[102 l ] michelle podejście drugie
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
- michelle1992
- Moderator
- Posty: 691
- Rejestracja: 20 sty 2011 12:30
- Lokalizacja: 3miasto
- michelle1992
- Moderator
- Posty: 691
- Rejestracja: 20 sty 2011 12:30
- Lokalizacja: 3miasto
- michelle1992
- Moderator
- Posty: 691
- Rejestracja: 20 sty 2011 12:30
- Lokalizacja: 3miasto
Generalnie procedura zaczynała się od pojechania do Torunia po szafkę, zniesienie jej z 3 piętra i potem wniesienie na pierwsze - było ciężko biorąc pod uwagę, że bydle z wyciągniętymi szufladami i półkami waży prawie 100kg
Łopatologicznie spuściłam część wody, wyciągnęłam co się dało wyciągnąć, odłowiłam ryby, spuściłam resztę wody (zostawiłam jakieś 2cm bo nie chciało mi się łapać krewetek), postawiłam akwarium, zalałam do połowy wodą, poustawiałam wszystko i dolałam wody do poziomu.
Zabawa na jakieś 3h.
Efekt finalny zadowalający - ino życie sobie utrudniłam bo akwarium ma 40cm wysokości, szafka 125cm a ja szalone 159
Łopatologicznie spuściłam część wody, wyciągnęłam co się dało wyciągnąć, odłowiłam ryby, spuściłam resztę wody (zostawiłam jakieś 2cm bo nie chciało mi się łapać krewetek), postawiłam akwarium, zalałam do połowy wodą, poustawiałam wszystko i dolałam wody do poziomu.
Zabawa na jakieś 3h.
Efekt finalny zadowalający - ino życie sobie utrudniłam bo akwarium ma 40cm wysokości, szafka 125cm a ja szalone 159
Pozdrawiam.
Umysł należy mieć otwarty... ale nie aż tak, żeby mózg wypadał.
Umysł należy mieć otwarty... ale nie aż tak, żeby mózg wypadał.
- mark_farina
- Akwarysta
- Posty: 2008
- Rejestracja: 08 wrz 2016 12:36
- Lokalizacja: Wrocław
- Neurochirurg
- Ekspert akwarysta
- Posty: 2796
- Rejestracja: 29 wrz 2015 10:02
- Lokalizacja: opolskie
- michelle1992
- Moderator
- Posty: 691
- Rejestracja: 20 sty 2011 12:30
- Lokalizacja: 3miasto
Raori Łupek się jeszcze pewnie będzie układał inaczej Pracuję nad tym ale brak mi koncepcji. Wrzucę zdjęcie jak woda się wyklaruje i rośliny trochę się ogarną.
mark_farina BRAWO JA!
Neurochirurg I tak muszę stawać na palcach, żeby ryby nakarmić a o dotknięciu dna bez krzesła/drabinki/schodów mogę zapomnieć
mark_farina BRAWO JA!
Neurochirurg I tak muszę stawać na palcach, żeby ryby nakarmić a o dotknięciu dna bez krzesła/drabinki/schodów mogę zapomnieć
Pozdrawiam.
Umysł należy mieć otwarty... ale nie aż tak, żeby mózg wypadał.
Umysł należy mieć otwarty... ale nie aż tak, żeby mózg wypadał.
- michelle1992
- Moderator
- Posty: 691
- Rejestracja: 20 sty 2011 12:30
- Lokalizacja: 3miasto
Ostatnio zmieniony 05 paź 2017 21:00 przez michelle1992, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam.
Umysł należy mieć otwarty... ale nie aż tak, żeby mózg wypadał.
Umysł należy mieć otwarty... ale nie aż tak, żeby mózg wypadał.
- mark_farina
- Akwarysta
- Posty: 2008
- Rejestracja: 08 wrz 2016 12:36
- Lokalizacja: Wrocław
- michelle1992
- Moderator
- Posty: 691
- Rejestracja: 20 sty 2011 12:30
- Lokalizacja: 3miasto
W przeciwieństwie do drugiego zbiornika, ten jest przyjemnie stabilny. Brak glonów, zgonów i innych koszmarów akwarystycznych.
Zabawne jest to, że ile razy wetknę rogatka w podłoże - tyle razy rano wstaję i widzę go znowu na powierzchni.
Niestety jest to działalność świderków - ktoś widząc mój codzienny rytuał mógłby posądzić mnie o jakiś rodzaj zaburzeń obsesyjno/kompulsywnych.
Pod koniec miesiąca trafi tutaj parka (a może i harem - jeszcze się waham) Apistogramma trifasciata.
Zabawne jest to, że ile razy wetknę rogatka w podłoże - tyle razy rano wstaję i widzę go znowu na powierzchni.
Niestety jest to działalność świderków - ktoś widząc mój codzienny rytuał mógłby posądzić mnie o jakiś rodzaj zaburzeń obsesyjno/kompulsywnych.
Pod koniec miesiąca trafi tutaj parka (a może i harem - jeszcze się waham) Apistogramma trifasciata.
Pozdrawiam.
Umysł należy mieć otwarty... ale nie aż tak, żeby mózg wypadał.
Umysł należy mieć otwarty... ale nie aż tak, żeby mózg wypadał.