Jak czyścić gąbkę
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
Jak czyścić gąbkę
Witam.
Proszę o radę jak czyścić gąbkę w filtrze mechanicznym.
Miałem dużą gąbkę założoną na głowicę aqua szu 600 (czarną), wszystko było dobrze, aż do czasu gdy ją „wypłukałem”, to znaczy w wodzie odlanej z akwarium po prostu ją wygniotłem. Na drugi dzień w akwarium zobaczyłem pływające drobne paprochy, co dnia było ich coraz więcej. Po czterech dniach woda przypominała rzadką kaszkę. Powtórzyłem „czyszczenie” gąbki tym razem w odstanej czystej wodzie, nic to nie dało.
Wymieniłem gąbkę na nową i wszystko wróciło do normy, to znaczy woda kryształ, akwarium ma 180 cm długości, a idealnie widać przez całą jego długość.
To było trzy tygodnie temu. teraz czeka mnie czyszczenie tej nowej gąbki i nie chcę mieć powtórki z rozrywki.
Proszę o radę jak czyścić gąbkę w filtrze mechanicznym.
Miałem dużą gąbkę założoną na głowicę aqua szu 600 (czarną), wszystko było dobrze, aż do czasu gdy ją „wypłukałem”, to znaczy w wodzie odlanej z akwarium po prostu ją wygniotłem. Na drugi dzień w akwarium zobaczyłem pływające drobne paprochy, co dnia było ich coraz więcej. Po czterech dniach woda przypominała rzadką kaszkę. Powtórzyłem „czyszczenie” gąbki tym razem w odstanej czystej wodzie, nic to nie dało.
Wymieniłem gąbkę na nową i wszystko wróciło do normy, to znaczy woda kryształ, akwarium ma 180 cm długości, a idealnie widać przez całą jego długość.
To było trzy tygodnie temu. teraz czeka mnie czyszczenie tej nowej gąbki i nie chcę mieć powtórki z rozrywki.
Hmmm mogą być 3 powody takiego stanu rzeczy:
- zakwit pierwotniaków po czyszczeniu gąbki, choć z drugiej strony jeśli to tylko filtr mechaniczny to nie powinien aż takiego wpływu mieć na stabilność zbiornika - zwłaszcza tak dużego
- niedokładnie wyczyszczenie gąbki i odrywanie się kawałków starego brudu - bardziej prawdopodobne
- kombinacja 2 powyższych
Ja bym się tym nie przejmowała i powtórzyła eksperyment z czyszczeniem. Będziesz miał pewność czy to sprawa nowej, wyjałowionej gąbki czy niedokładnego umycia. Ja swój mechaniczny prawie piorę jak skarpetki aż woda już jest całkiem czysta i prawie widać przez tą gąbkę pod światło, płuczę go zawsze 2 razy ofc w wiadrze w odlanej wodzie z akwarium.
- zakwit pierwotniaków po czyszczeniu gąbki, choć z drugiej strony jeśli to tylko filtr mechaniczny to nie powinien aż takiego wpływu mieć na stabilność zbiornika - zwłaszcza tak dużego
- niedokładnie wyczyszczenie gąbki i odrywanie się kawałków starego brudu - bardziej prawdopodobne
- kombinacja 2 powyższych
Ja bym się tym nie przejmowała i powtórzyła eksperyment z czyszczeniem. Będziesz miał pewność czy to sprawa nowej, wyjałowionej gąbki czy niedokładnego umycia. Ja swój mechaniczny prawie piorę jak skarpetki aż woda już jest całkiem czysta i prawie widać przez tą gąbkę pod światło, płuczę go zawsze 2 razy ofc w wiadrze w odlanej wodzie z akwarium.
A czy przypadkiem nie była to wina samej gąbki. Akwarium ma pół roku, na początku filtracją mechaniczną zajmował się aquael turbo 650 z szarą karbowaną gąbką i wszystko było dobrze. Dopiero po awarii głowicy zmieniłem na gąbkę czarną bo tamta była za mała. Teraz znowu jest założona dwa razy większa szara karbowana.
Ta kasza w akwarium była raczej drobnym brudem z gąbki, ale po gruntownym czyszczeniu w odstanej wodzie powinna go wyłapać, tak jak zrobiła to nowa gąbka.
Ta kasza w akwarium była raczej drobnym brudem z gąbki, ale po gruntownym czyszczeniu w odstanej wodzie powinna go wyłapać, tak jak zrobiła to nowa gąbka.
Stara gąbka prawdopodobnie wypluwała z siebie większą ilość brudu, który naruszyłeś, którego być może nie udało Ci się wypłukać dokładnie, niż wyłapywała i stąd ten syf. Musiała być ładnie zarośnięta w środku, za drobna i słabej jakości ale to tylko moja teoria.
Jeśli z tą szarą nie miałeś problemów wcześniej to teraz też nie powinno być
Jeśli z tą szarą nie miałeś problemów wcześniej to teraz też nie powinno być
Witam
Może ta czarna była z kiepskiego "materiału" ? i albo jak już napisano - niedokładnie wypłukałeś, albo po prostu spróchniała?
Ja wszystkie gąbki mam mechaniczne (akw. hodowlane), średnio co tydzień je piorę (prawie jak skarpetki ) pod bieżącą wodą z kranu i nic się nie dzieje - nie ma paprochów ani mulenia wody. Acha, wszystkie mam gęste, szare.
Może ta czarna była z kiepskiego "materiału" ? i albo jak już napisano - niedokładnie wypłukałeś, albo po prostu spróchniała?
Ja wszystkie gąbki mam mechaniczne (akw. hodowlane), średnio co tydzień je piorę (prawie jak skarpetki ) pod bieżącą wodą z kranu i nic się nie dzieje - nie ma paprochów ani mulenia wody. Acha, wszystkie mam gęste, szare.
Bardzo dziękuję za rady.
Wczoraj czyściłem gąbkę, „wyprałem” ją w odstanej wodzie 4*10l. Pierwsze wiaderko mnie zadziwiło, woda w akwarium czysta, a po praniu gąbki w wiadrze syf taki jakbym doniczkę z jakimś kwiatkiem do niego wrzucił. Po czwartym płukaniu było lepiej, specjalnie postanowiłem nie płukać do końca, żeby sprawdzić czy niedoczyszczona gąbka będzie brudzić wodę. Rano pełne zaskoczenie, woda w akwarium czyściutka.
Moje wnioski, nie wiem czy słuszne, są takie.
1. Gąbkę będę czyścił co dwa - trzy tygodnie.
2. Czarna gąbka (nie wiem jak to napisać) była za rzadka i brud przez nią przelatywał a dodatkowo wirnik pompki rozbijał go na mniejsze drobinki, których gąbka nie mogła zatrzymać.
Wczoraj czyściłem gąbkę, „wyprałem” ją w odstanej wodzie 4*10l. Pierwsze wiaderko mnie zadziwiło, woda w akwarium czysta, a po praniu gąbki w wiadrze syf taki jakbym doniczkę z jakimś kwiatkiem do niego wrzucił. Po czwartym płukaniu było lepiej, specjalnie postanowiłem nie płukać do końca, żeby sprawdzić czy niedoczyszczona gąbka będzie brudzić wodę. Rano pełne zaskoczenie, woda w akwarium czyściutka.
Moje wnioski, nie wiem czy słuszne, są takie.
1. Gąbkę będę czyścił co dwa - trzy tygodnie.
2. Czarna gąbka (nie wiem jak to napisać) była za rzadka i brud przez nią przelatywał a dodatkowo wirnik pompki rozbijał go na mniejsze drobinki, których gąbka nie mogła zatrzymać.