Mam podobny problem z glonami i cały czas szukam jakiegoś sposobu na pozbycie się ich z akwa. Zaczeło sie od kilku glonów na moczarce tworzył sie jakby korzuch nitkowy na jednym kawałku moczarki nawet myślałem ze to jakaś pleśń. Po ok 2 Miesiącach jest pełno okrzemek na kamyczkach i pełno nitek zielono brunatno brązowych, był taki moment Ze zrobił się normalnie korzuch zielony taka maź na roślinach i powierzchni wody Podmiany co tydzień ok 40% wody odstanej potem próbowałem robić wodę z torfem i nic. Potem była ospa i leczenie ichtiosanem po tym leczeniu jeszcze gorzej ale o dziwo najwięcej glonów na moczarce które i tak rosły tak mocno że przerzedzałem je co tydzień wyrzucając kawałki na których było najwięcej nitek.
Moje akwa to 45 L oświetlenie 14 W z odbłyśnikiem świetlówka SYLWANIA AQuastar 1000 Kelwin Filtr fan mikro plus taki malutki, grzałka z termostatem temp ok 25
Parametry:
pH pk 7,2
NO2 ok 0
NO3 ok 0-5 (dziwnie mało)
TWO 16
TWW 8
PO4 0,3
Parametry chyba ok to skąd glony??
Uwaga :
Po ostatnie podmianie wody i czyszczeniu dna i roślin w wodzie pojawiło sie pełno nitek długości ok 0,2-0,5 cm jakby ktoś wyczesał sweter było tego pełno z daleka nie widoczne ale z bliska wyraźne koloru przezroczysto zielonego i :
2 dni temu się wkurzyłem i kupiłem nowy filtr
AQUAEL TURBOFILTER 350 taki podwójny, jest pojemnik i duża gąbka
Do pojemnika dałem warstwami: wata akwarystyczna potem kamyczki ZEOS potem węgiel potem torf potem wata i znowu kamyczki .
Woda najpierw jest filtrowana przez dużą gąbkę potem przez te warstwy w kubeczku i wypływa przez deszczownice no i zobaczymy jaki będzie efekt . A efekt już jest woda jest czysta klarowna tych glonów jakby trochę mniej no i tych nitek nie ma a to dopiero 2 dni czekam na dalsze efekty i dam znać może to filtr był winny
A i jeszcze obsada:
2 gupiki samce
2 Ramirezy
6 neonek
3 kiryski
1 otosek
PS filtr nie mieścił mi sie w moim zbiorniku był za wysoki ponieważ składał sie z gąbki pojemnika turbinki . W sklepie sprzedawca powiedział ze do mojego akwa się nie zmieści nie miał racji.
Za pomocą 2 kolanek zrobiłem z niego litere U i teraz sie mieści i jest super wystarczy ruszyć głową
Pozdrawiam ZBYCH
podobny problem - glony
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
Nie daje sie nigdy do filtr węgla i torfu !! Te dwa wkłady wykluczają sie nawzajem 
Węgiel bardzo szybko zaabsorbuje związki humusowe wydzielane przez torf. Wyjmij torf a zostaw sam węgiel !
Z opisu tych glonów juz nie wiem czy to maź czy nitki .A może masz jedno i drugie ? Jeśli masz taka zielona lub niebieska maź to znaczy , że masz sinice . Przy sinicach niski poziom azotu to normalka Te choróbki gromadzą go w bardzo dużej ilości i testy wtedy okłamują .
Wejdź na tą stronę i spróbuj zidentyfikować swoje glony :
http://www.glony.republika.pl/
Węgiel bardzo szybko zaabsorbuje związki humusowe wydzielane przez torf. Wyjmij torf a zostaw sam węgiel ! Z opisu tych glonów juz nie wiem czy to maź czy nitki .A może masz jedno i drugie ? Jeśli masz taka zielona lub niebieska maź to znaczy , że masz sinice . Przy sinicach niski poziom azotu to normalka
Te choróbki gromadzą go w bardzo dużej ilości i testy wtedy okłamują . Wejdź na tą stronę i spróbuj zidentyfikować swoje glony :
http://www.glony.republika.pl/
Z sinicami nie jest łatwo Generalnie musisz dbać o czystość baniaka , nie dopuszczać do nadmiaru detrytusu , unikać promieni słonecznych , nie przekarmiać ryb.Najlepiej ie stosować w czasie walki z sinicami suchego pokarmu . Nalot ściągasz mechanicznie przed podmianą wody .A resztki odsysasz wężem . Musisz robić częstsze podmiany .
Niestety na sinice nie ma złotego środka . To glon , który potrafi wracać .A jeśli masz już plagę sinic to ratuję cię chyba tylko restart !
Generalnie musisz dbać o czystość baniaka , nie dopuszczać do nadmiaru detrytusu , unikać promieni słonecznych , nie przekarmiać ryb.Najlepiej ie stosować w czasie walki z sinicami suchego pokarmu . Nalot ściągasz mechanicznie przed podmianą wody .A resztki odsysasz wężem . Musisz robić częstsze podmiany .Niestety na sinice nie ma złotego środka . To glon , który potrafi wracać .A jeśli masz już plagę sinic to ratuję cię chyba tylko restart !
Sinice
Zaciemniłem akwa na pełne 3 doby / folią aluminiową/była okazja bo wyjechałem w góry więc nic nikt nie ruszał. Jak na razie jest efekt niewiem co to było czy glony czy sinice ale wszystkie no prawie obumarły zmieniły kolor na brązowy i na razie nie widać aby sie odradzały. Od odkrycia po zaciemnieniu minęło 6 dni .
Zmiana filtracji przyniosła efekt woda kryształowa z lekkim zabarwieniem od torfu szyby czyste podłoże też zrobiło się jasniejsze. Pozostało trochę glonów nitkowatych część usuwam a te drobne np na liściach są zjadane przez 2 gupiki ale nie widzę aby się pojawiały nowe. Jak narazie mam wrażenie że wszystkie moje kłopoty były spowodowane lekkim przerybieniem i zupełnie nie wydajnym filtrem. mam wrażenie że rośliny trochę słabiej rosną ale narazie nic nie ruszam niech się wszystko uspokoi i unormuje. Jak będzie ok. to zaczne więcej doświetlać / teraz świecę ok 8 h/ i zacznę nawozić CO2. Rybki też wyglądają na szczęśliwe
Pozdrawiam ZBYCH
Zmiana filtracji przyniosła efekt woda kryształowa z lekkim zabarwieniem od torfu szyby czyste podłoże też zrobiło się jasniejsze. Pozostało trochę glonów nitkowatych część usuwam a te drobne np na liściach są zjadane przez 2 gupiki ale nie widzę aby się pojawiały nowe. Jak narazie mam wrażenie że wszystkie moje kłopoty były spowodowane lekkim przerybieniem i zupełnie nie wydajnym filtrem. mam wrażenie że rośliny trochę słabiej rosną ale narazie nic nie ruszam niech się wszystko uspokoi i unormuje. Jak będzie ok. to zaczne więcej doświetlać / teraz świecę ok 8 h/ i zacznę nawozić CO2. Rybki też wyglądają na szczęśliwe
Pozdrawiam ZBYCH
Zaciemnienie akwa to walka ze skutkami a nie z przyczyną ! udało Ci sie pozbyć glonów w ten sposób ? OK .Ale jeśli nie wyeliminujesz przyczyny to one wrócą Nie wydaje mi sie żeby to akurat zła filtracja była przyczyną plagi glonów . Jeśli miałeś przerybienie a filtr był kiepski to mogłeś mieć nadmiar azotynów i amoniaku .A to nie powoduje plagi glonów ale zagraża rybom . Jeśli jednak filtr był dobry to zamieniał azotyny i amoniak na azotany , które w nadmiarze i w zlej proporcji z potasem i fosforem mogą być sprawca glonów ! Jeśli miałeś sinice to test na NO3 mógł okłamywać bo te glony maja taką umiejętność , że gromadzą w sobie duże ilości NO3 , który w tym momencie nie jest wykrywany przez test a glony maja go pod dostatkiem .
Co do światła to spokojnie możesz już świecić normalnie .Masz tak słabe światło , że to napewno nie one jest przyczyną glonów . A jeśli już to przez to , że jest go za mało a nie za dużo Słabe światło powoduję słaby wzrost roślin ! Co się z tym wiąże nadmiar NO3 i PO4 w akwa . Rośliny zwyczajnie w skutek słabego oświetlenia nie są w stanie skonsumować nadmiaru tych związków . To co zostaje , zostaje dla glonów . I tak koło sie zamyka .
Nie wydaje mi sie żeby to akurat zła filtracja była przyczyną plagi glonów . Jeśli miałeś przerybienie a filtr był kiepski to mogłeś mieć nadmiar azotynów i amoniaku .A to nie powoduje plagi glonów ale zagraża rybom . Jeśli jednak filtr był dobry to zamieniał azotyny i amoniak na azotany , które w nadmiarze i w zlej proporcji z potasem i fosforem mogą być sprawca glonów ! Jeśli miałeś sinice to test na NO3 mógł okłamywać bo te glony maja taką umiejętność , że gromadzą w sobie duże ilości NO3 , który w tym momencie nie jest wykrywany przez test a glony maja go pod dostatkiem .Co do światła to spokojnie możesz już świecić normalnie .Masz tak słabe światło , że to napewno nie one jest przyczyną glonów . A jeśli już to przez to , że jest go za mało a nie za dużo
Słabe światło powoduję słaby wzrost roślin ! Co się z tym wiąże nadmiar NO3 i PO4 w akwa . Rośliny zwyczajnie w skutek słabego oświetlenia nie są w stanie skonsumować nadmiaru tych związków . To co zostaje , zostaje dla glonów . I tak koło sie zamyka .