Mam problem z glonami nitkowatymi tworzą się zwłaszcza na moczarce i jest ich najwięcej przy wylocie z filtra tam gdzie prąd wody jest największy
Na żwirku też pojawił się nalot brązowy czy to może okrzemki i tez w tym miejscu gdzie ruch wody jest największy. Akwa za małe na kosiarki.
Parametry wody:
45 L
pH 6,8
TWO 16
TWW 8
NO2 0
NO3 0
Jak mogę zmniejszyć ilość tych glonów ?
Może nawozić CO2
Albo zmniejszyć ilość Swiatła
Albo podać trochę preparatów azotowych jakiegoś nawozu bo mam NO3=0
Obsada:
1 ramireza
2 gupiki
6 neonek
3 kiryski
2 otoski
A może nic nie robić może samo się jakoś stworzy równowaga
Rośliny rosną mi bardzo dobrze np moczarki co 2 tygodnie muszę przerzedzać o 2/3 bo zarastają całe akwarium
Pozdrawiam ZBYCH
Glony nitkowate
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
Re: Glony nitkowate
poki co podmien wode po okolo 30-40% dwa razy w ciagu 4-5 dni
zaopatrz sie w testy na po4 albo fe - ale jakies porzadne JBL/Sera
poziom NO3 za niski -moze to powodowac kumulacje np PO4-ale poki nie bedziesz mial testow mozemy sobie gdybac
prawidlowe paramtery na bezpioecznym poziomie to:
NO3 - 10-15
PO4 - 0,5-1
Fe - 0,1-0,2
zaopatrz sie w testy na po4 albo fe - ale jakies porzadne JBL/Sera
poziom NO3 za niski -moze to powodowac kumulacje np PO4-ale poki nie bedziesz mial testow mozemy sobie gdybac
prawidlowe paramtery na bezpioecznym poziomie to:
NO3 - 10-15
PO4 - 0,5-1
Fe - 0,1-0,2
radek jablonski - jabol
GSM: 693 74 85 47
skype: radekjablonski
GSM: 693 74 85 47
skype: radekjablonski
Wszystkie testy zoolek
czy możliwe że testy przekłamują
czy możliwe że mam NO2=0 to jeszcze możliwe ale że NO3=0 to trochę dziwne
Od 2 dni nawożę CO2
ramireza kolejny raz złożyła ikrę więc woda chyba nie jest taka zła
Tylko z otoskami mam problem z 4 zakupionych padło 3 dwa na drugi dzień od zakupu a trzeci po 2 tygodniach.
Przymierzam się pod testy PO4 ale już tyle kasy poszło na te dodatki że szok zresztą w sklepie trochę się dziwią że do baniaka 45 L robię takie inwestycje może przesadzam z tym, żona mi mówi zostaw te rybki w spokoju daj im żyć przestań ciągle "grzebać w akwarium" może ma rację?
czy możliwe że testy przekłamują
czy możliwe że mam NO2=0 to jeszcze możliwe ale że NO3=0 to trochę dziwne
Od 2 dni nawożę CO2
ramireza kolejny raz złożyła ikrę więc woda chyba nie jest taka zła
Tylko z otoskami mam problem z 4 zakupionych padło 3 dwa na drugi dzień od zakupu a trzeci po 2 tygodniach.
Przymierzam się pod testy PO4 ale już tyle kasy poszło na te dodatki że szok zresztą w sklepie trochę się dziwią że do baniaka 45 L robię takie inwestycje może przesadzam z tym, żona mi mówi zostaw te rybki w spokoju daj im żyć przestań ciągle "grzebać w akwarium" może ma rację?
hehehe ...no może troche ma 
Ale jak sie chce miec ładny baniak to nie bardzo mozna go tak poprostu zostawic .Trzeba sie nim zajmować bo inaczej szybko popadnie wruine .
A co otosków to bym sie nie martwił specjalnie .Prawdopodobnie nie ma to nic wspólnego z parametrami w Twoim tanku Otoski kupowane w naszych sklepach maja olbrzymia śmiertelność . Sa to delikatne rybki , bardzo czułe na wszelkie zmiany w wodzie .Zle znosza transport , zmiane środowiska itp. Powinny przechodzić specjalna kwarantannę co niestety ze względów komercyjnych prawie nigdy nie ma miejsca .
A że masz NO2=0 to akurat bardzo dobrze bo to trucizna Natomiast faktycznie NO3 wygląda dziwnie . Powinno być przynajmniej w granicach 10-20 .Wtedy rosliny moga normalnie rosnąć .Testy zooleka sa raczej dokładne więc może sprawdzć czy dobrze ten test wykonujesz .
7 kropelek testu nr.1 , płaska miarka proszku i po minucie kolejne 7 kropelek tesu nr.2 .Po paru minutach porównujesz ze skalą:D:D
Ale jak sie chce miec ładny baniak to nie bardzo mozna go tak poprostu zostawic .Trzeba sie nim zajmować bo inaczej szybko popadnie wruine .
A co otosków to bym sie nie martwił specjalnie .Prawdopodobnie nie ma to nic wspólnego z parametrami w Twoim tanku
Otoski kupowane w naszych sklepach maja olbrzymia śmiertelność . Sa to delikatne rybki , bardzo czułe na wszelkie zmiany w wodzie .Zle znosza transport , zmiane środowiska itp. Powinny przechodzić specjalna kwarantannę co niestety ze względów komercyjnych prawie nigdy nie ma miejsca .A że masz NO2=0 to akurat bardzo dobrze bo to trucizna
Natomiast faktycznie NO3 wygląda dziwnie . Powinno być przynajmniej w granicach 10-20 .Wtedy rosliny moga normalnie rosnąć .Testy zooleka sa raczej dokładne więc może sprawdzć czy dobrze ten test wykonujesz .7 kropelek testu nr.1 , płaska miarka proszku i po minucie kolejne 7 kropelek tesu nr.2 .Po paru minutach porównujesz ze skalą
:D:DMam problem z glonami nitkowatymi tworzą się zwłaszcza na moczarce i jest ich najwięcej przy wylocie z filtra tam gdzie prąd wody jest największy
45 L
pH 6,8
TWO 16
TWW 8
NO2 0
NO3 bliskie 0 góra ok 3 mg/L
Zastosowałem CO2 ale na razie nie ma efektów
Doczytałem się że problem z glonami pojawia się przy d ilości Fosforanów niestety nie mam ich czym zmierzyć brak mi takiego testu a może problem z glonami jest spowodowany stosowaniem AQUACID-u firmy Tropical choć na opakowaniu jest napisane że nie zawiera kwasu fosforowego
Dzisiaj dałem trochę torfu do filtra tylko niewiele go weszło ba mam mały filtr ale zobaczę na efekty ponoć glony nie lubią torfu
Rośliny rosną mi bardzo dobrze a mimo to męczę sie z glonami
45 L
pH 6,8
TWO 16
TWW 8
NO2 0
NO3 bliskie 0 góra ok 3 mg/L
Zastosowałem CO2 ale na razie nie ma efektów
Doczytałem się że problem z glonami pojawia się przy d ilości Fosforanów niestety nie mam ich czym zmierzyć brak mi takiego testu a może problem z glonami jest spowodowany stosowaniem AQUACID-u firmy Tropical choć na opakowaniu jest napisane że nie zawiera kwasu fosforowego
Dzisiaj dałem trochę torfu do filtra tylko niewiele go weszło ba mam mały filtr ale zobaczę na efekty ponoć glony nie lubią torfu
Rośliny rosną mi bardzo dobrze a mimo to męczę sie z glonami