Za duża roślinka
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
Za duża roślinka
Mam problem z taką oto roślinką (nie pamiętam nazwy) :
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/110 ... b82b4.html
Prolem jest taki, że nagle nie wiadomo dlaczego (a moze w wyniku "ślimakowej kuracji" ... ?) po kilku latach umiarkowanego, raczej powolnego wzrostu "wystrzelila" w górę. Z dnia na dzień rosła i rosła, aż doszła do tafli wody, po czym zaczęła się przechylać (na zdjęciu jest na etapie jeszcze pozycji prostej). Obecnie już "zakręca" pod taflą wody, bo się nie mieści w akwa. W międzyczasie wypuściła boczne korzonki - najpierw takie "pomocnicze" - cieniutkie i wątłe, a potem solidne białe i grube. Zastanawiam się więc czy mogłabym przyciąć roślinkę w okolicy tych nowych korzeni, by mieściła się w akwarium i czy jeśli tak zrobię, czy z tej dolnej odciętej części ma szansę odrosnąć jakiś listek ? Bardzo proszę o radę, bo nie chciałabym rozstawać się z tą roślinką (o ile to mozłiwe) ...
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/110 ... b82b4.html
Prolem jest taki, że nagle nie wiadomo dlaczego (a moze w wyniku "ślimakowej kuracji" ... ?) po kilku latach umiarkowanego, raczej powolnego wzrostu "wystrzelila" w górę. Z dnia na dzień rosła i rosła, aż doszła do tafli wody, po czym zaczęła się przechylać (na zdjęciu jest na etapie jeszcze pozycji prostej). Obecnie już "zakręca" pod taflą wody, bo się nie mieści w akwa. W międzyczasie wypuściła boczne korzonki - najpierw takie "pomocnicze" - cieniutkie i wątłe, a potem solidne białe i grube. Zastanawiam się więc czy mogłabym przyciąć roślinkę w okolicy tych nowych korzeni, by mieściła się w akwarium i czy jeśli tak zrobię, czy z tej dolnej odciętej części ma szansę odrosnąć jakiś listek ? Bardzo proszę o radę, bo nie chciałabym rozstawać się z tą roślinką (o ile to mozłiwe) ...
No tak to wygląda z roślinkami czasami, ze nagle z niewiadomych względów rosną i okazują się za duże do akwa. Proponuję przyciąć roślinę i wsadzić te wypusczone korzenie w żwirek. Powinna dalej jak najbardziej rosnąć. Zakłądam, że będziesz musiała tę operację powtarzać co jakiś czas, bo zapewne i ta po przycięciu (może nie od razu, ale jednak) też strzeli wysoko ponad taflę wody.
Pozdrowienia
Pozdrowienia
Mireks
200l - profil
____________________________________________
200l - profil
____________________________________________
To nadwódka, te rośliny z reguły rosną bardzo szybko. Możesz ją, tak jak napisał Mireks, przyciać. U mnie te rosliny często wyrastają ponad powierzchnię wody (chyba dlatego ze mają kulki gliniane pod korzeniami), podobnie zresztą jak bakopy i ludwigie.
Zrobiłem raz eksperyment: posadziałem nadwódke do płytkiego (10cm) naczynia, na dno dałem warstwe ziemi kwiatowej(ok 3cm) a na to warstwe żwirku(ok 2cm), napiłniłem to naczyńko wodą i postawiłem na parapecie południowego okna, po ok 2 tygodniach roślinka wyrosła z naczynia a po następnych 3-4 tygodniach... zakwitła! Miała piękne, fioletowe kwiatuszki.
Zrobiłem raz eksperyment: posadziałem nadwódke do płytkiego (10cm) naczynia, na dno dałem warstwe ziemi kwiatowej(ok 3cm) a na to warstwe żwirku(ok 2cm), napiłniłem to naczyńko wodą i postawiłem na parapecie południowego okna, po ok 2 tygodniach roślinka wyrosła z naczynia a po następnych 3-4 tygodniach... zakwitła! Miała piękne, fioletowe kwiatuszki.
Pozdrawiam,
Kamil
Dziwne... U mnie działa
Kamil
Dziwne... U mnie działa
-
- Pomocnik
- Posty: 350
- Rejestracja: 23 maja 2006 19:01
- Lokalizacja: Ho hO...
Hej!
To chyba hygrophila polysperma, jesli chcesz sie czegos o niej dowiedziec wiecej, a apropos przycinania
Mam ta roslinke w akwa i tez rosnie jak szalona i probowalem roznych sposobow przycinania, proponuje przyciac tak, zeby zawsze zostalo kilka zdrowych listkow, bo wtedy jest pewnosc ze roslina sie przyjmie i odrosnie, a uciete szczyty tez mozesz wsadzic w zwirek, napewno sie ukorzenia i beda ladnie rosly, tak jak powiedzial Mirek
PozdR!
To chyba hygrophila polysperma, jesli chcesz sie czegos o niej dowiedziec wiecej, a apropos przycinania
Mam ta roslinke w akwa i tez rosnie jak szalona i probowalem roznych sposobow przycinania, proponuje przyciac tak, zeby zawsze zostalo kilka zdrowych listkow, bo wtedy jest pewnosc ze roslina sie przyjmie i odrosnie, a uciete szczyty tez mozesz wsadzic w zwirek, napewno sie ukorzenia i beda ladnie rosly, tak jak powiedzial Mirek
PozdR!
" Skandal zaczyna ... " ]:->
Hoduj przez "h", a nie "ch"...
Hoduj przez "h", a nie "ch"...
Bardzo Wam wszystkim dziękuję, co za ulga, ze nie muszę jej oddawać
Aha, przejrzałam strony o nadwódkach i stwierdzam, że to niestety nie jest ten gatunek ... Czy ktoś ma jeszcze jakiś pomysł co to może być ? Jej liście nie są błyszczące, a kolor mają jasnozielony, jak sałata. Rośnie jak palma, gdy na górze przybywa liści, te dolne odpadają.
Aha, przejrzałam strony o nadwódkach i stwierdzam, że to niestety nie jest ten gatunek ... Czy ktoś ma jeszcze jakiś pomysł co to może być ? Jej liście nie są błyszczące, a kolor mają jasnozielony, jak sałata. Rośnie jak palma, gdy na górze przybywa liści, te dolne odpadają.
-
- Pomocnik
- Posty: 350
- Rejestracja: 23 maja 2006 19:01
- Lokalizacja: Ho hO...
Po zdjeciu, opisie i sposobie wypuszczania korzeni, to jak dla mnie to nadal hygropila polysperma
A dlaczego wykluczasz ja jako ta rosline...?
I czy zalezy Ci na identyfikacji, bo moze ta rozmowa, to sie tak toczy i toczy... A tak naprawde zalezalo Ci tylko na tym, czy mozesz ja dalej trzymac w swoim akwa
PozdR!
A dlaczego wykluczasz ja jako ta rosline...?
I czy zalezy Ci na identyfikacji, bo moze ta rozmowa, to sie tak toczy i toczy... A tak naprawde zalezalo Ci tylko na tym, czy mozesz ja dalej trzymac w swoim akwa
PozdR!
" Skandal zaczyna ... " ]:->
Hoduj przez "h", a nie "ch"...
Hoduj przez "h", a nie "ch"...
Hmm, przede wszystkim ciężko stwierdzić po 1 czy 2 zdjęciach czy to ten sam gatunek, ale nadwódka szerokolistna jakoś mi bardziej pasuje, choć też długo się przyglądałam ... Owszem, zależało mi by zachować roślinę, ale czy jest w tym coś złego, że chciałam się przy okazji dowiedzieć co to za gatunek, by zapewnić jej jak najlepsze warunki, by dalej ładnie rosła, skoro tak ją lubię ? Czy miałam do tego celu zakładać nowy wątek ... ? Jeśli chodzi Ci o to, że mogłam chcieć nabijać posty - źle mnie oceniłeś, nie bawią mnie takie rzeczy jak numerki pod loginem. Ale i tak dzięki za pomoc, pozdrawiam.macwiernik pisze:Po zdjeciu, opisie i sposobie wypuszczania korzeni, to jak dla mnie to nadal hygropila polysperma
A dlaczego wykluczasz ja jako ta rosline...?
I czy zalezy Ci na identyfikacji, bo moze ta rozmowa, to sie tak toczy i toczy... A tak naprawde zalezalo Ci tylko na tym, czy mozesz ja dalej trzymac w swoim akwa
PozdR!
-
- Pomocnik
- Posty: 350
- Rejestracja: 23 maja 2006 19:01
- Lokalizacja: Ho hO...
Taaak... Serdecznosc na forum....
Z zyczliwa odpowiedzia sie nie spotkam (dlaczego...? Nie wiem?) powiem, ze nie chodzilo mi o to.
Przez fotke o nie najwyzszej rozdzielczosci i Twoj niezdecydowany komentarz co do gatunku trudno zidentyfikowac roslinke i podac jej nazwe lacinska.
Sposob rozmnazania i przycinania na tej podstawie podac juz mozna, przynajmniej mniej wiecej.
Czy kogos na forum bawia 'cyferki' o ktorych mowisz? Chyba nie po to sie tu przychodzi, raczej zeby zadawac pytania i probowac odpowiadac...
Czy moja proba pomocy (jak widac ogromnie nieudolna, bo stwierdzilem, patrzac na moja roslinke w akwarium, ze wyglada indentycznie i identycznie wypuszcza korzenie, wiec Twoja musi byc z tego samego gatunku... OMG, wybaczcie! ) spotkala sie z jakims dziwnym atakiem, jakbym Ci kolek w serce wbijal, a nie probowal pomoc.
Przez te dane, ktore podalas (a raczej ich niewielka ilosc), widzisz, ze nawet tacy specjalisci jak sum czy Brian maja problem z identyfikacja. Ja jedynie chcialem wzglednie zyczliwie zapytac, czy potrzebna Ci nazwa tej roslinki, zeby wiedziec, czy kombinowac jak rozpoznac ten gatunek, czy wystarczy czy wiedza, czy tak droga Ci roslinka przezyje, jesli utniesz jej szczyt.
Hmm... A swoja droga, to powiem Ci tez, ze wiele nadwodek jest do siebie bardzo podobnych (jak zauwazylas zapewne przegladajac zdjecia), a niektorzy akwarysci krzyzuja je ze soba i osobniki jeszcze trudniej jest czasem sklasyfikowac... Wiec...
Pardon, za moj fatalny blad i niepoprawna chec pomocy...
Rowniez pozdrawiam i zycze powodzenia w hodowli.
Heh... Czasami mam problemy z kojarzeniem faktow
Z zyczliwa odpowiedzia sie nie spotkam (dlaczego...? Nie wiem?) powiem, ze nie chodzilo mi o to.
Przez fotke o nie najwyzszej rozdzielczosci i Twoj niezdecydowany komentarz co do gatunku trudno zidentyfikowac roslinke i podac jej nazwe lacinska.
Sposob rozmnazania i przycinania na tej podstawie podac juz mozna, przynajmniej mniej wiecej.
Czy kogos na forum bawia 'cyferki' o ktorych mowisz? Chyba nie po to sie tu przychodzi, raczej zeby zadawac pytania i probowac odpowiadac...
Czy moja proba pomocy (jak widac ogromnie nieudolna, bo stwierdzilem, patrzac na moja roslinke w akwarium, ze wyglada indentycznie i identycznie wypuszcza korzenie, wiec Twoja musi byc z tego samego gatunku... OMG, wybaczcie! ) spotkala sie z jakims dziwnym atakiem, jakbym Ci kolek w serce wbijal, a nie probowal pomoc.
Przez te dane, ktore podalas (a raczej ich niewielka ilosc), widzisz, ze nawet tacy specjalisci jak sum czy Brian maja problem z identyfikacja. Ja jedynie chcialem wzglednie zyczliwie zapytac, czy potrzebna Ci nazwa tej roslinki, zeby wiedziec, czy kombinowac jak rozpoznac ten gatunek, czy wystarczy czy wiedza, czy tak droga Ci roslinka przezyje, jesli utniesz jej szczyt.
Hmm... A swoja droga, to powiem Ci tez, ze wiele nadwodek jest do siebie bardzo podobnych (jak zauwazylas zapewne przegladajac zdjecia), a niektorzy akwarysci krzyzuja je ze soba i osobniki jeszcze trudniej jest czasem sklasyfikowac... Wiec...
Pardon, za moj fatalny blad i niepoprawna chec pomocy...
Rowniez pozdrawiam i zycze powodzenia w hodowli.
Heh... Czasami mam problemy z kojarzeniem faktow
" Skandal zaczyna ... " ]:->
Hoduj przez "h", a nie "ch"...
Hoduj przez "h", a nie "ch"...
- MarcinX
- Przyjaciel Akwaforum
- Posty: 4562
- Rejestracja: 28 lis 2005 22:23
- Lokalizacja: Homburg / Grudziadz
Hey!
Jedno chcialbym sprostowac!!!
Nie jestem specjalistom!!!
Akwarystyka jest moim hobby i chyba juz tak pozostanie.
Co do roslin .....jestem totalnie blady!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Wiele razy pomogl mi Mireks i Karola przez PW!. Ja preferuje korzeniowiska... roslinki(czarna magia) Pozatym w pH 5,5 rosnie bardzo malo roslin i dlatego nigdy nie mialem pociechy. Dlatego..... roslinka ktora jest na zdjeciu (nie wiem co to za jedna!!!) Mam ja tez i rosnie jak szalona! Jezeli obetniesz szczyt bedzie rosla bardziej w boki. I bedzie bardziej/wiecej gesta. Poprostu piekna!
W moim Akwa 112L rosnie ona super w parametrach pH 6,43 Dzisiaj o godz. - 16 30 pomiar. I TWW - 3- 3,45 super!
Pozdrawiam Marcin!
Jedno chcialbym sprostowac!!!
Nie jestem specjalistom!!!
Akwarystyka jest moim hobby i chyba juz tak pozostanie.
Co do roslin .....jestem totalnie blady!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Wiele razy pomogl mi Mireks i Karola przez PW!. Ja preferuje korzeniowiska... roslinki(czarna magia) Pozatym w pH 5,5 rosnie bardzo malo roslin i dlatego nigdy nie mialem pociechy. Dlatego..... roslinka ktora jest na zdjeciu (nie wiem co to za jedna!!!) Mam ja tez i rosnie jak szalona! Jezeli obetniesz szczyt bedzie rosla bardziej w boki. I bedzie bardziej/wiecej gesta. Poprostu piekna!
W moim Akwa 112L rosnie ona super w parametrach pH 6,43 Dzisiaj o godz. - 16 30 pomiar. I TWW - 3- 3,45 super!
Pozdrawiam Marcin!