mam akwa 54 chce miec krewetki amano ale mam w nim zalobniczki gupiki i neony czerwone ktore z tych ryb mogly zjesc amano bo wczoraj wpuscilem 2 sztuki i juz ich niema
poza tym amano osiągają w dobrych warunkach dość spore rozmiary jak na krewetki karłowate...takze albo załobniczki masz duże albo krewetki byly bardzo małe ...ale wątpie, że któraś z ryb je zjadła...prędzej gdzieś się schowały albo nie odpowiadały im parametry wody i niestety padły...
znalazly sie sa schowane za filtrem .wszystkim dziekuje za odpowiedzi i mam kolejne pytanie czy one caly czas tam beda siedziec czy w koncu wyjda bo w ogÓle ich nie widac
pewnie znalazły tam ciekawe miejsce z jakimś jedzonkiem ...a ogólnie to całkiem normalne że tam siedzą bo krewetki jakby nie patrzeć zjadają różne obumierające szczątki roślin i glony...a te jak wiadomo zasysa filtr...
sargas pisze:poza tym amano osiągają w dobrych warunkach dość spore rozmiary jak na krewetki karłowate...takze albo załobniczki masz duże albo krewetki byly bardzo małe ...ale wątpie, że któraś z ryb je zjadła...prędzej gdzieś się schowały albo nie odpowiadały im parametry wody i niestety padły...
krewetki amano padły ? trzeba się bardzo wysilić ... lataja nawet na świeżej wodzie z chlorem ... Dodam, że amano są padlinożercami i mogą z powodzenie zjadać te Twoje rybki jak są słabe, chore lub zdechły amano rośnie ogromna nawet do 7cm (ja takie mam) i potrafią zerwać warstwę naskórka z dłoni ... Moja siostra jak włoży rękę i amano się 'przejdzie' po jej ręce to widać czerwony ślad w jaki sposób się poruszała po dłoni ...
Ja też mam amano (2)od nich w sumie zaczynalam mają się dobrze i co chwila widać jak samiczka nosi ikrę kilka razy też mi się zdarzyło ,że w trakcie gruntownego sprzątania trochę pospacerowały ale nic im się nie stało mają się dobrze i są moimi pupilkami