błagam o szybką odpowiedz - posocznica!

Forum o leczeniu i profilaktyce ryb w akwarium

Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
vittel
Posty: 39
Rejestracja: 11 gru 2005 13:53
Lokalizacja: Katowice

błagam o szybką odpowiedz - posocznica!

Post autor: vittel »

Mój kirysek ma posocznicę...dałam mu lekarstwo ale widzę że nie pomaga... jest straszliwie spuchnięty i widzę że cierpi

Chcę dokonać eutanazji... myślałam o włożeniu go w pojemniczku z wodą do zamrażarki... tylko że jest jeden problem
...mam obawy że posocznica jest zakazna, a lodówka jednak służy do przechowywania jedznia... czy przypadkiem nie zarażę się od rybki?

Tu chodzi o poważną sprawę, posocznica jest chorobą zabijającą także ludzi.

Proszę, napiszcie coś bo kirysek się męczy...
Awatar użytkownika
Brian
Przyjaciel Akwaforum
Posty: 954
Rejestracja: 27 gru 2005 19:30
Lokalizacja: Olkusz

Post autor: Brian »

Hmm no sprawa nie jest łatwa. Napewno do wody w akwa daj Bactopur Direct.
Jeśli chcesz dokonać eutanazji to poszukaj takiego pudełka na tą rybkę aby miało przykrywkę. Wlej wodę do niego tak aby nie pochlapać go z zewnątrz, wsadź rybę, przykryj, umyj dokładnie ręce i do zamrażarki. Wtedy nic nie powinno się przenieść do zamrażarki.
Czołem :)
Awatar użytkownika
Mireks
Ekspert akwarysta
Posty: 2580
Rejestracja: 06 wrz 2005 12:03
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Mireks »

W izolowanym pojemniku bez kontaktu mechnicznego z czym innym zapewniam nic Ci nie grozi. Włożyć do pojemnika z wodą zamknąć, wsadzić do zamrażarki...tyle i bedzie ok.

Pozdrowienia
Mireks
200l - profil
____________________________________________
Franca81
Przyjaciel Akwaforum
Posty: 376
Rejestracja: 06 lut 2005 16:01

Post autor: Franca81 »

Zamrożenie ryby wcale nie jest dla niej całkowicie "bezbolesne". Bo jeżeli temperatura nie jest optymalna dla ryby to ona nie czuje się "komfortowo", wywołuje to u niej stres, itd. Niestety nie ma "komfortowego" uśmiercenia. Sama jakiś czas temu borykałam się z tym problemem. I u mnie zamrażanie się nie sprawdziło (bo zanim woda zamarznie upłynie dosyć sporo czasu więc i ryba przez jakąś cząstkę czasu zamarzania wody będzie niestety jeszcze żyć). Może poprostu lepiej wyciągnąć z wody albo po odłowieniu wrzucić do gotującej się wody. Nie wiem na ile to prawda ale to ponoć najszybsza metoda ( ale równie bestialska). :?

Niestety ty musisz podjąć decyzję i wybrać sposób. :cry: :cry:
Czy to pewne że to posocznica? I czy to pewne że leczenie nie pomoże?
Awatar użytkownika
vittel
Posty: 39
Rejestracja: 11 gru 2005 13:53
Lokalizacja: Katowice

Post autor: vittel »

dodałam bactopur direct jakieś 40 godzin temu...
kurcze... może za wcześnie się poddaję...
ale on wygląda na strasznie cierpiącego... ma wywalone oczka, bąbelki u nasady płetwy grzbietowej, opuchnięte pod gardełkiem i cały brzuszek ma nabrzmiały... wygląda jak taki mały wodolocik...
jak tylko podchodzę do akwarium to on podpływa do przedniej szybki(czego wczesniej nigdy nie robił) i patrzy na mnie tak jakby prosił zebym mu pomogła odejść :cry: ...
ale może to za wcześnie na widoczny efekt leczenia, może powinnam poczekać... no nie wiem....
...strasznie mi go żal, bardzo sie do niego przywiązałam :cry:
Ostatnio zmieniony 27 wrz 2006 23:07 przez vittel, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Brian
Przyjaciel Akwaforum
Posty: 954
Rejestracja: 27 gru 2005 19:30
Lokalizacja: Olkusz

Post autor: Brian »

Jeśli pojemnik jest dość mały to woda szybko stanie się chłodna.

Jest wg mnie jeszcze jeden sposób uśmiercania ryb, ale jest on najbardziej krwawy.
Wyciągasz rybe kładziesz na czymś twardym i odcinasz łeb. Nie ma chyba nic szybszego. Trzeba mieć jednak stalowe nerwy.
Czołem :)
Franca81
Przyjaciel Akwaforum
Posty: 376
Rejestracja: 06 lut 2005 16:01

Post autor: Franca81 »

Odłów go i zastosuj podwójną dawkę baktopuru direct. Dodatkowe podawanie cyprinopuru wspomaga kurację. (Tak przynajmniej jest napisane na ulotce producenta).

Znalazłam jeszcze takie leki do walki z posocznicą:
Kąpiele długotrwałe w r-rach antybiotyków:
- chloromycetyny: 5g /100L
- auromycyny (chlorocykliny): 1,3 g /100L
- penicyliny krystalicznej: 600 000 jedn. /100L
- streptomycyny krystalicznej: 600 000 jedn. /100L
Awatar użytkownika
vittel
Posty: 39
Rejestracja: 11 gru 2005 13:53
Lokalizacja: Katowice

Post autor: vittel »

wkleję parę zdjęć...może ja się mylę...może to nie posocznica...
te zdjęcia są z wczoraj... dzisiaj wygląda na słabszego i mu się jakiś biały puszek albo zrobił albo przykleił do główki
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Franca81
Przyjaciel Akwaforum
Posty: 376
Rejestracja: 06 lut 2005 16:01

Post autor: Franca81 »

Najlepiej to z nim nie jest. Ale nie jest jeszcze tragicznie. Niestety jeżeli podejmiesz się leczenia to musisz go koniecznie odłowić by reszta obsady była bezpieczna. Jeżeli kirysek nie ma widocznych przekrwień to stadium nie jest jeszcze bardzo zaawansowane.
Decyzja należy do Ciebie. Ja bym ją jak najszybciej odłowiła i podjęłabym się leczenia.
Awatar użytkownika
vittel
Posty: 39
Rejestracja: 11 gru 2005 13:53
Lokalizacja: Katowice

Post autor: vittel »

dobra... jutro rano zdobędę więcej bactopuru...
a ten cyprinopur to jakiś antybiotyk czy też produkt sery? dostanę go w sklepie zoologicznym?
jedyny pojemnik jakim dysponuję to duża miska, ale mam za to filtr który mogę tam zamontować, myślicie że powinnam podnieść temp w akwarium? obecnie jest 26C
Awatar użytkownika
McOmega
Posty: 160
Rejestracja: 05 sie 2006 13:30
Lokalizacja: Katowice

Post autor: McOmega »

vittel pisze:dobra... jutro rano zdobędę więcej bactopuru...
a ten cyprinopur to jakiś antybiotyk czy też produkt sery? dostanę go w sklepie zoologicznym?
jedyny pojemnik jakim dysponuję to duża miska, ale mam za to filtr który mogę tam zamontować, myślicie że powinnam podnieść temp w akwarium? obecnie jest 26C

Cyprinopur jest produktem Sery.Powinieneś go znaleźć w sklepie zoo a jeżeli nie to podaję Ci link: http://www.amekon.pl/x_C_I__P_29521250;29510001.html
Akwa 45 l.
Obsada tymczasowa :
2xMolinezja ostrousta,
6x Razbora klinowa
3x Kardynalek chinski
4xKiryski Spizowe
Rośliny: Bacopa C.Echinodorus B Rotala R Vallisneria A Blyxa japonica T Eleocharis acicularis Lilaeopsis novae-zealandiae+butla CO2
Awatar użytkownika
vittel
Posty: 39
Rejestracja: 11 gru 2005 13:53
Lokalizacja: Katowice

Post autor: vittel »

o kurcze.. ale ten cyprinopur drogi... nie ma tu kogoś z Katowic kto by mi mógł odlac parę mililitrow?
zaraz się wybiorę do sklepu i sprawdzę czy jest u mnie dostępny... ale na co mi go aż tyle...

Dzisiaj jest na razie bez zmian, stan kiryska się nie pogarsza ani nie poprawia... jeszcze o niego powalczę... może z tego wyjdzie

to zdjęcie jest dzisiejsze... nie wiem czy nawet mu się nie polepszyło... no ale może poprostu oswoiłam się z jego wyglądem...
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
McOmega
Posty: 160
Rejestracja: 05 sie 2006 13:30
Lokalizacja: Katowice

Post autor: McOmega »

Przeczytaj sobie o posocznicy w kompendium chorób ryb akwariowym(znajdziesz je w dziale choroby).Zobaczysz co piszą o posocznicy, sposobach jej leczenia oraz o efektach.Posocznica jest praktycznie nie uleczalna.Musisz działać szybko
Akwa 45 l.
Obsada tymczasowa :
2xMolinezja ostrousta,
6x Razbora klinowa
3x Kardynalek chinski
4xKiryski Spizowe
Rośliny: Bacopa C.Echinodorus B Rotala R Vallisneria A Blyxa japonica T Eleocharis acicularis Lilaeopsis novae-zealandiae+butla CO2
Lucas.discus
Posty: 7
Rejestracja: 21 wrz 2006 10:53
Lokalizacja: Pilawa

Post autor: Lucas.discus »

posocznica faktycznie jest nieuleczalna, po zauwazeniu u takiej rybki objawow posocznicy nalezy bezwlocznie odizolowac ja od reszty rybek. Najpierw jednak musimy byc w 100% pewni ze mamy do czynienia na pewno z ta choroba, najpewniejszym punktem na ktory powinnismy zwrocic uwage sa luski. Jezeli odstaja od ciala(jest to doskonale widoczne) mozemy byc pewni, ze mamy do czynienia z posocznica. Na zdjeciach tych nie widac lusek wiec nie mozemy tego okreslic. Jesli juz koniecznym stalaby sie potrzeba eutanazji, mozemy uspic rybke podajac wieksza dawke substancji antystresowych np.2-fenoksyetanol przed wlozeniem jej do zamrazarki. Goraca woda nie jest zbyt humanitarna metoda gdyz po przegrzaniu pekaja naszej rybce naczynia krwionosne a boli ja to ponoc bardzo... Zycze oczywiscie rybce szybkiego powrotu do zdrowia...
Awatar użytkownika
vittel
Posty: 39
Rejestracja: 11 gru 2005 13:53
Lokalizacja: Katowice

Post autor: vittel »

kirysek umarł :cry: ...
a już myślałam że mu się poprawiło... no ale przynajmniej odszedł we własnym środowisku...

Ale pech mnie nie opuszcza...
Wrzuciłam rybkom śniadanko... i patrzę a tu tylko trzy neonki a czwartej nie widać... no to pooglądałam akwarium z każdej strony i zobaczyłam że... wbiła się za filtr i umarła :cry: (pewnie z przerażenia, albo wycieńczenia próbami wydostania się stamtąd)

no i mi zostały 3 neony, 3 kiryski i 4 otoski :( ...

Śmierć zebrała niezłe żniwo u mnie w akwarium przez ostatnie 2 tygodnie...

Teraz tylko się modlę zeby pozostałe rybki nie były zarażone od kiryska...
ODPOWIEDZ