Zdychające krewetki - co mogło być przyczyną ?
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
Zdychające krewetki - co mogło być przyczyną ?
W ciągu czterech dni zdechły mi wszystkie krewetki (1 amano i reszta redek) w liczbie ok. 10 szt. Miałem je od ok. dwóch miesięcy i do tej pory nie było żadnych oznak, że w tak krótkim czasie wszystkie padną, nawet w tym czasie dochowały się dwukrotnie potomstwa. Karmione były cały czas tym samym pokarmem co ryby, które w ilości kilkunastu sztuk (neonki, razbory, bystrzyki, kiryski i otoski) pływają cały czas i nic im nie jest. Parametry wody w tym czasie się nie zmieniły:
pH - 7,2
GH - 9
KH - 5
Fe - 0,2
NO3 - 25
PO4 - 0,25
Dodam, że przez ten okres z powodu braku czasu rzadziej wymieniałem wodę w baniaku (co trzy tygodnie :-/ ) oraz zakupiłem kilka nowych roślin (które przyniosły mi glony nitkowe )
Co mogło być przyczyną zdechnięcia krewetek, czy ryby są bardziej odporne, że wytrzymały to "coś" ?
pH - 7,2
GH - 9
KH - 5
Fe - 0,2
NO3 - 25
PO4 - 0,25
Dodam, że przez ten okres z powodu braku czasu rzadziej wymieniałem wodę w baniaku (co trzy tygodnie :-/ ) oraz zakupiłem kilka nowych roślin (które przyniosły mi glony nitkowe )
Co mogło być przyczyną zdechnięcia krewetek, czy ryby są bardziej odporne, że wytrzymały to "coś" ?
- mariuszzawadzki
- Ekspert akwarysta
- Posty: 6591
- Rejestracja: 11 lis 2007 11:11
- Lokalizacja: Ciechanów
- Szymon_1991Lodz
- Pomocnik
- Posty: 273
- Rejestracja: 10 mar 2008 17:25
- Lokalizacja: Łódź
Przyczyn, może być kilka, najbardziej prawdopodobna to ta jaką zaproponował Mariusz, zbyt rzadko podmieniałeś wodę czego efektem była śmierć tych potwornie czułych stworzeń. Bardzo możliwe, że twoje nowe rośliny zawierały pestycydy, zanim je włozyłeś do zbiornika powinieneś zastosować odpowiednią kwarantannę aby pozbyć się wszystkiech trujących substancji. Mi też ostatnio padły wszystkie krewetki, kiedy włozyłem nową roślinke
Również nie sądzę, aby dłuższe okresy między podmianami były powodem śmierci krewetek. Bywało, że nie podmieniałem wody przez miesiąc i wszystkie krewetki żyły "w najlepsze"PABLO11 pisze:azotany raczej nie są przyczyną ... amano jest twarda na ten związek ...
Osobiście stawiałbym na te nowe rośliny. To musiało być coś, co je nagle wszystkie równo trafiło. Co ciekawsze, amano są generalnie bardzo odporne na zanieczyszczenia wody.
Pozdrawiam,
Adam
Adam
- mariuszzawadzki
- Ekspert akwarysta
- Posty: 6591
- Rejestracja: 11 lis 2007 11:11
- Lokalizacja: Ciechanów
Akurat amano była tylko jedna.
Zapomnieliśmy spytać o filtrację. To że jeden nie podmienia wody miesiąc i wszystko gra, to nie znaczy że u drugiego też tak będzie. Jaką masz filtrację? Co ile czyścisz filtr mechaniczny. Ja dalej będę się upierał, że to któryś z parametrów załatwił krewetki, jeśli nie azotyny to to co było na roślinach.
Swoją drogą kto kupuje rośliny i od razu bez przygotowania w dodatku z glonami wkłada do akwarium
Zapomnieliśmy spytać o filtrację. To że jeden nie podmienia wody miesiąc i wszystko gra, to nie znaczy że u drugiego też tak będzie. Jaką masz filtrację? Co ile czyścisz filtr mechaniczny. Ja dalej będę się upierał, że to któryś z parametrów załatwił krewetki, jeśli nie azotyny to to co było na roślinach.
Swoją drogą kto kupuje rośliny i od razu bez przygotowania w dodatku z glonami wkłada do akwarium
Ja np kupuje rośliny i bez niczego jakiejkolwiek kąpieli w czymkolwiek wsadzam je do akwarium.Trzeba mieć poprostu pewność z jakiego źródła pochodzą rośliny jeśli z niepewnego to ich nie kupujmy.
Ja mam o tyle komfortową sytuację że pracując w sklepie zoo widzę skąd pochodzą dane sadzonki roślin(ba sam wskazuje rośliniarzy od których szefostwo ma brać rośliny) i mnie żadna krewetka nie padła, a troche ich u mnie (o dziwo) "biega"
W tej sytuacji także stawiał bym na nowe rośliny jako przyczynę padania krewetek
Pozdrawiam
Ja mam o tyle komfortową sytuację że pracując w sklepie zoo widzę skąd pochodzą dane sadzonki roślin(ba sam wskazuje rośliniarzy od których szefostwo ma brać rośliny) i mnie żadna krewetka nie padła, a troche ich u mnie (o dziwo) "biega"
W tej sytuacji także stawiał bym na nowe rośliny jako przyczynę padania krewetek
Pozdrawiam
Póki co 96 litrów-amazonka
- mariuszzawadzki
- Ekspert akwarysta
- Posty: 6591
- Rejestracja: 11 lis 2007 11:11
- Lokalizacja: Ciechanów
A więc tym bardziej, jeśli robisz to co robisz nie tylko dla zysków ale i dla tego że kochasz akwarystykę, to sam powinieneś wiedzieć, że nie ma pewnych źródeł, zarówno jeśli chodzi o ryby jak i rośliny.
Każdy sprzedawca powie, że ma towar z pewnego źródła
A te posty w dziale choroby to jest tego efekt.
Każdy sprzedawca powie, że ma towar z pewnego źródła
A te posty w dziale choroby to jest tego efekt.
A to zdanie, może służyć za przykład czego nie należy robić, jeśli chce się cieszyć z akwarystyki a nie walczyć z chorobami.kiler
PostWysłany: 29 Gru 2008 21:04 Temat postu:
Ja np kupuje rośliny i bez niczego jakiejkolwiek kąpieli w czymkolwiek wsadzam je do akwarium.