Jakiś czas temu zakupiłem akwarium 80x35x40 = 112L proste. To standardowe akwarium jakich wiele, klejonych czarnym silikonem przez jedną z polskich firm. Dokonując wyboru zbiornika przejrzałem wiele ofert. Co do grubości szkła były identyczne. Wszystkie z jakimi się zetknąłem wykonane były z szyby grubości 6 mm. Jeszcze przed zakupem te 6 mm wydawało mi się skromną wielkością, czułbym się w pełni zadowolony (bezpieczny) z szyby 8 mm. Powiem, że nalewając wodę czułem zimny pot na plecach. Jak na razie akwarium ma się dobrze, ale zauważyłem, że przednia i tylna szyba są wygięte pod naporem wody jakieś 2-3 mm. Słup wody w moim 40 cm akwarium wynosi 37 cm (wliczając podłoże).
Napiszcie jak jest u was w akwariach sprzedawanych masowo. Czy mogę spać spokojnie?
pozdrawiam......znów z tym zimnym potem na plecach
