Wpływ na płeć

Wszystko co dotyczy akwarystyki słodkowodnej

Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4

ODPOWIEDZ
ajdka
Posty: 45
Rejestracja: 04 lut 2005 12:01
Lokalizacja: Leszno

Wpływ na płeć

Post autor: ajdka »

Witam wszystkich. Chciałabym się dowiedzieć czy idzie jakoś wpłynąć na płeć przyszłych rybek (dokładnie gupików). Za każdym razem gdy rodzą się nowe rybeńki to jest więcej samiczek niż samców. chciałabym to jakoś zmienić. Jeżali są jakieś sposoby to napiszcie jakie.
:D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
Awatar użytkownika
Owl
Przyjaciel Akwaforum
Posty: 2710
Rejestracja: 27 sty 2005 12:54
Lokalizacja: Szkocja

Post autor: Owl »

To jest zupełnie naturalne że rodzi sie wiecej samic niz samców.Natura tak tym steruje zeby bylo wiecej samic które rodza nastepne gupiki i tak w kólko.Ja nie znam sposobów na regulacje płci a aet jak bym znał to uwazam ze zabawa w boga jest nietyczna. :?
Przemek
Awatar użytkownika
mai
Posty: 5
Rejestracja: 16 lut 2005 18:42

Post autor: mai »

Wątpie czy się da wpływać na płeć... :( rybki to nie gady (lub płazy) :)
Akqa: 45l (profil) w trakcie zmian + 25l ŻABIARIUM
(Oraz MIX-husky - Traper & chomik dżungarski - Kamikaze)
Awatar użytkownika
ddawidek8
Posty: 22
Rejestracja: 05 maja 2005 13:23
Lokalizacja: Piła

Post autor: ddawidek8 »

kiedys gdzies czytalem ze temperature ma wplyw na plec narybku ... ale to tak samo jakby powiedziec ze na plec czlowieka ma wplyw o co matka je w czasie ciazy, co jest nieprawda bo plec jest przeciez ustalona juz w momencie zaplodnienia... a chyba wtedy rzadko jaka kobieta cos je , no nie ??
KS
Przyjaciel Akwaforum
Posty: 133
Rejestracja: 15 sie 2004 12:50
Lokalizacja: POZNAŃ

Post autor: KS »

Czytałem o wpływie pH na płeć malawijskich pyszczaków i jeden amerykanin na podstawie własnych badań wywnioskował iż w wyrzszym pH rodzi się więcej samców natomiast w niższym więcej samiczek. Być może natura w danych warunkach potrzebuje by było inaczej...
Malawi nie-mbuna
Cyrtocara Moori, Nimbochromis Venustus

Pare lat w tył pare lat do przodu
patrz los przez pryzmat rozbitych samochodów...
Przeżyłem w samochodach to czego nie dało się przeżyć.
[/color][/size]
ODPOWIEDZ