Z deszczownia czy bez ? :D

Filtry, oświetlenie, grzałki i inne sprzęty akwarystyczne

Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
rohan
Ekspert akwarysta
Posty: 1187
Rejestracja: 24 lut 2006 18:53
Lokalizacja: Kraków

Z deszczownia czy bez ? :D

Post autor: rohan »

Mam pytanie z gatunku tych za 100 punktów . W jaki sposób dostarczaci wode z kubełka do akwa ? Jakich wylotów uzywacie i co jest lepsze ? Czy zakładacie deszczownie i jak ewentualnie jest skierowana ? Ja nie moge sie zdecydowac czy uzywać deszczowni czy nie :D
czytałem duzo na temat zabwiennego wpływu ruchu wody ale czytałem tez dużo na temat negatywnych skutków ruchu wody /CO2 , bakterie nitryfikacyjne itp/
Jak wy to robicie ?
Awatar użytkownika
Mireks
Ekspert akwarysta
Posty: 2580
Rejestracja: 06 wrz 2005 12:03
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Mireks »

Testowałem rózne rozwiązania i tak naprawdę ze swoich obserwacji powiem, że z deszczownią najlepsze rezultaty. Deszczownia skierowana ku tafli wody, powodująca jej dośc znacznyc ruch, co sprzyja odpowiedniemu natlenianiu akwa. W przypadku nie zastosowania deszczwoni mogą wystapić problemy z natlenianiem akwa, o ile nie stosuje się dodatkowego napowietrzacza. Reasumując - deszczownia - odpowienie napowietrzenie, zbedny brzeczyk, dobry ruch wody. Minusów osobiście nie zaobserwowałem.

Pozdrawiam
Mireks
200l - profil
____________________________________________
Awatar użytkownika
rohan
Ekspert akwarysta
Posty: 1187
Rejestracja: 24 lut 2006 18:53
Lokalizacja: Kraków

Post autor: rohan »

Witam Mireks ! Dawno Cie nie widziałem :D
Nie stosuje dodatkowego napowietrzania . Mam teraz filtr JBL CP 250 , on ma taka sprytna ruchoma dysze , którą można dowolnie kierować .Fajna rzecz .

Obrazek
Obrazek

Narazie mam w ten sposob , ze wzgledow estetycznych :D Mniej to widac niz deszczownie . Ale zastanawiam sie ciagle cz jej nie zalozyc . Bo szkoda mi trzymac ja w szufladzie ":D:D
Ostatnio zmieniony 12 mar 2007 12:33 przez rohan, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
BARA
Moderator
Moderator
Posty: 15745
Rejestracja: 31 maja 2006 15:36
Lokalizacja: Białystok

Post autor: BARA »

Rohan, ja co prawda nie mam kubełka, ale też coś napiszę. Przerobiłam swój mały filtr wewnętrzny w ten sposób, że część wylotowa jest przeniesiona przewodem na drugą stronę akwa a przy samym filtrze jest niewielki wylot wody skierowany ku górze. Mam więc małą deszczownię poruszająca taflę wody. Natlenianie mam z głowy, a woda miesza się po całym zbiorniku. Oczywiście w przypadku mojego akwarium jest nieco zwiększone parowanie, ale na to się przecież nastawiałam.
Uważam, że pomysł z deszczownią jest doskonały i tak jak Mireks nie widzę minusów.
Pozdrawiam. Barbara

akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.

Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.

W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Awatar użytkownika
rohan
Ekspert akwarysta
Posty: 1187
Rejestracja: 24 lut 2006 18:53
Lokalizacja: Kraków

Post autor: rohan »

No OK .Rozumiem , że deszczownia się nadaje :D A jak z cyrkulacja wody ? Jak umieszczacie swoje deszczownie ? Bo ja jesli sie zdecyduje to myslę nad boczna szybą , przeciwległą do wlotu filtra .Jakoś nie mogę sie przekonać do umieszczenia jaj naprzykład na tylniej szybie .
Awatar użytkownika
BARA
Moderator
Moderator
Posty: 15745
Rejestracja: 31 maja 2006 15:36
Lokalizacja: Białystok

Post autor: BARA »

Umieszczenie na bocznej szybie, przeciwległej do filtra pobudzi ruch wody w zbiorniku. Stąd m.in. moje przeniesienie wylotu filtra. Chyba ze względów estetycznych to będzie całkiem ładnie, chociaż znam takich, którzy deczownię mają na tylnej szybie.
Pozdrawiam. Barbara

akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.

Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.

W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Awatar użytkownika
Aldred
Początkujący pomocnik
Posty: 275
Rejestracja: 03 sty 2006 23:50
Lokalizacja: Piekary Śląskie

Post autor: Aldred »

Hej Ja tez dorzucę swoje 5groszy :) Ja przestałem stosować deszczownie już od jakiś paru miesięcy.
po1-- nie sterczy mi ta rura :)
po2-- nie zauważyłem żeby jakoś bardzo spadło mi natlenienie akwa( rybki się mają bardzo dobrze)
po4-- prąd wody jest idealny, delikatny strumień wypływający z samej końcówki wystarcza do zachowania cyrkulacji
po5 teraz rurka z deszczowni służy mi jako sonda do podstępnego karmienia kirysów :lol:

Tak poza tym ostatnio zamontowałem małą pompkę do której dorobiłem skimer DIY no i mam spokuj z błoną białkową i dodatkowy ruch wody przy okazji.

Pozdrawiam wszystkich wytrwałych forumowiczów 8)
Awatar użytkownika
rohan
Ekspert akwarysta
Posty: 1187
Rejestracja: 24 lut 2006 18:53
Lokalizacja: Kraków

Post autor: rohan »

Skimmer ....to jest wlasnie to co ja potrzebuje w moim odkrytym baniaku :D Widziałem takie fluvala ale strasznie mi sie wydaja duze .
Po namysle i kilku probach chyba jednak rowniez pozostane przy mjej dyszy . Ma swietna regulacjie nadmuchu i moge burzyc powierzchnie mniej lub bardziej a w porownaniu z deszczownia jednak ruch wody jest zdecydowanie lepszy .
andypl33
Akwarysta
Posty: 1119
Rejestracja: 29 wrz 2006 20:46
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: andypl33 »

Aldred czy możesz opisać szerzej punkt 5
Awatar użytkownika
Aldred
Początkujący pomocnik
Posty: 275
Rejestracja: 03 sty 2006 23:50
Lokalizacja: Piekary Śląskie

Post autor: Aldred »

:lol: Ponieważ moje neonki są bardzo żarłoczne a prąd wody rozdmuchuje jedzonko to wykonuje następujący manewr. Po zgaszeniu światła gdy neony już sobie drzemią wkładam deszczownie do akwa i do rurki sypię granulat który bez problemów opada sobie na dno tam gdzie chce :) Pokarm nie rozsypuje sie po całym akwarium a kirysy juz się przyzwyczaiły i podpływaja pod rurkę i wcinają. To samo robię np. z mrożonymi larwami ochotki. Wrzucam do rurki i bez problemu opadają na dno dla kirysów. W inny sposób nie mógłbym podawac kirysom takiego pokarmu bo zostałby zjedzony w strefie środkowej akwa a do tego wszędzie było by pełno syfu :?
Co do skimmera to podam wam ładny pomysł.
http://www.akwarystyka.com.pl/forum/vie ... hp?t=55489
Ja to troche zmodyfikowałem na swoje potrzeby. Jeszcze jestem w trakcie prób ale osiągnąłem już prawie ideał tzn. prawie jak kupny 8) Skończyły się problemy z błoną białkową po prostu rewelacja :P
Pozdrawiam
andypl33
Akwarysta
Posty: 1119
Rejestracja: 29 wrz 2006 20:46
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: andypl33 »

no całkiem proste i ciekawe rozwiązanie
ODPOWIEDZ