Mam prośbe zajmuje się teraz hodowlą gupików od niedawna:) przeczytałem na ich temat wiele stron i książek ale nadal mam pytanie jaka powinna być temp w akwa dla nich zeby się czuły dobrze a jaka jak samice będą kotne.
Obecnie mam 25,26*C
Ps. karmie ich pokarmami tropicala ovo-vit,roślinne,wysokoproteinowe,vita&color i coś dla maluszków minimal i dwa razy w tygodniu rurecznikami ale słyszałem ze to jest ryzykowne ale czsami widze ze sobie nieradzą z nimi i jakie powinne być mrozone jedzenie dlanich jak na takie małe pyszczki
To tak,ja podnosiłem temperature u kotnych samic gdzies o jakies 2-3 stopnie od standardowej przed porodem.A 25-26 stopni jest dobra temperatura.
Co do zywego pokarmu napisze mało orginalnie:solowiec,nicienie mikro.
Pozdrawiam
No dobra ale ty odławiasz kotne samice do osobnego akwa czy masz kotnik .
A wracając do mrożonek to niemasz jakiś stron żeby były fotki tych jedzonek
pokazane bo przeczytałem z twojej odpowiedzi z innego tematu że solowiec jest niebezpieczny i ponim zdychają rybki.
Hej!
Solowiec jest jednym z bezpieczniejszych pokarmow, szczegolnie ten hodowany samemu. Wtedy nie ma wlasciwie mozliwosci, zeby przywlec jakas chorobe, czy pasozyta, a poza tym, artemia zawiera wiele bialka i stosunkowo niewiele tluszczu.
Jedyne niebezpieczenstwo moze byc dla malego narybku, poniewaz czasami naupliusy lubia pokazac pazur...
PozdR!
" Skandal zaczyna ... " ]:->
Hoduj przez "h", a nie "ch"...
Dobra dzieńki za pomoc ale wracając do tych stronek z mrożonym jedzeniem znacie albo porubcie fotki swoich jedzonek żywych i mrożonych to by pomogło wielu młodym akwarystom np .mi:)
Hej!
Tu masz kilka fotek zywych pokarmow. Nie wszystkie, bo to jakas prosta stronka, ale zawsze cos:) i pod spodem druga z opisami: http://www.centrumaqua.republika.pl/pok.htm http://www.aip.pl/~zho/karma.html
A mrozony wyglada tak jak zywe, tyle, ze jest mrozony Sprasowany w kostki i wsadzony do blistrow podobnych do tych, w ktorych sa lekarstwa.
