południowa
Moje są tak płochliwe, że boją się własnego cienia... Rzadko je w ogóle przez to widuję.
- Wojciech79
- Posty: 25
- Rejestracja: 24 wrz 2019 20:16
- Lokalizacja: okolice Krosna
Re: [240] Ameryka Południowa
No i kolejny klimatyczny zbiornik, Ameryka południowa jak się patrzy.
Pozdrawiam
>>>-------> http://www.akwaforum.pl/viewtopic.php?f ... 9&start=30
>>>-------> http://www.akwaforum.pl/viewtopic.php?f ... 9&start=30
Re: [240] Ameryka Południowa
Update:
- pojawiają się nieśmiałe kolory,
- pierwszy (dominujący jak na ten moment) samiec obrał sobie już terytorium, ale oczywiście w najciemniejszej części akwarium, więc zdjęć niema
- populacja krewetek zdaje się maleć, ale wylęg borelek jeszcze się trzyma
- dołożyłam jednego pigmeja (bo taki samotny w sklepie został i szkoda mi go było) i o ile mnie wzrok wczoraj nie mylił to dwie pary podeszły do tarła.
- pojawiają się nieśmiałe kolory,
- pierwszy (dominujący jak na ten moment) samiec obrał sobie już terytorium, ale oczywiście w najciemniejszej części akwarium, więc zdjęć niema
- populacja krewetek zdaje się maleć, ale wylęg borelek jeszcze się trzyma
- dołożyłam jednego pigmeja (bo taki samotny w sklepie został i szkoda mi go było) i o ile mnie wzrok wczoraj nie mylił to dwie pary podeszły do tarła.
Re: [240] Ameryka Południowa
pigmejów
Swoją droga to śmieszne rybki, wyglądają jakby miały parkinsona
Swoją droga to śmieszne rybki, wyglądają jakby miały parkinsona