Klejenie akwarium.
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
To tak, w jednym rogu lekko przecieka... i nie wiem czy rozcinać całą szybę, czy tylko uszczelnić, ja bym był jednak tylko za uszczelnieniem, bo nie opłaca się całego rozklejać. Jeszcze nie dokleiłem wsporników, ale bez nich się jakoś trzymało, ale ze wspornikami to jest najmniejszy problem...
No i jest jeszcze jeden problem.... :/
Sąsiad zaproponował mi, że da mi swoje akwarium jest ze zwykłego szkła, ale jest za to większe do tego dorzuca filtr nie wiem jeszcze jaki, tylko muszę pojechać po nie, bo mieszka teraz koło mnie, a wcześniej mieszkał nie cała godzina jazdy ode mnie... Oczywiście akwarium za darmo ze sprzętem...
Może mieć większe, a te 112l upłynnić tzn. sprzedać
Wrzucam zdjęcie, niestety kiepskiej jakości...
Całość:
Róg:
Podpórki: tak to jest to samo szkło, tylko jedno nie do końca wypolerowane
A i nie śmiać się z firanek czy tam zasłon... To jest piwnica, zdjęcia robione przed chwilą. Woda jest tak mało, bo miałem je uszczelniać, ale czasu brakło...
No i jest jeszcze jeden problem.... :/
Sąsiad zaproponował mi, że da mi swoje akwarium jest ze zwykłego szkła, ale jest za to większe do tego dorzuca filtr nie wiem jeszcze jaki, tylko muszę pojechać po nie, bo mieszka teraz koło mnie, a wcześniej mieszkał nie cała godzina jazdy ode mnie... Oczywiście akwarium za darmo ze sprzętem...
Może mieć większe, a te 112l upłynnić tzn. sprzedać
Wrzucam zdjęcie, niestety kiepskiej jakości...
Całość:
Róg:
Podpórki: tak to jest to samo szkło, tylko jedno nie do końca wypolerowane
A i nie śmiać się z firanek czy tam zasłon... To jest piwnica, zdjęcia robione przed chwilą. Woda jest tak mało, bo miałem je uszczelniać, ale czasu brakło...
Ostatnio zmieniony 21 mar 2010 18:11 przez qnrad92, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam Konrad.
- Kubencki
- Przyjaciel Akwaforum
- Posty: 9560
- Rejestracja: 11 kwie 2007 7:45
- Lokalizacja: Nowa Wieś Ujska
To klejenie ci najlepiej nie wszyło.Przed klejeniem szyb do siebie mogłeś nakleić taśmę papierową po 1 cm od krawędzi. (grubość szyby plus 5 mm ) Wtedy w momencie gdy robiłeś spoinę od środka miałbyś ją już ładnie wykończoną. A teraz wygląda to nieładnie.
W miejsce gdzie przecieka wstrzyknij silikon strzykawką i igłą. Będzie szczelniej.
I nie zastanawiaj się czy brać to akwarium od sąsiada...za darmo rzadko się taka okazja zdarza.
W miejsce gdzie przecieka wstrzyknij silikon strzykawką i igłą. Będzie szczelniej.
I nie zastanawiaj się czy brać to akwarium od sąsiada...za darmo rzadko się taka okazja zdarza.
Pozdrawiam!!!
Kuba.
Kuba.
Może nie jest to jakieś dzieło sztuki, ale myślę, że jak na pierwsze nie jest aż tak złe. Planuję poobcinać ten wystający silikon żyletką, tak, żeby było wszystko równo, tylko jak już wcześniej wspomniałem nie miałem czasu prawo jazdy, szkoła...
A co rodzicie mieć większe, a "mniej przejrzyste" czy mniejsze, ale z "dobrego szkła"...?
A co rodzicie mieć większe, a "mniej przejrzyste" czy mniejsze, ale z "dobrego szkła"...?
Pozdrawiam Konrad.
Tzn różnica jest i to dla mnie spora, ale nie aż tak duża, żebym wolał mniejszy zbiornik
Jeszcze mam pytanie do Was, bo myślałem nad tym, żeby żyletkę wygiąć tak, żeby wchodziła pomiędzy dwie ściany podpiąć ją pod lutownicę, żeby była stale nagrzana (nie wiem jak jest w tych nowych lutownicach, ale w mojej dało by się takie coś zrobić) i wygładzić silikon tak, żeby to ładnie wszystko wyglądało.
Silikon pod pływem ciepła się topi tak?
Chyba, że macie jakiś inny lepszy sposób?
Dziękuję za zainteresowanie się tematem... Już prawie 100 odpowiedzi...
Jeszcze mam pytanie do Was, bo myślałem nad tym, żeby żyletkę wygiąć tak, żeby wchodziła pomiędzy dwie ściany podpiąć ją pod lutownicę, żeby była stale nagrzana (nie wiem jak jest w tych nowych lutownicach, ale w mojej dało by się takie coś zrobić) i wygładzić silikon tak, żeby to ładnie wszystko wyglądało.
Silikon pod pływem ciepła się topi tak?
Chyba, że macie jakiś inny lepszy sposób?
Dziękuję za zainteresowanie się tematem... Już prawie 100 odpowiedzi...
Pozdrawiam Konrad.
- tompior111
- Przyjaciel Akwaforum
- Posty: 6127
- Rejestracja: 15 mar 2008 18:30
- Lokalizacja: Toruń
już gdzieś pisałem jak zrobić spoinę. Odetnij tak żeby trzymał ten sylikon ale żeby go nie było dużo. Później kładziesz równo na całej długości, psikasz roztworem płynu do mycia szyb i wody (50/50) po szybie i sylikonie, tak samo na palec i jednym ruchem wygładasz spoinę. Powinna wyjść idelana bo do mokrej szyby sylikon się nie klei. W ten sposób też masz lepszą szczelność.
W tym problem, że nie wiem ile litrów ma, bo było robione na zamówienie i nie pamięta ten pan wymiarów.
szymel89 jesteś pewny,, że silikon nie będzie się kleił do palca, i że nie wpłynie to na jakość klejenia? Wiem, że śliną zrobię to samo, ale będzie trudno "wyprodukować" tyle śliny
szymel89 jesteś pewny,, że silikon nie będzie się kleił do palca, i że nie wpłynie to na jakość klejenia? Wiem, że śliną zrobię to samo, ale będzie trudno "wyprodukować" tyle śliny
Pozdrawiam Konrad.
- tompior111
- Przyjaciel Akwaforum
- Posty: 6127
- Rejestracja: 15 mar 2008 18:30
- Lokalizacja: Toruń
Dlaczego tak myślisz? Jak zalewałem akwarium to były na całym dnie i szybach. Moim zdaniem to wina tego, że w środku nic się nie dzieje: żadnych ryb, roślin, filtrów itd... Chyba każdy z Was jak zakładał zbiornik to miał na początku pęcherzyki powietrza.
Akwarium było zalane tak na około 3/4 objętości, więcej nie chciałem, bo się bałem, że może się coś stać, bo nie ma jeszcze podpórek tak z wodą stało kilka dni.
Akwarium było zalane tak na około 3/4 objętości, więcej nie chciałem, bo się bałem, że może się coś stać, bo nie ma jeszcze podpórek tak z wodą stało kilka dni.
Pozdrawiam Konrad.
- tompior111
- Przyjaciel Akwaforum
- Posty: 6127
- Rejestracja: 15 mar 2008 18:30
- Lokalizacja: Toruń
- tompior111
- Przyjaciel Akwaforum
- Posty: 6127
- Rejestracja: 15 mar 2008 18:30
- Lokalizacja: Toruń
do palca Ci się może przykleić, a nawet powinno Ci zostać na palcu trochę silikonu, tzn jego nadmiar. Ja tak robię w sezonie 50m bieżących spoin każdego dnia na kamieniu.
Kiedy w kamieniarstwie wszedł silikon to spoiny robione były "na ślinę" ale to było mało skuteczne. Niektóre firmy nadal nie znają metody jaką opisałem wyżej
Mam taki pomysł, żeby było szczelnie to tym sposobem można by też zrobić od zewnątrż spoiny, ew. później nadmiar obciąć żyletką albo nożykiem do papieru. Zawsze to jest wciśnięty palcem silikon a nie tylko położony.
Kiedy w kamieniarstwie wszedł silikon to spoiny robione były "na ślinę" ale to było mało skuteczne. Niektóre firmy nadal nie znają metody jaką opisałem wyżej
Mam taki pomysł, żeby było szczelnie to tym sposobem można by też zrobić od zewnątrż spoiny, ew. później nadmiar obciąć żyletką albo nożykiem do papieru. Zawsze to jest wciśnięty palcem silikon a nie tylko położony.