proporczykowce gardnera
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
proporczykowce gardnera
Witam,
Za jakiś czas zamierzam rozmnożyć proporczyki gardnera. Wiele się mówi o tym torfie itd. Czy jest on w ogóle potrzebny i czy da się to jakoś obejść? A jeżeli już trzeba wyjmować jajka że zbiornika to jak to zrobić? Wybierać z dna??? Użyć rusztu, ale jak? Wpuścić do niego rodziców, czy w ruszcie wychowywać potomstwo?
Byłbym bardzo wdzięczny, gdybyście w punktach wypisali mi jak trzeba to robić? Tylko nie piszcie mi żebym najpierw spróbował coś prostszego. Niestety nie mam dużego akwa, aby móc sobie poćwiczyć.
Za jakiś czas zamierzam rozmnożyć proporczyki gardnera. Wiele się mówi o tym torfie itd. Czy jest on w ogóle potrzebny i czy da się to jakoś obejść? A jeżeli już trzeba wyjmować jajka że zbiornika to jak to zrobić? Wybierać z dna??? Użyć rusztu, ale jak? Wpuścić do niego rodziców, czy w ruszcie wychowywać potomstwo?
Byłbym bardzo wdzięczny, gdybyście w punktach wypisali mi jak trzeba to robić? Tylko nie piszcie mi żebym najpierw spróbował coś prostszego. Niestety nie mam dużego akwa, aby móc sobie poćwiczyć.
[60l] neony simulans, proporczykowce kap lopez
[25l] krewetkarium (bez krewetek)
[25l] krewetkarium (bez krewetek)
Poczytaj sobie tu:
http://rybyakwariowe.eu/ryba-akwariowa/ ... niebieski/
http://rybyakwariowe.eu/ryba-akwariowa/ ... niebieski/
Pozdrawiam Marcin
Roślinne Senegalusy 240 l
Roślinne Senegalusy 240 l
Czy ktoś mi odpowie? Nie dawajcie mi ostrzeżenia, bo chcę,żeby ktoś zauważył ten post.
Czy zanim wpuszczę proporczykowce do kotnika, to czy samica musi mieć już w brzuch widoczne jajka, czy mogę to zrobić zawsze? I jeszcepytania z 1 postu. PLS.
Czy zanim wpuszczę proporczykowce do kotnika, to czy samica musi mieć już w brzuch widoczne jajka, czy mogę to zrobić zawsze? I jeszcepytania z 1 postu. PLS.
[60l] neony simulans, proporczykowce kap lopez
[25l] krewetkarium (bez krewetek)
[25l] krewetkarium (bez krewetek)
Kubo, zanim zajmiesz się rozmnażaniem ryb radzę najpierw zająć się akwarystyką. Poznaj jej podstawy, naucz się pielęgnacji ryb i akwarium. Potem zapoznaj się dokładnie z wymaganiami gatunków ryb jakie chcesz trzymać i rozmnażać. Naucz się panować nad stabilizacją parametrów wody i jej parametrami.
Potem dopiero pomyśl nad prowadzeniem rozchowu.
Bez urazy, ale ryby to są żywe i czujące stworzenia, naprawdę trzeba się nauczyć opieki i odpowiedzialności nad nimi.
Załóż prawidłowe akwarium. Pokaż nam je w Galerii. Po kilku miesiącach wróć do tematu proporczykowców.
Moje powyższe uwagi biorą się z czytania Twoich postów na Akwaforum. A w linku podanym Ci na stronę rybyakwariowe.eu masz naprawdę jasno i wyraźnie napisane o rozmnażaniu proporczykowców. Skoro tego nie rozumiesz, potwierdza to tylko Twoją słabą znajomość podstaw akwarystyki, stąd moje sugestie o nabraniu doświadczenia.
Z całym do Ciebie szacunkiem.
Potem dopiero pomyśl nad prowadzeniem rozchowu.
Bez urazy, ale ryby to są żywe i czujące stworzenia, naprawdę trzeba się nauczyć opieki i odpowiedzialności nad nimi.
Załóż prawidłowe akwarium. Pokaż nam je w Galerii. Po kilku miesiącach wróć do tematu proporczykowców.
Moje powyższe uwagi biorą się z czytania Twoich postów na Akwaforum. A w linku podanym Ci na stronę rybyakwariowe.eu masz naprawdę jasno i wyraźnie napisane o rozmnażaniu proporczykowców. Skoro tego nie rozumiesz, potwierdza to tylko Twoją słabą znajomość podstaw akwarystyki, stąd moje sugestie o nabraniu doświadczenia.
Z całym do Ciebie szacunkiem.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.