"kokos"

Wszystko co dotyczy akwarystyki słodkowodnej

Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4

Zablokowany
Awatar użytkownika
Ogame9494
Posty: 436
Rejestracja: 18 sie 2007 16:33
Lokalizacja: Zabrze

"kokos"

Post autor: Ogame9494 »

Hey!
Chciałbym zrobić do swojego akwarium samodzielnie kokosa :) powiedzcie jak to zrobić krok po kroku! :).
Szukałem ale nie znalazłem nic interesującego.
Awatar użytkownika
Garbus
Przyjaciel Akwaforum
Posty: 3172
Rejestracja: 18 cze 2007 18:59
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Garbus »

Hej!
Kupujesz kokosa w sklepie, przecinasz go piłką ręczna na taki kształt jaki chcesz i później wydłubujesz miąsz. Nastepnie wygotuj go w solance, wypłukaj i możesz wrzucać do wody :wink:
Krzysiek
Awatar użytkownika
Saddamek
Administrator
Administrator
Posty: 1203
Rejestracja: 02 wrz 2004 21:10
Lokalizacja: Padwa Północy

Post autor: Saddamek »

cyt:
Łupina orzecha kokosowego - ciekawa i łatwo dostępna dekoracja, stanowi także miejsce schronienia dla wielu gatunków ryb a nawet stanowi miejsce rozmnażania (szczególnie dla Zbrojników). Aby dobrze przygotować orzecha należy go wpierw kupić (lub pojechać na Karaiby :), następnie należy wywiercić w nim dziurkę aby wydostało się z niego mleko. Teraz można zrobić większą dziurę tak aby można było usunąć cały miąższ z jego wnętrza oraz ukształtować jak chcemy aby jego skorupa wyglądała na koniec - polecam niewielkie piłki do cięcia drewna lub metalu. Po usunięciu zawartości ze środka możemy ją zjeść... następnie należy wnętrze i zewnętrze dobrze wyszorować, wygotować go przez 20-30 minut oraz wyczyścić z włosków które są na powierzchni orzecha. Pamiętajcie orzech kokosowy mimo tego że dość dekoracyjnie wygląda to nie występuje w żadnym z biotopów ... ale kto o tym pamięta :)

http://www.akwa-serwis.yoyo.pl/urzadzanie_akwarium.htm
Jeśli są błędy to wszelkie sugestię przyjmę na pw.
pozdrawiam
Awatar użytkownika
Ogame9494
Posty: 436
Rejestracja: 18 sie 2007 16:33
Lokalizacja: Zabrze

Post autor: Ogame9494 »

Dzięki pomogliście ;) jutro zabieram sie do roboty :).
Awatar użytkownika
Peter
Pomocnik
Posty: 489
Rejestracja: 02 lut 2006 16:27
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Peter »

Ja po przecięciu jeszcze go ładnie dobijam na krawędziach, wtedy wygląda tak naturalnie i nieregularnie :) Ale to już kwestia gustu
240L soon!
Pozdrawiam,
Piotrek
Awatar użytkownika
trok
Zaawansowany akwarysta
Posty: 1818
Rejestracja: 13 kwie 2007 16:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: trok »

Jak będziesz robił tę pierwsza dziurkę , to poszukaj na czubku kokosa trzech małych okrągłych wgłębień. Jedno z nich jest prawie bez skorupy i dziurkę zrobisz nawet nożem. Każde inne miejsce to trudne wiercenie. Kokos jest bardzo twardy i trzeba go obrabiać ostrożnie, żeby sie nie skaleczyć. Po przecięciu krawędź możesz obłupać kombinerkami - będzie bardziej naturalna. Po obłupaniu ostre krawędzie opiłuj. Ja włosków nie usuwam, zbrojniki je uwielbiają. Bielmo najlepiej ponacinać nożem i zostawić orzech na grzejniku do przeschnięcia na kilka dni. Jak się obkurczy to łatwo je wydłubać.
A! I uwaga z konsumpcja soku; najpierw wylej go do szklanki, bo często kokosy są spleśniałe w środku!
Miłego dłubania :wink:
A czas leci...
Awatar użytkownika
mariuszzawadzki
Ekspert akwarysta
Posty: 6591
Rejestracja: 11 lis 2007 11:11
Lokalizacja: Ciechanów

Post autor: mariuszzawadzki »

Ja osobiście jak bym trafił spleśniałego kokosa to bym z nim wrócił do sklepu i narobił zadymy.Przepis Garbusa jest jasny i wyrazisty.Swoją drogą kto widział naturalnie wyglądającą krawędź obrobioną przez człowieka.
Mariusz

Palety to jest to, co w akwarystyce najpiękniejsze.

Obrazek
Awatar użytkownika
trok
Zaawansowany akwarysta
Posty: 1818
Rejestracja: 13 kwie 2007 16:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: trok »

mariuszzawadzki pisze:Ja osobiście jak bym trafił spleśniałego kokosa to bym z nim wrócił do sklepu i narobił zadymy.
Tak by należało zrobić. Raz prosto w wywierconą dziurkę wsadziłem słomkę i sie zaciągnąłem czymś naprwde okropnym... Od tamtej pory tego nie robię i sprawdzam w sklepie czy nie ma pęknięć na skorupie, bo wtedy prawie na pewno jest zepsuty.
Aha! I pamiętaj, że kokos na początku (jak sie go dobrze nie wygotuje) może zabarwiać wodę dając efekt podobny do szyszek olchy.
A czas leci...
Awatar użytkownika
Ogame9494
Posty: 436
Rejestracja: 18 sie 2007 16:33
Lokalizacja: Zabrze

Post autor: Ogame9494 »

Oki ... dziękuję... Myśle że temat do zaamknięcia.
Awatar użytkownika
bartekdj
Posty: 43
Rejestracja: 20 maja 2007 18:17

Post autor: bartekdj »

Pamiętaj po przecięciu na pół by krawędzie spiłować żeby rybki się nie pokaleczyły :)
Zablokowany