kirysek wzywa na pomoc
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
-
- Posty: 5
- Rejestracja: 03 maja 2021 15:33
kirysek wzywa na pomoc
witam jestem świerŻak zarówno w akwarystyce jak i na forum od soboty zauważyłem u kiryska zaczerwienienie pod płetwą jak mogę go wyleczyć ? tz.jaki lek gdzie go nabyć i wreszcie jeśli jest niezbędna kwarantanna jak to mogę rozwiązać (brak dodatkowego zbiornika i osprzętu do niego). z góry dziękuję ja jak i moja rybka za ewentualny ratunek.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: kirysek wzywa na pomoc
Jakie masz podloze? Mozliwe, ze skaleczyl sie o ostra krawedz. Najpierw zobacz to.
-
- Posty: 5
- Rejestracja: 03 maja 2021 15:33
Re: kirysek wzywa na pomoc
witam na części piasek cześć podłoże aktywne i kilka skałek możliwe skaleczenie zwłaszcza że czasem rozrabiał po całym aqa. jeszcze jedno na tym samym boku tuż za okiem coś ma, zrobiłem foto lecz nie wiem czy da się cokolwiek z niego wywnioskować.zauważyłem to niedawno no chyba że przylepił się jakiś paproch.
mam nadzieje że zdjęcie wstawiłem ok.
mam nadzieje że zdjęcie wstawiłem ok.
Re: kirysek wzywa na pomoc
Jak dla mnie skaleczenie I mozliwe poczatki plesniawki. Poczekaj na np BARA po wiecej konkretow - bedzie zyc
Re: kirysek wzywa na pomoc
Daj piasek na dno a nie to co masz. To coś rani ryby i jest przyczyną "choroby" kiryska.
Pozdrawiam,
Kamil
Dziwne... U mnie działa
Kamil
Dziwne... U mnie działa
-
- Posty: 5
- Rejestracja: 03 maja 2021 15:33
Re: kirysek wzywa na pomoc
a tą pleśniawkę jak leczyć ? jak się tak przyglądam to może być to.bez waszej pomocy nie podejmę żadnych kroków bo nawet nie wiem co robić.
-
- Posty: 5
- Rejestracja: 03 maja 2021 15:33
Re: kirysek wzywa na pomoc
już po wszystkim,zdechł.koniec tematu
Re: kirysek wzywa na pomoc
Bo dobra to wez teraz zrob z tymi ostrymi fragmentami, Bo kolejna ryba sie moze pokaleczyc.
-
- Posty: 5
- Rejestracja: 03 maja 2021 15:33
Re: kirysek wzywa na pomoc
ok. ale czy to na pewno było skaleczenie?myślę że nie zeszła by od takiej rany na pewno nie w tak krótkim czasie.było tak, dziś po południu zerwała się z dna dynamicznie wypłynęła pod powierzchnię wody jak opadła na dno to już na bok 30 sekund później nie żyła.jak by jakiś atak serca.dodam że przed tym zmieniała miejsca w aqa.ale zawsze w prawidłowej pozycji i w normalnym tempie.
Re: kirysek wzywa na pomoc
Skaleczyła się, wdała się infekcja, stan zapalny i zgon.
Re: kirysek wzywa na pomoc
Jeśli pleśniawka atakuje skrzela to tak się może skończyć a z tego co widzę na zdjęciu to było w okolicy skrzeli. Ale nie mam pewności, to może być coś innego.
Ja też miałem kiedyś pleśniawkę u 2 kirysków, leczenie nie pomogło i padły, chociaż pierwszy po jakichś 2 tygodniach, a drugi po ponad miesiącu. Też podejrzewałem skaleczenie i wymieniłem wtedy drobny żwirek na piasek 0,1 i jest OK. Kiryski przepłukują sobie skrzela takim drobniutkim piaskiem i żwirek nie jest dla nich odpowiedni.
Ja też miałem kiedyś pleśniawkę u 2 kirysków, leczenie nie pomogło i padły, chociaż pierwszy po jakichś 2 tygodniach, a drugi po ponad miesiącu. Też podejrzewałem skaleczenie i wymieniłem wtedy drobny żwirek na piasek 0,1 i jest OK. Kiryski przepłukują sobie skrzela takim drobniutkim piaskiem i żwirek nie jest dla nich odpowiedni.