witam oto moja aktualna obsada
2xbojownik (para)
2xmieczyk(para)
3Xgupik (samic i 2 samice)
8xdanio pręgowany
1xmolinezja czarna (samica)
1xmolinezja żaglopłtwa biała (samiec)
4xkirysy
1xkosiarka
3xotoski
z tego składu danio chętnie bym sie pozbył i dodał molinezji .ile i jakie proporcje dac i czy to dobry pomysł?
a jeszcze jak z tą solą dla molinezji czy nie zaszkodzi reszcie ryb bo aktualnie soli nie daje i nic złego się nie dzieje akwarium ma 3 miesiące
filtr - turbo filter 650
grzałka 100w
[112l] bałagan w obsadzie
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
po pierwsze jakie duże masz akwa
po drugie to są ryby żyworodne (po półroku-roku masz przepełnione akwa)
po trzecie dania się nie pozbywaj jak już to tych głupików molinezji i mieczyków
po czwarte i ostatnie poszukaj rybek które składają ikre (nie będzie wtedy akwa przepełnione)
OCZYWIŚCIE to moje własne zdanie nie musisz robić tak jak napisałem
po drugie to są ryby żyworodne (po półroku-roku masz przepełnione akwa)
po trzecie dania się nie pozbywaj jak już to tych głupików molinezji i mieczyków
po czwarte i ostatnie poszukaj rybek które składają ikre (nie będzie wtedy akwa przepełnione)
OCZYWIŚCIE to moje własne zdanie nie musisz robić tak jak napisałem
W Twojej obsadzie trochę mi nie pasują bojowniki i kosiarka, którą proponowałbym wymienić na jeszcze ze dwa otoski. Nie wiem jakie dobrałeś molinezje, ale proponowałbym utworzyć z nich co najmniej po parze (tzn.para ostroustych, para żaglopłetwych-bo więcej może być już za dużo jak na to akwarium)
A tak na serio to przy takiej obsadzie samiec ma małe szanse na zbudowanie gniazda i zerowe na odchowanie młodych. Podejrzewam, że stąd też może być jego niewielka skłonność do tarła. Poza tym możliwe jest, że samica wykazuję większą agresję od samca - pomimo ogólenie panującej opinii o tych rybkach, trafiają się wśród nich bardzo spokojne egzemplarze. Kiedyś mojemu bojownikowi gupiki zabierały pokarm "z pyska", a on nie reagował. Obserwuj to sam znajdziesz przyczynę.
masz zaborczą samicę i nieśmiałego samcasamica bojownika goni za samcem on raczej unika jej jak może co to oznacza?
A tak na serio to przy takiej obsadzie samiec ma małe szanse na zbudowanie gniazda i zerowe na odchowanie młodych. Podejrzewam, że stąd też może być jego niewielka skłonność do tarła. Poza tym możliwe jest, że samica wykazuję większą agresję od samca - pomimo ogólenie panującej opinii o tych rybkach, trafiają się wśród nich bardzo spokojne egzemplarze. Kiedyś mojemu bojownikowi gupiki zabierały pokarm "z pyska", a on nie reagował. Obserwuj to sam znajdziesz przyczynę.