ok ok skalarki oddałam w bardzo dobre łapki, jak tez kiryski pstre
dodałam 4 neony, 7 kirysków pigmejów(karłowate) 1 cierniooczek, 3 szczupieńczyki karłowate cudo moje wymarzone (dla nich oddałam skalarki) oto fotka a wielkość 1,5 cm
Hej!
To zależy od tego, jak są wychowane zbrojniki bo mam jednego takiego, co jak tylko przyłożę aparat do szyby to odrazu leci pod obiektyw
A wtedy tylko makro i jest fota
mój zbrojnik sobie zrobił z kokosa nazwijmy to murzyńską chatę dokładnie, przewrócił go do góry nogami wejście ma wywiercone takiej wielkości że swobodnie wychodzi, kokosa obracał tak że to wejscie jest od zacienionej strony no i teraz siedzi na jajkach upps tzn na ikrze będą małe glonojadki
co do roślinek to dopiero co dosadziłam lotoska mam nadzieję że się przyjmie (pierwszy)
michał mam zamiar wymienić podłoże ale przy totalnej rozwałce póki co wysiedliłam skalarki i dosadziłam lotoska, a drobnego bazalciku nie dosypuję bo znów mi się wymiesza
Z tym lotosem to śliska sprawa. Jak się przyjmie to i tak zaraz będziesz chciał się go pozbyć bo w tak niewielkim akwarium jego liście zasłonią światło innym roślinom.
michal_1m
PostWysłany: 17 Mar 2008 20:05 Temat postu:
Z tym lotosem to śliska sprawa. Jak się przyjmie to i tak zaraz będziesz chciał się go pozbyć bo w tak niewielkim akwarium jego liście zasłonią światło innym roślinom.
Michał ryzykowne stwierdzenie.Nie wszyscy mają takie szczęście,że lotos chce u nich rosnąć U niektórych przyjmuje się a później ni z gruchy ni z pietruchy sobie znika.
Mariusz
Palety to jest to, co w akwarystyce najpiękniejsze.
nazwijmy to murzyńską chatę 
będą małe glonojadki 
(pierwszy)
U niektórych przyjmuje się a później ni z gruchy ni z pietruchy sobie znika.
Z tymi lotosami to jest różnie. U mnie szczepka lotosa jest większa od rośliny matecznej...