Fosforany i glony

Problemy z utrzymaniem czystości i odpowiednich parametrów wody

Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4

ODPOWIEDZ
Logic07
Posty: 178
Rejestracja: 04 wrz 2020 20:06

Fosforany i glony

Post autor: Logic07 »

jak zbić fosforany w akwarium słodkowodnym? fosfor mam 2ppm a azot 10ppm, chce zejść do fosfor 1ppm lub 1.5ppm żeby zmieścić się w tabeli radfielda i pozbyć się zielonych glonów, mam jeszcze żywice jonowymienną redukującą NO3 ale nie wkładam jej narazie bo NO3 jest dość niskie a i tak nie pomaga z glonami bo po obniżeniu NO3 dalej w tabeli jestem w czynniku ryzyka glonów, a może wysoki fosfor to syndrom starego akwarium? brudne zamulone podłoże? akwarium ma 13 lat bez restartu, oczywiście regularnie podmieniana woda z odmulaniem
Awatar użytkownika
DakotaSan
Posty: 155
Rejestracja: 11 wrz 2021 22:01

Re: Fosforany i glony

Post autor: DakotaSan »

Przyczyn może być kilka.
Rozkładające się szczątki organiczne w akwarium, może ci cos ostatnio tez ''padło''..?
Brak , lub mała ilość roślin. Normalnie jak są poprawnie rozwijające się rośliny to raczej są braki niż nadwyżka.
13 lat tez nie pomaga, ale jak było regularnie odmulane i czyszczone...dodatkowo azot jest na małym poziomie, to cykl powinien działać poprawnie ?
Zastanów się od kiedy ten problem powstał i co wtedy mogło się wydarzyć

Można dosadzić rośliny, albo włożyć wkładki wyciągające fosforany do filtra, skoro podmianki to tylko doraźna pomoc.
Logic07
Posty: 178
Rejestracja: 04 wrz 2020 20:06

Re: Fosforany i glony

Post autor: Logic07 »

a może przekarmiam, pokarm w płatkach gorszej jakości też podnosi fosfor, kupie leprzy pokarm chociaż granulki hikari czy też płatki tetry to raczej nie badziewie, ale tropical guppy już raczej tak, roślin jest sporo, rosną i wyglądają ok oprócz sagitarii która miejscami jest żółtawa i pokryta zielonymi glonami, nawoże kulkami glinianymi i carbo w płynie, padnięte liście usówam regularnie, nic mi nie padło z obsady, po odmulaniu nie zostaje praktycznie nic na podłożu ale tam gdzie rośnie sagitaria jest tak gęsto że nie jestem w stanie odmulić i jest troche syfu a najgorsze że tam resztki pokarmu nieraz trafiają i się psują wtedy ten pokarm zachodzi taką biało niebieską pleśnią usówam to ale i tak jest zamulona ta sagitaria
Awatar użytkownika
DakotaSan
Posty: 155
Rejestracja: 11 wrz 2021 22:01

Re: Fosforany i glony

Post autor: DakotaSan »

Bazuję się tylko na tym co piszesz.
Wiec, jeżeli przekarmiasz ale odmulasz i nic nie zostaje, to nie jest ten problem.
Martwi mnie ten skrawek terenu, którego w ogóle nie kontrolujesz.
Musisz go opanować. Jedyna szansa żeby nie robić pełnego restartu.
Nie może być żadnej pleśni, nawet chwilowej, musisz to wyczyścić bez względu na trudności.
Tam nie kontrolujesz przemian i ciężko będzie cokolwiek powiedzieć.
Musisz eliminować wszystko to co jest pewne, a tam na pewno cos się źle dzieje.
Logic07
Posty: 178
Rejestracja: 04 wrz 2020 20:06

Re: Fosforany i glony

Post autor: Logic07 »

to musiał bym powyrywać całą sagitarie, odmulić tam pożądnie, przy okazji zaaplikować kulki bo jest tak gęsto że nie da rady ich wcisnąć i posadzić ją na nowo.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
DakotaSan
Posty: 155
Rejestracja: 11 wrz 2021 22:01

Re: Fosforany i glony

Post autor: DakotaSan »

No a jakie masz inne rozwiązanie ?
Dodaj może jeszcze jakieś bakterie...?
Wyczyść filtr, jak nie był długo czyszczony. Jaki tam masz filtr ?
Ile ma litrów to akwarium ?
Logic07
Posty: 178
Rejestracja: 04 wrz 2020 20:06

Re: Fosforany i glony

Post autor: Logic07 »

odmuliłem już samym wężykiem wszystko prawie ściągneło ale kulek i tak tam nie wsadze, są jakieś kapsułki nawozowe bez fosforu i azotu? bo raczej tego nie potrzebuje, bakterie daje co tydzień, filtr kubełek ma pojemność 9l, 3 kosze po 2l, pół roku nieczyszczony ale otwierałem go niedawno i gąbki nie są jeszcze mocno zabrudzone, akwarium 112l
goldi_
Posty: 1670
Rejestracja: 20 lut 2018 12:51
Lokalizacja: Piła

Re: Fosforany i glony

Post autor: goldi_ »

Te rośliny ze zdjęcia to za dużo makroelementów nie potrzebują a więc nie załatwią sprawy.
Moim zdaniem kilka porządnych podmian (powiedzmy 30%-50% co 2-3 dni) i ew. dozowanie azotu aby wyrównać stosunki.

Nie znam bakterii które wcinaja fosfor .

Ponadto ad. odmulania : przy takiej grubej frakcji odmulanie powierzchowne jest niewystarczające . Powinieneś (moim zdaniem) odmulić głęboko przy użyciu kielicha
Hightechowiec
Posty: 15
Rejestracja: 01 lut 2023 21:27

Re: Fosforany i glony

Post autor: Hightechowiec »

Polecam podloze aktywne pochlania po4 do zera mozna lac litrami ten nawoz i jest zero.
Ale wtedy bylo by Ci ciezko utrzymac odpowiedni stosunek
Logic07
Posty: 178
Rejestracja: 04 wrz 2020 20:06

Re: Fosforany i glony

Post autor: Logic07 »

glony ustępują, właściwie to już ich nie ma, leje carbo w płynie
Ostatnio zmieniony 31 paź 2023 12:43 przez Logic07, łącznie zmieniany 1 raz.
goldi_
Posty: 1670
Rejestracja: 20 lut 2018 12:51
Lokalizacja: Piła

Re: Fosforany i glony

Post autor: goldi_ »

Hightechowiec pisze: 30 paź 2023 21:15 Polecam podloze aktywne pochlania po4 do zera mozna lac litrami ten nawoz i jest zero.
Ale wtedy bylo by Ci ciezko utrzymac odpowiedni stosunek
Bardzo niebezpieczna rada a zwłaszcza jej uzasadnienie.
Podłoże aktywne owszem pochłanie Po4 ale należy sie zastanowić co się z nim dalej dzieje. otóz kumuluje sie w podłożu i prędzej czy później dochodzi niekorzystnego stosunku NO3 w słupie i PO4 w podłożu i sinice gwarantowane .
Nic co jest wlewane do zbiornika nie ulatnia sie magicznie - jeśli nie jest skonsumowane przez rośliny gdzieś sie kumuluje albo w postaci pierwotnej albo w związakach wynikowych reakcji w zbiorniku .
ODPOWIEDZ