korzeń dębu

expeliarus · Post autor: **expeliarus** » 21 lip 2008 19:01

Wyruszyłem do lasu i przywlokłem ze sobą korzeń dębu do akwarium.
Mam problem bo czytałem że ma być w wodzie solonej tyle czasu aż nie będzie wypływać. Mam problem tylko z tym że nie wiem jaki to miał być roztwór i czy taki korzeń będzie dobry. Było to stare lecz nie uschnjęte drzewo. (Ten korzeń będzie do starego akwarium a do nowego kupie ze sklepu.)

chemik4 · Post autor: **chemik4** » 21 lip 2008 19:08

Nie musi być w słonej wodzie moczony, wystarczy zwykła kranówka.
Korzenie dębu sie jak najbardziej nadają do akwarium.

Było to stare lecz nie uschnjęte drzewo

Czyli korzeń jeszcze "żywy"?
Jeśli tak to go najpierw dobrze wysusz (miesiąc chyba wystarczy).

mariuszzawadzki · Post autor: **mariuszzawadzki** » 21 lip 2008 19:14

Dąb to jedno z lepszych drewien nadających się do wody. Jeśli je dobrze wysuszysz a później zatopisz to woda będzie go wręcz konserwować.

expeliarus · Post autor: **expeliarus** » 21 lip 2008 19:49

korzeń jeszcze "żywy"

. A więc muszę go suszyć.

wojtass9 · Post autor: **wojtass9** » 21 lip 2008 20:07

Ja kupiłem korzen dębu był suchy po jednym zagotowaniu już tonął ale zdecydowanie nie polecam wkładanie korzenia dębowego po jednym wygotowaniu ja to zrobiłem iwoda miała piekny ciemnobrązowy kolor dosłownie nic nie było widać w akwarium

trok · Post autor: **trok** » 05 sie 2008 19:39

Drewno dębowe zawiera dużo garbników i trzeba to wziąć pod uwagę...
Jak sie nie chce herbatki to trzeba wygotować wielokrotnie.

mariuszzawadzki · Post autor: **mariuszzawadzki** » 05 sie 2008 20:15

trok pisze:Drewno dębowe zawiera dużo garbników i trzeba to wziąć pod uwagę...
Jak sie nie chce herbatki to trzeba wygotować wielokrotnie.

Znacznie więcej garbników zawiera np. korzeń olchy.