Które? Gurami jak?
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
Które? Gurami jak?
Mam do Was pytanko dotyczące tego, które rybcie byłoby najłatwiej rozmnożyć. Mam do wyboru mieczyki, molinezje ( wśród nich Ruchacz - jego imię , który nawet samców ''zapładnia'' ale nic się nie rodzi ), skalary, gurami, prętniki. Bardzo chciałabym rozmnożyć gurami. Czytałam teraz posty o tarle guraminów, ale chciałabym uzyskać od Was krok po kroku wskazówki jak to zrobić. Mam do dyspozycji akwa 65 l (w którym obecnie pływa 9 mieczyków małych od koleżanki), pompkę Fun Mini, lub Elite ( do wyboru ), grzałkę ( taką prymitywną grzejącą bez umiaru ). Niewiem jaką by parkę dobrać, kiedy by się sobą zainteresowały, z czego samiec budowałby gniazdo i po ilu dniach młode by się wykluły, z jaką szybkością by rosły itp. Proszę więc bardzo o odp. na te pytania .
Najlatwiej rozmnazac zyworodne rybki typu gupiki,molinezje,mieczyki.
Guraminy to juz wyzsza szkoła jazdy do tarła potrzebne sa akwarium moze byc te 60 litrowe temperatura 26-27*C filtracja wody, rosliny pływajace moze byc wgłębka .Na tarlisko najlepiej wpuscic 2 samice i jednego samca tak by samiec nie zameczyl partnerek.Poziom wody w zbiorniku okolo 25 cm.Ja akurat na tarlisku dla guraminow nie mam podłoza co ulatwia znacznie czyszczenie jego.
Lepiej zajac sie hodowla zyworodnych gatunkow ryb, przy tych jest mniej pracy i wiecej mozna uzyskac mlodych niz przy np gurami.
A swoja droga akwa 65 litrow jest za male dla mieczykow.Ile ma te akwarium w ktorym masz tego samca molinezji o oryginalnym imieniu? Molinezje potrzebuja sporych zbiornikow z lekko osolona woda mieczyki to tez pływacy i potrzebuja sporych rozmiarow zbiornikow gdyz rosna do ponad 12 cm(podobnie jak molinezje)
Pozdrawiam
Guraminy to juz wyzsza szkoła jazdy do tarła potrzebne sa akwarium moze byc te 60 litrowe temperatura 26-27*C filtracja wody, rosliny pływajace moze byc wgłębka .Na tarlisko najlepiej wpuscic 2 samice i jednego samca tak by samiec nie zameczyl partnerek.Poziom wody w zbiorniku okolo 25 cm.Ja akurat na tarlisku dla guraminow nie mam podłoza co ulatwia znacznie czyszczenie jego.
Lepiej zajac sie hodowla zyworodnych gatunkow ryb, przy tych jest mniej pracy i wiecej mozna uzyskac mlodych niz przy np gurami.
A swoja droga akwa 65 litrow jest za male dla mieczykow.Ile ma te akwarium w ktorym masz tego samca molinezji o oryginalnym imieniu? Molinezje potrzebuja sporych zbiornikow z lekko osolona woda mieczyki to tez pływacy i potrzebuja sporych rozmiarow zbiornikow gdyz rosna do ponad 12 cm(podobnie jak molinezje)
Pozdrawiam
Póki co 96 litrów-amazonka
Ruchacz mieszka w 112 litrach, narazie to wszystko do siebie nie pasuje, jednak mam zamiar zakupić jeden, duży, a porządny zbiornik. Właśnie tak myślałam, czy poprzez rozmnażanie i odsprzedywanie jakiemuś sklepowi taniej ( np. oni sprzedają mieczyka po 3zł, kupują po 1 zł, a ja im sprzedam za 50 gr. ) jak dojdę do wprawy mogę dotarczać systematycznie, a tym samym sposobem rybki zarabiałyby same na siebie. Tylko czy to wypali....?
Powiem tak mam znajomego ichtiologa(z zawodu) i on dosłownie masowo produkuje nastepujace ryby :
Paletki(red pigeon,marlboro i jeszcze kilka odmian)
Skalary(rozne odmiany min koi,czarne,weloniaste)
Pielęgniczki ramireza(tych ma od groma i jeszcze troche )
Barwniaki czerwonobrzuche
Zbrojniki niebieskie(takze odmiany albinotyczne)
Ostatnio chciao zajac sie hodowla neonkow ale nie wiem jak tam mu wyszlo.
On jezdzi z rybami na targi akwarystyczne( czy tam na giełdy) i tam je sprzedaje.
Kiedys z nim rozmawialem na temat dochodowosci tego "biznesu" i powiedzial mi ze na tym nie da sie zarobic tak naprawde.To co on uzyska ze sprzedarzy ryb przeznacza wlasciwie na oplacenie rachunkow za elektrycznosc, wode i leki dla ryb i tylko w niewielkim stopniu doklada sie to do budzetu domowego.
Wiec jak widac nawet jemu, czlowiekowi, hobbyscie nie bardzo oplaca sie hodowanie ryb ale on je hoduje chyba juz z milosci do tego a nie dla checi samego zysku
A pomysl ze sprzedawaniem mieczykow nawet jest niezly sam kiedys sprzedawalem gupiki tyle ze musialem sporo czasu czekac az one urosna i dojrzeja wiec nie bardzo mi sie to oplacilo nawet jak sprzedawalem inne ryby (pielegnice czy brzanki) niewielki pieniadz jest z tego a wszytko co zarobilem przeznaczalem na poniesione wydatkiw czasie odchowu młodych Ale sprobowac mozesz i zycze powodzenia
Pozdrawiam
Paletki(red pigeon,marlboro i jeszcze kilka odmian)
Skalary(rozne odmiany min koi,czarne,weloniaste)
Pielęgniczki ramireza(tych ma od groma i jeszcze troche )
Barwniaki czerwonobrzuche
Zbrojniki niebieskie(takze odmiany albinotyczne)
Ostatnio chciao zajac sie hodowla neonkow ale nie wiem jak tam mu wyszlo.
On jezdzi z rybami na targi akwarystyczne( czy tam na giełdy) i tam je sprzedaje.
Kiedys z nim rozmawialem na temat dochodowosci tego "biznesu" i powiedzial mi ze na tym nie da sie zarobic tak naprawde.To co on uzyska ze sprzedarzy ryb przeznacza wlasciwie na oplacenie rachunkow za elektrycznosc, wode i leki dla ryb i tylko w niewielkim stopniu doklada sie to do budzetu domowego.
Wiec jak widac nawet jemu, czlowiekowi, hobbyscie nie bardzo oplaca sie hodowanie ryb ale on je hoduje chyba juz z milosci do tego a nie dla checi samego zysku
A pomysl ze sprzedawaniem mieczykow nawet jest niezly sam kiedys sprzedawalem gupiki tyle ze musialem sporo czasu czekac az one urosna i dojrzeja wiec nie bardzo mi sie to oplacilo nawet jak sprzedawalem inne ryby (pielegnice czy brzanki) niewielki pieniadz jest z tego a wszytko co zarobilem przeznaczalem na poniesione wydatkiw czasie odchowu młodych Ale sprobowac mozesz i zycze powodzenia
Pozdrawiam
Póki co 96 litrów-amazonka