[112L] Baniak, ogólne Orzeszka
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
Witajcie.
Mija trzeci tydzień dojrzewania akwarium. Rośliny rosną, chodź te czerwone nadal są pokryte mchem/pleśnią/grzybem i zastanawiam się czy ich nie usunąć z baniaka.
Ślimaki zwinnie przemieszczają się w akwarium, z różnicą taką, że jeden ślimak gdzieś zniknął, nie mogę go zlokalizować od kilku dni. Zastanawiam się czy do pozostałych czterech nie dokupić jeszcze trzech.
Parametry wody nie uległy zmianie, więc zaczęliśmy się zastanawiać nad obsadą, którą wpuścimy dopiero około połowy września. A mianowicie wybór padł na:
- 17x Brzanka Odeska
- Harem Prętnika Karłowatego lub Trójbarwnego
- 5x Piskorek Myersa (1 szt z obecnego akwarium)
- 1x Glonojad (wydaje mi się, że nie jest to zbrojnik, również z obecnego akwarium)
Obsadę dobieraliśmy pod względem parametrów wody i biotopu (Azja), a że woda twarda, to wybór padł na te gatunki. Panie i Panowie, czy to właściwy wybór? Może jakieś zmiany propozycje? Czasu jeszcze sporo, może się coś jeszcze zmienić.
W sobotę kolejna podmiana wody, tj. 20%.
Zmniejszyłem trochę przepływ wody przez filtr.
Mija trzeci tydzień dojrzewania akwarium. Rośliny rosną, chodź te czerwone nadal są pokryte mchem/pleśnią/grzybem i zastanawiam się czy ich nie usunąć z baniaka.
Ślimaki zwinnie przemieszczają się w akwarium, z różnicą taką, że jeden ślimak gdzieś zniknął, nie mogę go zlokalizować od kilku dni. Zastanawiam się czy do pozostałych czterech nie dokupić jeszcze trzech.
Parametry wody nie uległy zmianie, więc zaczęliśmy się zastanawiać nad obsadą, którą wpuścimy dopiero około połowy września. A mianowicie wybór padł na:
- 17x Brzanka Odeska
- Harem Prętnika Karłowatego lub Trójbarwnego
- 5x Piskorek Myersa (1 szt z obecnego akwarium)
- 1x Glonojad (wydaje mi się, że nie jest to zbrojnik, również z obecnego akwarium)
Obsadę dobieraliśmy pod względem parametrów wody i biotopu (Azja), a że woda twarda, to wybór padł na te gatunki. Panie i Panowie, czy to właściwy wybór? Może jakieś zmiany propozycje? Czasu jeszcze sporo, może się coś jeszcze zmienić.
W sobotę kolejna podmiana wody, tj. 20%.
Zmniejszyłem trochę przepływ wody przez filtr.
Pozdrawiam,
Łukasz
Łukasz
Piskorki przesiewają piasek przez skrzela, w przypadku Twojego podłoża ani się w nim nie pogrzebią, ani nie pokopią, ani go nie przesieją.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Rozumiem, wcześniej jak zasięgałem informacji o Piskorkach, to nie było mowy o piasku.BARA pisze:Piskorki przesiewają piasek przez skrzela, w przypadku Twojego podłoża ani się w nim nie pogrzebią, ani nie pokopią, ani go nie przesieją.
Dziękuję za wyjaśnienie
A może zamiast krewetek polecicie jakieś inne rybki denne, o których jeszcze nie doczytałem.
Pozdrawiam,
Łukasz
Łukasz
Z tego co wiem, to wszystkie ryby denne wymagają piasku, a nie takiego podłoża.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Dziękuję za informację. W takim razie skupię się na krewetkach. Lepiej Krewetki Amano 5szt. czy Krewetki Fire Red 5szt.?
Pozostała obsada może pozostać?
EDIT:
Warto zakupić takie testy:
http://allegro.pl/zestaw-7-testow-zoole ... 00864.html
Pozostała obsada może pozostać?
EDIT:
Warto zakupić takie testy:
http://allegro.pl/zestaw-7-testow-zoole ... 00864.html
Pozdrawiam,
Łukasz
Łukasz
- krzych_100
- Moderator
- Posty: 3937
- Rejestracja: 11 lut 2014 12:16
- Lokalizacja: Bytom
Testy Zooleka warto kupić, ale wystarczą na początek dwa: na twarości KH/GH i odczyn. Później można sobie dokupić resztę testów (NO2, NO3, NH3 i PO4) - do tych testów wystarczy dokupować już tylko odczynniki. Ja po pewnym czasie te drugie testy używam sporadycznie: tak, aby mieć pojęcie, co się dzieje w akwarium, ale na KH/GH i pH to owszem, używam w miarę często.
Pozdrawiam
Krzysztof
------------------------------
Nigdy nie dyskutuj z idiotą, najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem
Prowadź dyskusję na Forum, nie na PW.
Krzysztof
------------------------------
Nigdy nie dyskutuj z idiotą, najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem
Prowadź dyskusję na Forum, nie na PW.
Dziś doszły kolejne ślimaki, ale kolejnych dwóch nie mogę zlokalizować 😀krzych_100 pisze:Testy Zooleka warto kupić, ale wystarczą na początek dwa: na twarości KH/GH i odczyn. Później można sobie dokupić resztę testów (NO2, NO3, NH3 i PO4) - do tych testów wystarczy dokupować już tylko odczynniki. Ja po pewnym czasie te drugie testy używam sporadycznie: tak, aby mieć pojęcie, co się dzieje w akwarium, ale na KH/GH i pH to owszem, używam w miarę często.
Testy zakupię w weekend, w tygodniu będą ☺
Rośliny, szczególnie te in vitro, rosną jak szalone, znikł osad na tafli wody po zmniejszeniu przepływu filtra.
Jutro podmiany, i po dodam trochę pokarmu wieczorem do baniaka.
Pozdrawiam,
Łukasz
Łukasz
-
- Początkujący pomocnik
- Posty: 405
- Rejestracja: 17 lip 2015 14:37
- Lokalizacja: Mazowieckie
Z testami zooleka jest jak z kobietą nie każda się nadaje.krzych_100 pisze:Testy Zooleka warto kupić, ale wystarczą na początek dwa: na twarości KH/GH i odczyn. Później można sobie dokupić resztę testów (NO2, NO3, NH3 i PO4) - do tych testów wystarczy dokupować już tylko odczynniki. Ja po pewnym czasie te drugie testy używam sporadycznie: tak, aby mieć pojęcie, co się dzieje w akwarium, ale na KH/GH i pH to owszem, używam w miarę często.
Po co i na początek test na KH/GH?
Na początek potrzebujesz NO3/NO2/NH3/NH4 w kolejności jaką wymieniłem(ważność) ,żeby wiedzieć ,że cykl nitryfikacyjny dobiegł końca.Później kupujesz co uważasz w zależności od tego jakie parametry będą ci potrzebne. W dojrzałym zbiorniku całkowicie nie ma potrzeby robienia testów na NO2/NH3/NH4/ chyba ,że zauważasz jakieś niepokojące objawy, Gdyż te parametry powinny być poza czułością testów każdych.
Proces nitryfikacyjny dobiega końca, więc testy na NO2, NO3 w tej chwili nie potrzebuje. Obecnie podsiadany przeze mnie paskowy JBL idealnie określa te parametry, gorzej z KH/GH i pH, a na tym mi najbardziej zależy, bo za kilka tygodni przywędruje obsada baniaka.Patryk1009 pisze:Z testami zooleka jest jak z kobietą nie każda się nadaje.krzych_100 pisze:Testy Zooleka warto kupić, ale wystarczą na początek dwa: na twarości KH/GH i odczyn. Później można sobie dokupić resztę testów (NO2, NO3, NH3 i PO4) - do tych testów wystarczy dokupować już tylko odczynniki. Ja po pewnym czasie te drugie testy używam sporadycznie: tak, aby mieć pojęcie, co się dzieje w akwarium, ale na KH/GH i pH to owszem, używam w miarę często.
Po co i na początek test na KH/GH?
Na początek potrzebujesz NO3/NO2/NH3/NH4 w kolejności jaką wymieniłem(ważność) ,żeby wiedzieć ,że cykl nitryfikacyjny dobiegł końca.Później kupujesz co uważasz w zależności od tego jakie parametry będą ci potrzebne. W dojrzałym zbiorniku całkowicie nie ma potrzeby robienia testów na NO2/NH3/NH4/ chyba ,że zauważasz jakieś niepokojące objawy, Gdyż te parametry powinny być poza czułością testów każdych.
Pozdrawiam,
Łukasz
Łukasz
-
- Początkujący pomocnik
- Posty: 405
- Rejestracja: 17 lip 2015 14:37
- Lokalizacja: Mazowieckie
Test na na NO3 to najważniejszy test i jeżeli już kupujesz testy to na początek ten. Testy jbla paskowe dają tylko ogólny pogląd i nie należy się nimi sugerować są bardzo nie dokładne. W zasadzie służą do szybkiej podglądowej analizy wody chcąc znać precyzyjne wyniki i tak trzeba poprawić kropelkowymi.
Tanganika:)
Patryku, nie zgadzam się z Tobą.Patryk1009 pisze:Test na na NO3 to najważniejszy test i
Testy dające informacje o parametrach wody to pH i GH/KH czyli twardości. To właśnie zgodnie z wynikami tych testów należy decydować o obsadzie lub o podjęciu konieczności uzdatniania wody na potrzeby ryb.
Test na NO3 nic nie mówi poza informacją o ilości azotanów, bardziej przydatną w akwarium roślinnym niż do zwykłego towarzyskiego.
Czekam więc na podanie wyników dotyczących twardości wody i jej odczynu.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
-
- Początkujący pomocnik
- Posty: 405
- Rejestracja: 17 lip 2015 14:37
- Lokalizacja: Mazowieckie
To dobrze przynajmniej jest o czym rozmawiaćBARA pisze:Patryku, nie zgadzam się z Tobą.
Zgadza się.BARA pisze:Testy dające informacje o parametrach wody to pH i GH/KH czyli twardości.
Z wynikami tych testów można mając chęci poprawić warunki życiowe ryb o których pisze autor tematu. hodując tyle lat ryby powinnaś wiedzieć ,że tolerancja takich pospolitych rybek kupionych w zoologach rozmnażanych w niewoli od setek albo i tysięcy pokoleń jest tak duża ,że te parametry w zasadzie nie stanowią większego problemu (nie mówię o przypadkach ekstremalnych), a odtwarzanie ścisłe parametrów wody z rejonu ich naturalnego występowania jest im tak samo potrzebne jak kozie czy mułowi. Nie chce być źle zrozumiany bardzo dobrze jeśli od samego początku idzie się w dobrym kierunku ale nie jest to w tym przypadku żadną koniecznością.BARA pisze:To właśnie zgodnie z wynikami tych testów należy decydować o obsadzie lub o podjęciu konieczności uzdatniania wody na potrzeby ryb.
PS: wodę pod biotop się preparuje a o uzdatnianiu mówimy w przypadku wody surowej.
Bo jest to test na azotany to o czym ma mówić?BARA pisze:Test na NO3 nic nie mówi poza informacją o ilości azotanów
Druga sprawa to brak wiedzy o tym czym są azotany, skąd biorą się w akwarium i dlaczego trzeba je usuwać ze zbiornika bądź kontrolować ich poziom. Nie ma w zamkniętym w pewnym sensie sztucznie utrzymywanym ekosystemie jakim jest akwarium większego zagrożenia dla życia i zdrowia ryb niż azotany. Dlatego właśnie test na nie uważam za absolutną konieczność w następnej kolejności są parametry wody. NO2/NO3 i amony to również parametry które należy zbadać w pierwszej kolejności gdy zauważymy niepokojące objawy w zachowaniu ryb.
Przyznam ,że na akwariach roślinnych znam się słabo ale jesteś absolutnie w błędzie jest dokładnie na odwrót właśnie w towarzyskich akwariach z małą ilością roślin a dużą obsadą ryb parametr ten należy kontrolować szczególnie dokładnie.BARA pisze:bardziej przydatną w akwarium roślinnym niż do zwykłego towarzyskiego.
Tanganika:)