Hej z wprzyszłości niestety dość dalekiej będę zakładać akwa 200l ale już sie dokształcam i wyszukuję jak najwięcej informacji żeby nie popełnic błędu.
W chwili obecnej w akwa 54l pływają :
11 x neon (innesa/czerwony);
parka prętników;
1 x zbrojnik;
2 gupiczki i
3 x kiryski pstre.
Do 200l planuję włożyć:
2 parki ramirezek lub para ramirezek/para kakadu
harem bojownika 3+1
parkę gurami złote
parkę gurami mozajkowe
2 parki molinezji
harem mieczyka 2+1
gupiki 2+1
kosiarki 4 szt
zbrojnik 1 szt
ewentualnie - 10szt razbory klinowej; 3 skalary; jakieś ślimaczki; krewetki
wymienione rybki podobają mi się najbardziej - wymagania temperaturowe są raczej dobre ustaliłam 25stopni.
Proszę o sugestie, porady wchodzi w grę ewentualna zamiana rybek pomiędzy akwariami:)
moje 54l - krewetki red cherry ok 20 szt i gupiki narybek + 6 samic
moje 200l
2-zbrojnik (para); naście-gupik; 3-gurami złote 4-kiryski pstre; 4-bocje pręgowane
Wszystko niby dobrze. To akwa 200l jest bardzo ogólne. Ja wybrałbym na twoim miejscu jakiś biotop i się jego trzymał. Zapewnisz wtedy jak najlepsz ewarunki rybom i będziesz miała (tego Ci życzę ) dobre wyniki hodowlane.
Te ryby co wymieniłaś do akwa 200l mają różne wymagania co do pH i twardości wody. A z tą temperaturą to też nie jest do końca prawda.
Postaraj się wybrać jakiś biotop. Kup przystoswane do niego ryby i rośliny.
Do akwa 54l włożyłbym wszystkie żyworódki. Do 200l wybrałbym biotop Ameyki Południowej lub Azji.
to są moje propozycje
Piszcie jakie są wasze
pozdro
Mnie sie ta obsada podoba tylko własnie zyworódki..Hmm jak bedziesz sie chciała dochowac potomstwa to wiesz gupiki sa lepsze niz króliki Musisz sie liczyc ze w akwa szybko beda sie mnozyc okazy zyworódek.Jesli pozostawisz rzecz naturze to narybek najprawdopodobniej zostanie zjedzony i przyrostu nie bedzie.
Pozdrawiam
Owl - właśnie o tym myslałam żeby nie odławiać młodych żyworódek zostawic to naturze. Przeżyją najsilniejsze i najsprytniejsze, a reszta będzie miała urozmaicenie w pokarmie.
Ja i tak nie będę miała czasu na odławianie, wywożenie do sklepu itp. Pracuję w takich godzinach w jakich wszystkie bardziej przyjazne zoologi działają, a te z hipermarketów nie bardzo chcą sobie zawracać głowę.
moje 54l - krewetki red cherry ok 20 szt i gupiki narybek + 6 samic
moje 200l
2-zbrojnik (para); naście-gupik; 3-gurami złote 4-kiryski pstre; 4-bocje pręgowane
Sprawa ze skalarami i mniejszymi od nich rybami była juz wiele razy poruszana.Nie da sie przewidziec jak zareaguje skalar na mniejsze od siebie ryby.ja osobiscie widziałem skalary pływajace sobie razem z neonkami.Wydaje mi sie że dużej mierze decyduje o tym czy skalary i gupiki badź inne małe rybki były ze soba od młodosci czyli od początków akwa,jaka ilosc gupików bedzie przypadac na jednego skalara(jak wiadomo jak na jednego skalara przypadac bedzie ze 25 gupików to szanse ataku sie zmniejszaja)i czy w akwa bedzie duzo kryjówek.Skalary sa rybami raczej łagodnymi ,najbardziej ze tak napisze nerwowy okres u nich wypada na tarło i raczej unikaja konfliktów z rybami innego gatunku.
Pozdrawiam
witam !
marcin sie ze mna nie zgadza co do dolozeniaskalarow hmm......
a czy w porzadku jest jakdorosle gupiki zjadaja swoje mlode?
jezeli to jest akwarium ozdobne to przeciez nic w tym zdroznego ze skalary ja zjedza w koncu to tez pielegnice no agupiki jako zywy pokarm doskonale sie do tego nadaja
pozdrawiam www.andcom.tezasnet.pl
gupiki jako urozmaicenie menu skalarów mogą być
ja tylko napisałem co widziałem u innych i nie przecze że te dwa gatunki mogą żyć razem w zgodzie(ze strony skalarów )każda ryba jest inna...
Skalary należą do ryb drapieżnych więc jeśli będą razem z gupikami to będzie można oglądać walkę o przetrwanie. Zapobiegnie to zbytniemu rozmnożeniu się tych żyworódek. Przetrwają tylko najmocniejsze jednostki
Pozdro
hej dzieki za opinie, a nawet pouczającą dyskusję Upewniliście mnie w przekonaniu że ta obsada może ze sobą jakoś funkcjonować (choć może to nie ideał). Jak będę startowała z tym akwa pewnie na początek będę miała właśnie te wybrane rybki (no chyba że jeszcze zmienią się moje upodobania) a z czasem wyłuskam biotop który będzie moim najnaj . Przyznam się szczerze że przez jakiś czas poważnie zastanawiałam się nad Malawi ale po przejrzeniu wielu stron , obejrzeniu wielu akwa w necie stwierdziłam że to nie to. Jednak wolę zdecydowanie akwa roślinne. Chociaż przyznaję że malawijskie pielęgnice są jednymi z bardziej inteligentnych rybek. Malawi może kiedyś w trzecim akwa . Tylko muszę przekonać męża hihi.
moje 54l - krewetki red cherry ok 20 szt i gupiki narybek + 6 samic
moje 200l
2-zbrojnik (para); naście-gupik; 3-gurami złote 4-kiryski pstre; 4-bocje pręgowane
Ewik co do Malawi to powiem Ci tak,ja mam typowe malawi,pełne skał i z kompletnym brakiem roslin.Ale z drugiej strony widziałem malawi z roslinami i to nawet gesto porosniete ale:
A)malawi takie ma niewiele wspólnego z prawdziwym jeziorem
B)Sprawdza sie głownie z gatunkami drapieznych pielęgnic z tego afrykanskiego jeziora
C)jesli nawet rosliny maja rosnac bez szwanku trzeba rybom zapewnic baaaardzo bogate pokarmy roslinne
D)mi sie osobiscie nie podoba
Pozdrawiam
wchodzi w grę ewentualna zamiana rybek pomiędzy akwariami:)
Musisz sie liczyc ze w akwa szybko beda sie mnozyc okazy zyworódek.Jesli pozostawisz rzecz naturze to narybek najprawdopodobniej zostanie zjedzony i przyrostu nie bedzie.
)każda ryba jest inna... 
. Tylko muszę przekonać męża hihi.