Jaki pokarm ?
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
Jaki pokarm ?
Witam!
Od pewnego czasu moje molinezje i mieczyki podgryzaja moje rośliny.
Wcześniej tego nie robiły mimo że nie zmieniałem im diety.
Karmie je płatkami Tropicala Bio-vit i Ovo-vit
2 razy dziennie o 6.30 i 17.00.
Czy te pokarmy sa wystarczające czy dokupić cos roślinnego -wczesniej nie podgryzaly mi roślin.
Od pewnego czasu moje molinezje i mieczyki podgryzaja moje rośliny.
Wcześniej tego nie robiły mimo że nie zmieniałem im diety.
Karmie je płatkami Tropicala Bio-vit i Ovo-vit
2 razy dziennie o 6.30 i 17.00.
Czy te pokarmy sa wystarczające czy dokupić cos roślinnego -wczesniej nie podgryzaly mi roślin.
Koniecznie zacznij podawać pokarm roślinny: płatki ze spiruliną (!) - dobre są firmy Tropical lub Tetra, tabletki ze spiruliną (takie dla glonojadów, też Tropicala), granulat. Możesz dorzucić sparzoną sałatę.
Przypominam, że w diecie ryb żyworodnych (mieczyki, molinezje, gupiki i inne) pokarm roślinny jest bardzo ważną częścią diety!
Proponuję podawać taki pokarm raz dziennie. Rano "zwykłe płatki" a wieczorem spirulinowe.
Pamiętaj o usuwaniu nadmiaru pozostającego pokarmu z akwarium.
Przypominam, że w diecie ryb żyworodnych (mieczyki, molinezje, gupiki i inne) pokarm roślinny jest bardzo ważną częścią diety!
Proponuję podawać taki pokarm raz dziennie. Rano "zwykłe płatki" a wieczorem spirulinowe.
Pamiętaj o usuwaniu nadmiaru pozostającego pokarmu z akwarium.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
- mariuszzawadzki
- Ekspert akwarysta
- Posty: 6591
- Rejestracja: 11 lis 2007 11:11
- Lokalizacja: Ciechanów
- mariuszzawadzki
- Ekspert akwarysta
- Posty: 6591
- Rejestracja: 11 lis 2007 11:11
- Lokalizacja: Ciechanów
Myślę, że molinezje i mieczyki lubią pokarm roślinny. Kwestia jest tylko w smaku płatków.
Podawałeś do tej pory pokarm dwa razy dziennie. I niech tak będzie. Podawaj po prostu raz płatki normalne a raz roślinne. Możesz cały dzień podawać tylko roślinne, a następnego dnia zwykłe. Wprowadzaj jak najwięcej urozmaicenia.
Podawałeś do tej pory pokarm dwa razy dziennie. I niech tak będzie. Podawaj po prostu raz płatki normalne a raz roślinne. Możesz cały dzień podawać tylko roślinne, a następnego dnia zwykłe. Wprowadzaj jak najwięcej urozmaicenia.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Wszystko w myśl zasady "Jak się pupa wypości to zje i ości" Najważniejsze tak jak poprzednicy pisali aby pokarm był urozmaicony.
Piotrek
300L Moje Dyskowce viewtopic.php?t=12564&postdays=0&postor ... &start=225
300L Moje Dyskowce viewtopic.php?t=12564&postdays=0&postor ... &start=225
- mariuszzawadzki
- Ekspert akwarysta
- Posty: 6591
- Rejestracja: 11 lis 2007 11:11
- Lokalizacja: Ciechanów
Akurat nie to jest najważniejsze co ryby lubią. Jeśli ryba je konkretne pokarmy mięsne, to wiadomo, że roślinne lubi dużo mniej. Jednak tak jak napisał Piotrek, jest głodna to wszystko zje, kwestia czasu.Myślę, że molinezje i mieczyki lubią pokarm roślinny.
Jak ja bym patrzył, że moje ryby nie lubią np. pokarmów roślinnych, to co ? Mam z nich zrezygnować? Nie robię tak aby jadły go wtedy jak są głodne i wtedy nie wybrzydzają aż tak bardzo.
A ja nadal będę twierdzić, że mieczyki i molinezje lubią pokarm roślinny i wcale nie trzeba ich zmuszać do takiego jedzenia. Są to ryby wszystkożerne, często w naturze obszczypujące z glonów rośliny i elementy środowiska naturalnego. To zachowanie jest widoczne również w akwariach.
Co więcej, to samo widzę u ryb hodowanych przeze mnie. Co dwa dni dostają porcję płatków spirulinowych firmy Nutrafin i jedzą je tak samo chętnie jak każdy inny pokarm.
Więc Mariuszu, nie wiem o co Ci chodzi. Szczególnie niezrozumiałe jest dla mnie ostatnie zdanie Twojej wypowiedzi, być może kwestia gramatyki.
Co więcej, to samo widzę u ryb hodowanych przeze mnie. Co dwa dni dostają porcję płatków spirulinowych firmy Nutrafin i jedzą je tak samo chętnie jak każdy inny pokarm.
Więc Mariuszu, nie wiem o co Ci chodzi. Szczególnie niezrozumiałe jest dla mnie ostatnie zdanie Twojej wypowiedzi, być może kwestia gramatyki.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
- mariuszzawadzki
- Ekspert akwarysta
- Posty: 6591
- Rejestracja: 11 lis 2007 11:11
- Lokalizacja: Ciechanów
Nie wiesz o co mi chodzi? Wytłumaczę. Chodziło mi o to, że guzik mnie obchodzi czy moje ryby coś lubią czy nie. Wiem co dla nich dobre to mają jeść. A to czy jedzą, to tylko i wyłącznie zasługa akwarysty. W akwarium aby wszystko grało, potrzebna jest po prostu silna ręka i stanowczość a nie uleganie rybom. Najzwyczajniej w świecie trzeba rybę wychować. Prosty przykład, jeśli masz rybę z odłowu, to co, masz jej dawać pożywienie zdobywane w jej środowisku? Chyba nie. Nawet roślina roślino żerna jak zasmakuje konkretnego jedzenia, nie koniecznie dla niej dobrego, to na zielone patrzy z niesmakiem. Przykład zbrojniki, kosiarki itp. Stąd często ktoś pisze, że ma ryby glono i roślinożerne a one na nie po prostu nawet nie patrzą. Teraz już wiesz o czym pisałem?
Rozumiem, co piszesz. Uważam jednak, że są gatunki ryb, których wcale nie trzeba zmuszać od jedzenia pokarmu roślinnego, ponieważ taki sposób żywienia jest ich naturalnym zachowaniem.
I o to mi chodziło.
Dobrze podsumował to Piotrek: "Najważniejsze tak jak poprzednicy pisali aby pokarm był urozmaicony."
Święta racja.
I o to mi chodziło.
Dobrze podsumował to Piotrek: "Najważniejsze tak jak poprzednicy pisali aby pokarm był urozmaicony."
Święta racja.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Amen. Chyba odpowiedz na pytanie w tym dialogu padła. Chyba że ktoś ma jeszcze coś do powiedzenia?
Piotrek
300L Moje Dyskowce viewtopic.php?t=12564&postdays=0&postor ... &start=225
300L Moje Dyskowce viewtopic.php?t=12564&postdays=0&postor ... &start=225