Coś przezroczystego obrzydliwe co to jest ratunku
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
Coś przezroczystego obrzydliwe co to jest ratunku
Witam na wstępie napiszą że nie wiem w jakim dziale o tym napisać ale wybrałam ten no więc:
Zauważyłam w akwarium sublokatorów nieznanego pochodzenia Są oni przezroczyści o jajowatym kształcie (kosmici ) w środku jest czasem coś czarnego (kał ), mają ok 1,5mm mierzone liniałką zmieniają swoje położenie i się namnażają zauważyłam 3 sztuki a nie wiadomo ile ich jeszcze tam. Są przyklejone do szyb itp
Czy to coś szkodzi moim rybą??? Bo jedna mi zdechła kilka dni temu ale chyba zbieg okoliczności bo wyglądała jakby miała wady genetyczne.
Dane może się przyda:
-Akwarium ok miesiąca (przez przeprowadzkę)
-woda z kranu nie mam pojęcia jakie ma właściwości
-żadna rybka nie doszła nowa a jedynie jest o jedną mniej
-rośliny wciąż te same bez zmian
-zmiany jakie zaszły to tylko żwir który jest odłożony od plastikowego "akwarium" które zaatakowane czarną pleśnią umyty pod zimną bierzącą wodą i dokładany w czwartek
-z środków chemicznych zastosowałam po odejściu tej ryby MFC profilaktycznie.
I jeszcze jedno jak się tego czegoś obrzydliwego pozbyć
Zauważyłam w akwarium sublokatorów nieznanego pochodzenia Są oni przezroczyści o jajowatym kształcie (kosmici ) w środku jest czasem coś czarnego (kał ), mają ok 1,5mm mierzone liniałką zmieniają swoje położenie i się namnażają zauważyłam 3 sztuki a nie wiadomo ile ich jeszcze tam. Są przyklejone do szyb itp
Czy to coś szkodzi moim rybą??? Bo jedna mi zdechła kilka dni temu ale chyba zbieg okoliczności bo wyglądała jakby miała wady genetyczne.
Dane może się przyda:
-Akwarium ok miesiąca (przez przeprowadzkę)
-woda z kranu nie mam pojęcia jakie ma właściwości
-żadna rybka nie doszła nowa a jedynie jest o jedną mniej
-rośliny wciąż te same bez zmian
-zmiany jakie zaszły to tylko żwir który jest odłożony od plastikowego "akwarium" które zaatakowane czarną pleśnią umyty pod zimną bierzącą wodą i dokładany w czwartek
-z środków chemicznych zastosowałam po odejściu tej ryby MFC profilaktycznie.
I jeszcze jedno jak się tego czegoś obrzydliwego pozbyć
Jakieś fotki ? coś takiego ? :
http://www.akwaforum.pl/viewtopic.php?t=2112&start=0
http://www.akwaforum.pl/viewtopic.php?t=2112&start=0
w zasadzie to coś takiego jak na tej fotce tylko skąd to mogło wtargnąć do mojego akwarium Co prawda kiedyś miałam ślimaki ale były to te "zwykłe" wersje a w dodatku było to bardzo dawno. Czy to prawda że to coś nie zjada roślin bo u mnie siedzą na nich Lepiej próbować się ich pozbyć czy lepiej zostawić bo są pomocne